Zielony Konstanty recenzja

Konstanty zielony...

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2022-04-21
Skomentuj
35 Polubień
"O, zielony Konstanty, o, srebrna Natalio!
Cała wasza wieczerza dzbanuszek z konwalią;
wokół dzbanuszka skrzacik chodzi z halabardą,
broda siwa, lecz dobrze splamiona musztardą,
widać, podjadł, a wyście przejedli i fanty -
O, Natalio zielona, o, srebrny Konstanty."
Od zawsze bardzo lubiłam twórczość Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, mam u siebie pięciotomowy zbiór jego Dzieł, na które składają się: poezje, proza, próby teatralne oraz przekłady (w tym nawet z chińskiego). Bardzo często wracam do tych książek, co zresztą po nich nieco widać.
Jednak biografia poety to już zupełnie co innego. A jeszcze biografia napisana przez córkę.

Książka jest bardzo ciekawa, pokazuje nam życie niespotykanie wrażliwego poety oraz jego miłości do żony, Natalii. Córka Kira zawarła w niej nie tylko podstawowe elementy z życiorysu ojca, lecz są tu również żartobliwe historie jak również ciekawe spostrzeżenia. Bardzo mądrze i z miłością opowiada nam o tych czasach, w których żył, tworzył, zachwycał, rozśmieszał a także wzbudzał podziw i niejednokrotnie nawet konsternację.
Możliwe, że niektórym może się wydawać podejście córki do tematu ojca bardzo subiektywne i zbyt osobiste, to jednak myślę, że opowieść o kimś, kogo się znało osobiście, z którym dzieliło się życie jest z pewnością bardziej jakby to powiedzieć prawdziwe, bardziej szczere, bardziej wiarygodne.
Chociaż nie jestem do końca przekonana, czy to właśnie dzieci powinny pisać biografie swoich rodziców, gdyż pisanie o matce ("Srebrna Natalia") lub ojcu może być obarczone ryzykiem właśnie subiektywizmu, bo chcąc oddać chwałę i cześć swoim bliskim, można jednocześnie napisać zbyt dużo pochwalnych słów, wybielając i upiększając a pomijając i przemilczając jednocześnie te niewygodne i trudne zdarzenia i fakty.
Kira Gałczyńska moim zdaniem bardzo dobrze spełniła swoje zadanie. Zresztą jako córka miała prawo do napisania takiej a nie innej biografii.

Dla mnie Gałczyński do dzisiaj jest jednym z ulubionych poetów, może dlatego, że już w szkole zastałam jakby "zarażona" Teatrzykiem "Zielona Gęś", którego fragmenty przedstawialiśmy na różnego rodzaju akademiach. Zresztą nie tylko te z "Zielonej Gęsi", inne również.
Może dla współczesnej młodzieży Gałczyński jest dziwny i niezrozumiały, ale jeżeli ktoś nie jest tylko ciągle zabiegany a mający jakikolwiek kontakt z poezją, naturą oraz z poczuciem humoru to na pewno odnajdzie w twórczości poety coś dla siebie.
Zaletą tej książki są fotografie oraz masa cytatów z utworów poety, które mogą potwierdzić jego klasę i wielkość. Warto znać jego twórczość... i życie.
Konstanty Gałczyński prowadził barwne życie obfitujące w ciekawe zdarzenia, lepsze i gorsze czasy.
Polecam, a dla kompletu myślę, że warto przeczytać również "Srebrną Natalię"

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-21
× 35 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zielony Konstanty
5 wydań
Zielony Konstanty
Kira Gałczyńska
7.4/10

Tylko u nas w formie audiobooka. Nadzwyczajna opowieść o życiu i inspirującej poezji wielkiego, polskiego poety - Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Książka napisana z niezwykłą starannością i oddan...

Komentarze
Zielony Konstanty
5 wydań
Zielony Konstanty
Kira Gałczyńska
7.4/10
Tylko u nas w formie audiobooka. Nadzwyczajna opowieść o życiu i inspirującej poezji wielkiego, polskiego poety - Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Książka napisana z niezwykłą starannością i oddan...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @maciejek7

Magia kotów
Mrucząca magia...

Bardzo lubię koty i zawsze staram się sięgać po książki ich dotyczące, a muszę przyznać, że mam ich już dość spory zbiór. Lecz ciągle mi mało i cieszę się, że miałam oka...

Recenzja książki Magia kotów
Na tropach Smętka
Smętne opowiastki o Kłobukach i diabłach królujących na mazurskich wsiach.

,,Na tropach Smętka'' to niesamowita wręcz i fascynująca zarazem, relacja z wyprawy kajakowej, którą Melchior Wańkowicz odbył w roku 1935 wraz ze swoją młodszą córką Mar...

Recenzja książki Na tropach Smętka

Nowe recenzje

Kiedy zabraknie nam gwiazd do zliczenia
Kiedy zabraknie nam gwiazd do zliczenia
@snieznooka:

Maria Martinez tworzy historie, które poruszają serce i wywołują emocje, a ta nie była wyjątkiem. „Kiedy zabraknie nam ...

Recenzja książki Kiedy zabraknie nam gwiazd do zliczenia
Niepokorne
"Szczęście jest tam, gdzie spokój" - cytat z ks...
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekNiepokorne - Sylwia Markiewicz Dziękuję wydawnictwu Pascal za możliwość przeczytania tej książki. Każda z n...

Recenzja książki Niepokorne
Wina i grzech
Wina i grzech
@snieznooka:

„Wina i grzech” to kolejna książka autorki, którą miałam przyjemność przeczytać. Uwielbiam serię Wiccańskie Credo, jest...

Recenzja książki Wina i grzech
© 2007 - 2025 nakanapie.pl