Greenwich Park recenzja

Komu mogę ufać?

Autor: @fankath135 ·2 minuty
2021-06-25
Skomentuj
1 Polubienie
Zdaje się, że Helen Thorpe ma wszystko to, czego pragnie każda kobieta- kochającego męża, grono przyjaciół i dziecko w drodze. Zdecydowanie może nazwać siebie szczęściarą i codziennie dziękuje losowi za to, że po wcześniejszych złych czasach nie został już nawet ślad. Czuje, że teraz wszystko idzie właściwym torem. Może czasami delikatnie czuje się odsunięta przez swoją przyjaciółkę Serenę, ale te mieszane uczucia zrzuca na karb ciążowych hormonów. Przecież jej się wydaje, w końcu Helen, jej mąż Daniel, brat Rory i jego żona, Serena, trzymają się ze sobą od czasów studiów. Niezwykła relacja, prawda... ?

W szkole rodzenia kobieta poznaje Rachel, specyficzną młodą matkę, która nie przejmuje się konwenansami. Mimo tak wyraźnych różnic nawiązuje się między nimi jakaś nić porozumienia, więc gdy Rachel ma kłopoty, Helen nie zastanawia się długo i pozwala nowej koleżance pomieszkać w ich domu przez kilka dni. Goszczenie tej młodej kobiety pod dachem domu Thorpe'ów sprawia, iż atmosfera staje się nagle bardzo napięta. Dochodzi do dziwnych wydarzeń, a eskalacją konfliktu jest wyrzucenie Rachel z domu. To, że kobieta od kilku dni nie daje znaku życia (w końcu awantura była dość intensywna) nie dziwi Helen. A może właśnie powinno... ?

Czy życie pani Thorpe naprawdę jest tak idealne, jak jej się wydaje?

Opis książki skutecznie zachęcał do sięgnięcia po nią, chociaż szczerze powiedziawszy rozpoczynając z nią przygodę, traktowałam Greenwich Park bardziej jako kolejne czytadło o małżeńskich tajemnicach niż jak lekturę z oryginalną fabułą. Co prawda bardzo się nie pomyliłam, bo i może nie odnalazłam tam czegoś, co dosłownie zwaliłoby mnie z nóg, aczkolwiek bardzo wciągnęłam się w stworzoną przez panią Faulkner historię.

Nieustannie zastanawiam się nad Helen Thorpe. Podczas lektury miałam wrażenie, iż kobieta jest tak zaślepiona swoją wizją szczęścia rodzinnego, że prawie wcale nie zwraca uwagi na to, co dzieje się wokół niej. Jej zdaniem ma idealnych przyjaciół, perfekcyjne małżeństwo, wkrótce urodzi wymarzone dziecko. Rzekłabym, że zamyka oczy na wszystko to, co nie pasuje do jej wizji. Zastanawiam się, czy ona naprawdę nie widziała, jak jej domniemana najlepsza przyjaciółka odpycha ją od siebie, czy po prostu nie chciała tego widzieć? Może to ja jestem za bardzo podejrzliwa, lecz Helen dała popis ogromnej naiwności. Wydaje mi się, że większość z nas, Czytelników, już na początku zauważyło ten dziwny dystans Sereny do Helen. Coś w rodzaju: "jesteś moją głupiutką przyjaciółką, żyjącą w świecie marzeń, nie wiesz nic na temat dorosłego życia". Z kolei główna bohaterka zdawała się cieszyć choćby okruchem uwagi z jej strony. Żyła w swoim świecie, wypierając złe momenty. Dopiero znajomość z Rachel sprawiła, że coś w tym idyllicznym obrazie przestało jej pasować- co nie znaczy, że od razu zaczęła skupiać uwagę na otoczeniu. Co to, to nie.

Jak już wspomniałam, ta pozycja nie wyróżnia się niczym na tle pozostałych thrillerów wydanych w ostatnim czasie, acz ma w sobie coś takiego, że po prostu... chce się ją przeczytać od deski do deski- teraz, zaraz! To chyba po prostu zasługa niezaprzeczalnie dobrego stylu pisarskiego autorki, ale też bardzo dobrze stworzonych postaci. Każdy z bohaterów ma ten swój charakterystyczny rys, dzięki któremu nie pomylimy go z nikim innym.

Greenwich Park zaprasza do siebie tajemnicą. Teraz naprawdę możecie zadać sobie pytanie, czy komukolwiek można ufać.

Książkę znajdziecie u wydawnictwa Muza :)

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Greenwich Park
Greenwich Park
Katherine Faulkner
7/10

Wciąga, zaskakuje i nie pozwala oderwać się od lektury! „Greenwich Park” to znakomity debiut brytyjskiej dziennikarki śledczej, który zachwyci miłośników thrillerów małżeńskich. Katherine Faulkner n...

Komentarze
Greenwich Park
Greenwich Park
Katherine Faulkner
7/10
Wciąga, zaskakuje i nie pozwala oderwać się od lektury! „Greenwich Park” to znakomity debiut brytyjskiej dziennikarki śledczej, który zachwyci miłośników thrillerów małżeńskich. Katherine Faulkner n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Życie nie toczy się jedynie w teraźniejszości… Wszystko co miało miejsce kiedyś, może powrócić lata później i może mieć swoje konsekwencje. Czy warto być obojętnym na krzywdę innych? Helen Thorp...

@maniek @maniek

Zdecydowanie kryminały i thrillery to naprawdę te gatunki po które najbardziej lubię sięgać. Dlatego też debiutancka powieść Katherine Faulkner " Greenwich Park" zaciekawiła mnie od samego początku, ...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Pozostałe recenzje @fankath135

Księgarnia w Paryżu
"Księgarnia w Paryżu", czyli walka o siebie.

Gdy młodziutka Sylvia Beach po raz pierwszy pojawiła się w Paryżu, od razu poczuła, że to właśnie jej miasto. Szczególnie oczarowały ją wąskie uliczki, liczne kawiarnie ...

Recenzja książki Księgarnia w Paryżu
Złota maska
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.

Magda od zawsze czuła, że stworzona jest do czegoś większego; że nie dla niej siedzenie za ladą w sklepie mięsnym ojca. Dlatego też -wbrew jego woli- potajemnie uczęszcz...

Recenzja książki Złota maska

Nowe recenzje

Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii
Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?
@almos:

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z syne...

Recenzja książki Obywatel Stuhr