Chór zapomnianych głosów recenzja

Kosmiczne spotkanie z Remigiuszem Mrozem!

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Uleczka448 ·4 minuty
2019-12-16
3 komentarze
6 Polubień
  Remigiusz Mróz zdążył przyzwyczaić nas już do tego, że doskonale sprawdza się on w swej pisarskiej twórczości na rozmaitych polach literatury. Kryminał, sensacja, powieść historyczna, thriller i horror.. - to tylko część nurtów, jakie to prezentowały sobą książki tego autora. I jak się okazuje, radzi on sobie świetnie także na gruncie kosmicznej spacer opery, o czym przekonuje nas dobitnie powieść pt. "Chór zapomnianych głosów", której to nowe i kosmetycznie poprawione wydanie, ukazało się właśnie nakładem Wydawnictwa Czwarta Strona!
 
 Opowieść ta przenosi nas sobą do świata odległej przyszłości, a dokładniej rzecz biorąc na pokład kosmicznego okrętu "Accipiter". To właśnie tam budzi się z hibernacyjnego snu główny bohater tej historii - Hakon Lindberg, który ku swemu przerażeniu stwierdza, że cały okręt pokrywa krew zamordowanych załogantów. Ze snu zostaje zbudzony także przedwcześnie  Dija Udin Alhassan - nawigator statku, który również nie ma pojęcia o tym, co się wydarzyło na pokładzie okrętu. By było jeszcze ciekawiej, oboje dowiadują się szybko o tym, że okręt znajduje się w głębokiej przestrzeni i absolutnie nie tam, gdzie powinien być wedle planu lotu. I tak rozpoczyna się walka o przetrwanie, ale też i niezwykła gra, której stawką okaże się coś znacznie większego, niż tylko życie Hakona i Dija Udina...
 
  Książka ta stanowi sobą niezwykle intrygującą, inteligentną, klimatyczną i "krwistą" w dobrym znaczeniu tego słowa, powieść science-fiction. Powieść, która od pierwszych stron porywa nas swoją tajemniczą fabułą, trzyma w napięciu do ostatnich chwil, jak i przede wszystkim kreśli niezwykle złożony i epicki scenariusz wydarzeń, który jest absolutnie zaskakujący i nieprzewidywalny. Gatunkowo mamy tu zaś niezwykły miszmasz fantastyki, horroru, a nawet i kryminału, jaki to reprezentuje swoiste śledztwo pary bohaterów, wobec wydarzeń na ich okręcie. Osobiście cieszę się także z tego względu, iż w tym przypadku mamy do czynienia z mroczną fantastyką, której w ostatnim czasie nieco brakuje na polu współczesnej literatury...
 
 Fabułę powieści tworzy relacja o losach dwóch bohaterów, które są równie barwne i intrygujące, jak losy kilku, a nawet kilkunastu, postaci. Jest to zasługą tego faktu, że scenariusz wydarzeń ukazuje sobą nie tylko sceny rozgrywające się na pokładzie "Accipitera", ale też i wychodzi z nimi poza ten okręt, fundując nam tym samym ogromny zwrot w tej relacji, która nabiera wówczas swoistego "drugiego oblicza". Co więcej, wiele miejsca poświęcono tu także wzajemnej relacji pomiędzy bohaterami, która to z czasem zamienia wzajemny lęk i podejrzliwość, w najprawdziwszą przyjaźń. A poza tym..., a poza tym nie zabrakło tu walki, niezwykłych wypraw w czasie i przestrzeni, zagadek i tajemnic kosmosu, jak i spotkań z przedstawicielami obcych gatunków. Tempo akcji, mnogość wydarzeń i do tego liczne niespodzianki sprawiają zaś, że bawimy się świetnie do ostatniej strony!
 
 Znakomicie jawią się także najważniejsze postacie tej książki - Hakom i Dij Udin. Oboje stanowią zupełnie różne osobowości, ale i zarazem bardzo intrygujące postawy, gdy oto każdy z nich jest nieufny względem drugiego, ale jednocześnie i skazany na współpracę. Pierwszy z nich jest odważnym, charakternym i gotowym na największe ryzyko człowiekiem, drugi zaś bardziej opanowanym, nieco strachliwym, odrobinę egoistycznym i nie tak bardzo wyrywnym ku działaniu, mężczyzną. Jednak to właśnie te różnice sprawiają, że oboje idealnie się tu wzajemnie uzupełniają, tworząc naprawdę niezwykły duet. Lubimy tych bohaterów i życzymy im jak najlepiej w tym, by wyszli cało z tej skomplikowanej, kosmicznej przygody.
 
