Ten sabat nie upadnie recenzja

Kopiuj, wklej, nieco zmień i miej drugi tom.

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2021-05-11
Skomentuj
8 Polubień
"Ten sabat nie upadnie" to drugi tom, zaraz po "Te wiedźmy nie płoną", o której miałam dosyć... słabe zdanie, ale stwierdziłam, że co fantastyka, to fantastyka i trzeba dać drugą szansę autorce, bo może tym razem będzie lepiej. Czy się zawiodłam, czy miło zaskoczyłam? Za momencik Wam opowiem, a jeśli nie czytaliście jeszcze pierwszej części, uważajcie na spojlery.

Co na pierwszy rzut oka mocno przyciąga wzrok? No oczywiście okładka. Jest przepiękna, tak samo jak była poprzednia i się ze sobą idealnie komponują. Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie ważne jest to by serie, cykle na półce obok siebie miały podobny styl. Po prostu nie trawię, kiedy dwa czy trzy tomy są w jednej koncepcji i nagle pojawia się kolejny, oderwany zupełnie od poprzednich i czytelnik w sumie nie wie czy są ze sobą powiązane, a tak w księgarni śmiało można łapać na przykład kilka książek na raz, bo po pierwszej części już się wie, że kolejne siedem też się pochłonie. Za to plusik :)

Przejdźmy do rzeczy... o czym jest ten tom? Dostajemy mieszankę typowej fantastyki z młodzieżówką, dość współczesną. Hannah, jak w poprzednim tomie, i tym razem musi się zmagać ze swoimi problemami sercowymi. Nowa dziewczyna, nowe flirty, ale za rogiem czyhają łowcy, którzy chcą zniszczyć magię, dosłownie. To nie takie pitu-pitu, że spalą czarownice na stosie i po kłopocie. Tutaj mają większe ambicje i chcą się rzeczywiście ich pozbyć poprzez zupełną niwelację magii.

I to tyle. Zakładałam, że w tej części zacznie się dziać coś ciekawszego, ale niestety, dostałam praktycznie to samo. Hannah jest niedojrzała, nie uczy się na własnych błędach, jest zwyczajnie głupiutka i do tego ma ocalić świat. Pada pytanie czy da radę? Cóż, zakładałabym, że nie, bo to nastolatka, która dosłownie w głowie ma siano i nic poza tym. Nie lubię takich bohaterów, bo o ile mają irytować, być młodzi, robić głupoty, to jednak w obliczu poważnego niebezpieczeństwa warto byłoby się zmobilizować. Niestety, schemat z pierwszego tomu powielony.

Wątek homoseksualizmu, a w zasadzie tym razem to już zahacza o ogólny problem z orientacją seksualną odgrywa to główne skrzypce. Po co? Jasne, to sprawia, że zagłębiamy się w życie bohaterów, ale autorka skupia się na tym temacie tak bardzo, jak by chciała koniecznie coś udowodnić. Więc udowadnia - jak bardzo da się zniechęcić czytelnika do takich osób, bo nie daj Boże ktoś pomyśli, że oni faktycznie są tacy... no głupi, po prostu, a to są normalni ludzie, a w tej i z resztą w poprzedniej książce ukazani jako niedojrzali, niewiedzący czego chcą, irytujący małolaty.

To miała być opowieść o magii. Tylko szkoda, że jest tu wciśnięta jako zapychacz. Nudna, przeciętna książka dla nastolatek i to chyba jeśli nie będą mieć niczego innego pod ręką. Niestety, przekonałam się, że nie zawsze autor się rozwija i brnie do przodu.

Wydawnictwu We Need Ya dziękuję za egzemplarz!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-09
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ten sabat nie upadnie
Ten sabat nie upadnie
Isabel Sterling
7/10
Cykl: Te wiedźmy nie płoną, tom 2

Czarownice z Salem powracają! Czy powstrzymają wroga, który na zawsze chce zniszczyć magię? Wszystko, czego pragnie Hannah Walsh, to zwyczajne życie. To jej ostatni rok w szkole, dlatego powinna sku...

Komentarze
Ten sabat nie upadnie
Ten sabat nie upadnie
Isabel Sterling
7/10
Cykl: Te wiedźmy nie płoną, tom 2
Czarownice z Salem powracają! Czy powstrzymają wroga, który na zawsze chce zniszczyć magię? Wszystko, czego pragnie Hannah Walsh, to zwyczajne życie. To jej ostatni rok w szkole, dlatego powinna sku...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🧪 „Ten sabat nie upadnie” to kontynuacja „Te wiedźmy nie płoną” od Isabel Sterling. Niestety drugi tom nie sprostał moim oczekiwaniom i jestem naprawdę zawiedziona bo ta historia miała ogromny potenc...

@sweet.pink.flamingoinstag @sweet.pink.flamingoinstag

Ten sabat nie upadnie to drugi i zarazem finałowy tom dylogii Te wiedźmy nie płoną. Pierwszą część czytałam w tamtym roku i miałam do niej kilka uwag. Jednak po cichu liczyłam, że kolejna część to zm...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Obserwator śmierci
Obserwator śmierci

Chris Carter od lat podaje czytelnikom na tacy kolejne tomy z Robertem Hunterem w roli głównej, ale także zdecydowanie rozwija z każdą kolejną powieścią swój warsztat. I...

Recenzja książki Obserwator śmierci
Potwór
Potwór

Nele Neuhaus stworzyła serię kryminalną, która ma już jedenaście tomów i prawdopodobnie wielu czytelników będzie miało nadzieję na to, że na tym się nie skończy. Wiele j...

Recenzja książki Potwór

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri