Konkurs na żonę recenzja

Konkurs na żonę

Autor: @migotka ·2 minuty
2017-07-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Historia Hugona Hajdukiewicza i Łucji Maśnik przypomina mi trochę film z Piotrem Adamczykiem "Nie kłam kochanie", a ponieważ uwielbiam takie filmy, gdy przeczytałam recenzję "Konkursu na żonę" nie broniłam się przed jej zakupem.

Okładka książki jest niezwykła i w realu wygląda jeszcze ładniej niż na zdjęciach. Nie miałam do tej pory żadnej pozycji Pani Beaty w rękach, więc nie mam porównania, jednak widziałam już zapowiedzi wszystkich okładek i muszę przyznać, że robią wrażenie.

Spotykamy się tu również z zetknięciem dwóch różnych światów i osobowości. On pewny siebie, przystojny, wykształcony, majętny, ona skromna, naiwna, ze wsi, wierna dziecięcym ideałom, wychowana przez babkę, kochająca całą sobą. Jej zachowanie niejednokrotnie mnie denerwowało i choć wiem, że to głównie Hugo ponosi winę za to co go spotkało, to jednak jest w tym także wina Łucji. Rozumiem, że zainteresowanie jej osobą ze strony bogatego i przystojnego prawnika mogło namącić jej w głowie, jednak nie pochwalam wielu jej zachowań. Jak na 19-latkę zachowuję się bardzo dziecinnie i za dużo płacze. Zdecydowanie za często sugeruje się zdaniem babci, jak na to, że jest pełnoletnia powinna mieć własne zdanie w pewnych sprawach. Mimo tego uważam, że obie te postacie idealnie do siebie pasują i dopełniają się wzajemnie.

"PS 2 Można się kochać na zabój i różnić pięknie i mocno..."

Jak się można domyślać niecny plan Hugona, którym był tytułowy konkurs na żonę, wychodzi na jaw i mleko się rozlewa. I tutaj postawa Łucji bardzo mnie zaskoczyła. Zachowała się bardzo dojrzale, a ja spodziewałam się kolejnego potoku łez. Nie do końca byłam przekonana w prawdziwość słów Huga, że i on w końcu pokochał dziewczę równie mocno, jak ona jego. Sam naważył sobie piwa okłamując ją i wykorzystując jej naiwność, mimo wszystko trzymam za niego kciuki i liczę, że w kolejnej części miło mnie zaskoczy oraz udowodni, że jest godzien jej miłości.

Jest to pozycja bardzo ciekawie i lekko napisana. Nie brakuje w niej ciekawych dialogów i opisów. Bardzo podobało mi się to, jak Łucja i jej ciotki skrupulatnie przestrzegały zwyczajów panujących na Podolu oraz przekazywanych przez jej babkę. Gratulacje dla autorki za ich znajomość. Opisy również są bardzo bogate, choćby nawiązując do majówki Hugona i Łucji w jej rodzinnej miejscowości.

Nie pozostaje mi nic innego jak pogratulować autorce ciekawej historii, która przyniosła też kilka pytań bez odpowiedzi, między innymi: Kto był autorem tajemniczego listu? Nie mogę się doczekać "Biletu do szczęścia". Na pewno po nią sięgnę, ponieważ bardzo nie lubię niedokończonych historii.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2017-06-27
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Konkurs na żonę
Konkurs na żonę
Beata Majewska
6.9/10
Cykl: Konkurs na żonę, tom 1

Młody prawnik z Krakowa, Hugo Hajdukiewicz, planuje jak najszybciej zmienić stan cywilny. Założenie rodziny przed trzydziestymi urodzinami to warunek narzucony mu w testamencie przez wuja. W poszukiwa...

Komentarze
Konkurs na żonę
Konkurs na żonę
Beata Majewska
6.9/10
Cykl: Konkurs na żonę, tom 1
Młody prawnik z Krakowa, Hugo Hajdukiewicz, planuje jak najszybciej zmienić stan cywilny. Założenie rodziny przed trzydziestymi urodzinami to warunek narzucony mu w testamencie przez wuja. W poszukiwa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ Odkładamy zbyt wiele rzeczy na później. I to jest złe, bo możemy nie zdążyć, a to magiczne "później" czasami się nie zdarza. „ Dawno miałam ochotę zapoznać się z twórczością Beaty Majewskiej, a...

@gala26 @gala26

Bohaterami głównymi książki autorstwa Pani Beaty Majewskiej w książce pt „Konkurs na żonę’’ są prawnik Hugo i studentka Łucja. Sam tytuł na książkę zaciekawił mnie, gdyż można przekonać się o tym czy...

@Anna30 @Anna30

Pozostałe recenzje @migotka

Sekrety i kłamstwa
Book Tour

Ostatnio miałam okazję wziąć udział w Book Tour z tą książką. Kolejna wspaniała pozycja w dorobku Pani Sylwii. Cudowna opowieść o wybaczaniu, dojrzewaniu do pewnych decyz...

Recenzja książki Sekrety i kłamstwa
Drugie życie Matyldy
Magda Trubowicz

"...Nigdy nie jest tak, że winna jest tylko jedna osoba. Sytuacja, w jakiej się znaleźli, też była składową różnych nawarstwiających się okoliczności. Niewypowiedzianych ...

Recenzja książki Drugie życie Matyldy

Nowe recenzje

Szczury Wrocławia. Szpital
Co wyjdzie z połączenia apokalipsy zombie z Pra...
@alicya.projekt:

@ObrazekJak wiecie jestem fanką żywych trupów i fatalistką – bardziej w tym rozumieniu, że wierzę w nieuchronność pro...

Recenzja książki Szczury Wrocławia. Szpital
Dzień rozrachunku
Dzień rozrachunku.
@Malwi:

"Dzień rozrachunku" autorstwa Johna Grishama to powieść, która zaczyna się od zdumiewającego aktu przemocy i rozwija si...

Recenzja książki Dzień rozrachunku
Nasze drzewa są jeszcze młode
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Książka "Nasze drzewa są jeszcze młode" jest trzecim tomem sagi #opowi...

Recenzja książki Nasze drzewa są jeszcze młode
© 2007 - 2024 nakanapie.pl