Znikający króliczek recenzja

Kolejne magiczne zwierzątko…

Autor: @Bujaczek ·1 minuta
2013-04-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„W końcu miała szansę, żeby udowodnić rodzicom, że potrafi zaopiekować się zwierzęciem. Być może jej marzenie o własnym zwierzątku niedługo się spełni!”*

Odpowiedzialności za to co do nas należy uczymy się już od dzieciństwa. Jest nam wpajane, że zwierzęta to nie są zabawki i nie można ich odłożyć na półkę gdy się nam znudzą. One czują i potrzebują opieki jak i my. Dlatego też musimy udowodnić, że podołamy opiece naszego pupila.

Molly jest córką weterynarza i posiada zdolność rozmowy ze zwierzętami, ale nie byle jakimi, tylko magicznymi. Na swojej drodze spotkała już kotka i Iskierka oraz Gwiazdkę i Stellę, pieski bliźniaczki. Jest bardzo ciekawa jakie będzie następne zwierzątko, które do niej przemówi. Nawet nie podejrzewałaby, że stanie się to na urodzinach jej młodszej siostry, kiedy to poznaje magika i jego królika Śnieżka. Okazuje się, że zwierzątko ma czkawkę podczas, której niewiadomo gdzie znika. Czy Molly uda się i tym razem pomóc?

To już moje trzecie spotkane z Molly i jej przygodami i muszę przyznać, że bardzo mi się one podobają. Holly Webb potrafi wpleść w zwykłą historyjkę ważne przesłania, które dzięki prostocie przekazu trafiają do najmłodszych czytelników bez najmniejszych problemów.

Seria Magic Molly jest bardzo lekka i łatwa w odbiorze, a do tego jej czytanie sprawia nie lada przyjemność. Mimo tego, że dzieckiem już dawno nie jestem taki prosty przekaz informacji trafił do mnie bez problemu. Kolejna książeczka z tego cyklu uczy odpowiedzialności za zwierzątko. Pokazuje, że trzeba go karmić, pielęgnować oraz poświęcać wiele uwagi. Jest czas na zabawę i czas na obowiązki wobec niego, i to te drugie jest najważniejsze.

Wydanie książki nadal jest jej dużym plusem. Krótkie rozdziały, duża czcionka oraz czarno białe rysunki. No i kolorowa, ale zarazem prosta okładka przyciągająca oko pociech. Wszystko to sprawi, że zainteresują się książeczką jak i samą historią. Te trochę starsze bez problemu będą mogły oddać się czytaniu, a dzięki dużym literom i wcześniej wspomnianymi, krótkimi rozdziałami, szybko się tym nie znudzą.

„Znikający króliczek” tak jak i poprzednie części czyta się szybko i przyjemnie, na chwilę można wrócić do dziecięcych lat. Krótka i łatwa historia z morałem wplecionym między zabawne i wzruszające perypetie Molly.

*str. 34-35

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-04-02
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Znikający króliczek
Znikający króliczek
Holly Webb
9/10
Cykl: Magic Molly, tom 3

Na urodzinowym przyjęciu swojej siostrzyczki Molly poznaje magika. Fantastyczny Feliks wyciąga z kapelusza małego króliczka, który jednak bardzo dziwnie się zachowuje. Nie dość, że wciąż ma czkawkę, t...

Komentarze
Znikający króliczek
Znikający króliczek
Holly Webb
9/10
Cykl: Magic Molly, tom 3
Na urodzinowym przyjęciu swojej siostrzyczki Molly poznaje magika. Fantastyczny Feliks wyciąga z kapelusza małego króliczka, który jednak bardzo dziwnie się zachowuje. Nie dość, że wciąż ma czkawkę, t...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Najnowsza seria książeczek angielskiej autorki Holly Webb bardzo podoba się najmłodszym czytelnikom, ale nie tylko. Nawet wśród dorosłych słychać i widać pozytywny odbiór przygód małej Molly. Idąc wię...

@ejotek @ejotek

Holly Webb miałam już okazje poznać. Nie osobiście oczywiście, lecz czytałam już kilka jej książek. Wszystkie były o zwierzętach, wszystkie dla dzieci, i wszystkie szczerze mówiąc naprawdę mi się podo...

@MartaAnia @MartaAnia

Pozostałe recenzje @Bujaczek

Już nie ma tamtej mnie
Już nie ma tamtej mnie

Naprawdę zaczynam lubić ciszę. Została moją sojuszniczką. Rzeczy dzieją się w ciszy. Jeśli nie pozwolisz, żeby cię raniła, może uczynić cię silniejszą, zostać twoją niem...

Recenzja książki Już nie ma tamtej mnie
To, co skrywamy przed światem
To, co skrywamy przed światem

– Odsłonięcie swoich wrażliwych punktów nie jest oznaką słabości. Raczej daje wszystkim do zrozumienia, że ufasz swojej sile. Wiesz, że zniesiesz każdy ból. To właśnie s...

Recenzja książki To, co skrywamy przed światem

Nowe recenzje

Dawno temu w Warszawie
Niedawno temu w Warszawie
@emol:

Pisarstwo Żulczyka jest pisarstwem specyficznym. Obnaża ciemne strony funkcjonowania społeczeństwa, pokazuje środowiska...

Recenzja książki Dawno temu w Warszawie
Thanks to You
Thanks to you
@booksbyalci...:

Pierwsza część tej dylogii sprawiła, że od razu sięgnęłam po kolejną. Po prostu musiałam dowiedzieć się, co u moich now...

Recenzja książki Thanks to You
Spotkasz mnie nad jeziorem
Piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga n...
@burgundowez...:

“Spotkasz mnie nad jeziorem” autorstwa Carley Fortune to piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga nas w wir emocji...

Recenzja książki Spotkasz mnie nad jeziorem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl