Konsekwencje recenzja

Konsekwencje

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2023-08-07
Skomentuj
4 Polubienia
Yrsa Sigurdardottir jest autorką, której książki biorę w ciemno dlatego, że są to ciężkie, klimatyczne kryminalne opowieści, które wciągają czytelnika po całości. I choć mam mieszane uczucia, bo zdarza się, że jeden tom podoba mi się bardziej, a drugi mniej, to zawsze, ale to zawsze mnie do tych książek ciągnie. I w ten sposób "Konsekwencje", które miałam przyjemność zabrać na targi książki w tym roku na spotkanie z autorką znalazły się w mojej biblioteczce. A czy było warto przeczytać już szósty tom?

No właśnie, bo to już szósty tom serii z Freyją i Huldarem. W tym miejscu zaznaczę, że spojlery mogą się zdarzyć, jak to przy serii, ale staram się ich unikać jak ognia. Natomiast czytać można w kolejności losowej, odwrotnej, jak kto woli i się nie pogubić, choć zawsze rekomenduję zaczynać od początku, bo wtedy więcej się rozumie.

To dość trudna opowieść, bo na dzień dobry dostajemy mężczyznę, którego dziecko zniknęło, a było to niemowlę, po czym matkę maleństwa wraz z jego kocykiem na brzeg wyrzuca morze. Dziecko zostaje uznane za zmarłe. Ale to było jedenaście lat wcześniej. W aktualnej sytuacji znalezione zostaje auto z rozczłonkowanymi zwłokami w środku. I są to szczątki kobiety. Co mają zatem wspólnego ze śmiercią z przed lat? W tym wszystkim pojawiają się kolejny raz nasi główni bohaterowie, którzy zmagają się z problemem relacji, która może zagrozić karierze Freyji. Wszystko to tylko potęguje narastające napięcie i nie pomaga przy rozwiązywaniu zagadki, w którą zamieszane są aż trzy rodziny. Trzy, bo przewija się jeszcze tajemnicza śmierć nastolatki i pragnący zemsty ojciec.

Z początku byłam przekonana święcie, że wiem jak się to potoczy, że wiem czyje zwłoki znaleziono w samochodzie i co się właściwie stanie. No cóż, w trakcie czytania okazało się, że autorka owija sobie czytelnika wokół palca sugerując mu, że wszystko wie, że nie znajdzie w jej powieści nic zaskakującego, a później zrzuca bombę. Świetnie rozegrane.

Choć tu akcja nie mknie zbyt szybko, a wręcz się wszystko toczy powolutku, to mam takie wrażenie, że jednak trzyma w napięciu przez cały czas. Nie jest to mój ulubiony tom, bo zdecydowanie odbiegliśmy od prywatnych spraw Freyji i Huldara, a skupiamy się na sprawie, w której trzeba się cofnąć do przeszłości, to jednak czyta się szybko i ciężko się od niej oderwać.

Ta książka jest kryminałem z prawdziwego zdarzenia. Takim typowo skandynawskim czyli niespiesznym, a jednak powodującym, że dreszcz przebiega po kręgosłupie. I choć ten tom nie zostanie moim faworytem jeśli chodzi o tę serię, bo autorka zdecydowanie zwolniła i okazuje się, że nie jest to jej najlepsza opowieść, to i tak czekam na kolejny tom!

Recenzja powstała we współpracy z wydawnictwem Sonia Draga.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-01
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Konsekwencje
2 wydania
Konsekwencje
Yrsa Sigurdardóttir
7.2/10
Cykl: Freyja i Huldar, tom 6

Zamordowana kobieta, uprowadzone niemowlę i ojciec pragnący zemsty za śmierć córki. Pewnego chłodnego dnia z wózka zostawionego na tarasie luksusowej willi w Rejkiawiku znika śpiące niemowlę. Gdy...

Komentarze
Konsekwencje
2 wydania
Konsekwencje
Yrsa Sigurdardóttir
7.2/10
Cykl: Freyja i Huldar, tom 6
Zamordowana kobieta, uprowadzone niemowlę i ojciec pragnący zemsty za śmierć córki. Pewnego chłodnego dnia z wózka zostawionego na tarasie luksusowej willi w Rejkiawiku znika śpiące niemowlę. Gdy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Yrsa to jedna z moich ulubionych autorek, a seria Freyji z Huldarem to idealny przykład na to, jak zachować odpowiednie proporcje pomiędzy zagadką kryminalną, a prywatnymi sprawami bohaterów. Z racj...

@Du_dzik94 @Du_dzik94

Poprzednia, piąta książka z serii z Huldarem i Freyją: 'Diabelska lalka' mocno mnie rozczarowała. Postanowiłem jednak dać islandzkiej pisarce jeszcze jedną szansę i sięgnąłem po szóstą pozycję. Przyp...

@almos @almos

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Nielat
Nielat

Po książki Piotra Kościelnego sięgam od samego jego początku, czyli od jego debiutu. Czytam każdą bez względu na to, czy mi się podoba bardziej, czy mniej. Za każdym ra...

Recenzja książki Nielat
Znak i Omen
Znak i omen

Autorka, o której można powiedzieć, że tworzy świetne opowieści fantasy? Co uważacie? Mnie do tej pory nie zawiodła, wręcz uwielbiam jej książki i z chęcią sięgam po każ...

Recenzja książki Znak i Omen

Nowe recenzje

Ktoś inny
Ktoś inny - Liliana Więcek
@czarno.czer...:

"Na siłę to można dupę w spodnie wci­snąć, a nie kogoś uszczę­śli­wiać". "Praw­dzi­wy przy­ja­ciel nie zo­sta­wia cię,...

Recenzja książki Ktoś inny
Zostań moim bohaterem
Zostań moim bohaterem - Linda Kage
@czarno.czer...:

"Mi­łość nie za­czy­na się od po­ca­łun­ków czy seksu, tylko od uczuć". Czy wierzycie w przeznaczenie?  "Zostań moi...

Recenzja książki Zostań moim bohaterem
The Science of Affection
Znakomita <3
@czarno.czer...:

"Ta dziew­czy­na cią­gle ukry­wa się za murem wznie­sio­nym z ta­jem­nic i po­zo­rów, więc tak na­praw­dę może trzy­mać...

Recenzja książki The Science of Affection
© 2007 - 2024 nakanapie.pl