 Nie mniej imponująco jawi się kosmiczny obraz tego świata, który oczarowuje nas swoim rozmachem, zadziwia szczegółowością, jak i przede wszystkim imponuje tym, jak pięknie można dziś opisać gwiezdną rzeczywistość, życie na pokładzie kosmicznego okrętu, czy też wreszcie spotkanie z kosmitami... Tu należą się także wielkie słowa uznania pod adresem autora, który naprawdę imponuje nam swoją znajomością zasad i praw fizyki, astronomii oraz mechaniki, poświęcając wiele miejsca tym zagadnieniom, ale jednocześnie czyniąc to w sposób jak najbardziej przystępny i zrozumiały dla zwykłego czytelnika. Tym samym też jestem absolutnie przekonana o tym, że ten "kosmiczny" aspekt usatysfakcjonuje sobą nawet najbardziej wymagającego czytelnika literackiego science-fiction!
 
 Podsumowując - "Chór zapomnianych głosów" to kolejna znakomita odsłona pisarskiej twórczości Remigiusza Mroza, która zasługuje ze wszech miar na miano wspaniałej! Wspaniałej, z uwagi na barwną fabułę, nietuzinkową parę głównych bohaterów, moc akcji, przygody, grozy, jak i szczyptę czarnego humoru. Tę książkę czyta się w "oka mgnieniu", nie zauważając tego, jak szybko docieramy do jej ostatniej strony. Ze swej strony polecam i gorąco zachęcam do sięgnięcia po ten tytuł - tym bardziej, iż wkrótce ukaże się kontynuacja tej opowieści!
 
 
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta "nakanapie.pl", dzięki uprzejmości wydawnictwa Czwarta Strona.
 

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Chór zapomnianych głosów
3 wydania
Chór zapomnianych głosów
Remigiusz Mróz
7.7/10

Okręt badawczy „Accipiter” przemierza bezkres kosmicznej próżni, a jego załoga pogrążona jest w głębokiej kriostazie. Nieliczni świadomi są dramatu, który rozgrywa się na pokładzie. Astrochemik Håk...

Komentarze
@DominikaCzyta_Recenzuje
@DominikaCzyta_Recenzuje · prawie 5 lat temu
Przeczytałam jedną ksiąkę tego autora i bardzo mi się spodobała. Mam nadzieję, że jeszcze po jakieś sięgnę, chociażby właśnie tą :) 

@Syndzia
@Syndzia · prawie 5 lat temu
Sama jestem ciekawa tej książki😉😉
@Zakreconaa_19
@Zakreconaa_19 · prawie 5 lat temu
Mam ją w planach 😁😁
Chór zapomnianych głosów
3 wydania
Chór zapomnianych głosów
Remigiusz Mróz
7.7/10
Okręt badawczy „Accipiter” przemierza bezkres kosmicznej próżni, a jego załoga pogrążona jest w głębokiej kriostazie. Nieliczni świadomi są dramatu, który rozgrywa się na pokładzie. Astrochemik Håk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Choć czytam głównie trzy gatunki książek, to nie mam awersji do innych, po prostu szkoda mi na nie czasu, bo i tak mi go ciągle brakuje na te ulubione. Jeśli miałabym określić taki, który przeraża mn...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Kończyny ani drgnęły, za to udało mu się językiem wypchnąć z gardła metaliczną rurkę. A kilka zdań dalej: Ten wyrwał rurkę z gardła, zgiął się wpół i zaniósł chrapliwym kaszlem. To co, miał ...

@Meszuge @Meszuge

Pozostałe recenzje @Uleczka448

Początkujący złoczyńca
Komedia, sensacja, fantastyka i bardzo dobra zabawa!

Jednego dnia jesteś zwyczajnym człowiekiem z kotem, z prawie pustym kontem w banku i z marzeniami, o których wiesz doskonale, że się nie ziszczą..., zaś drugiego dnia s...

Recenzja książki Początkujący złoczyńca
Smoła
Groza, dramat, komiksowa jakość z najwyższej półki!

Niepokojąca, gęsta od emocji, mroczna i zarazem piękna w swej słownej, znaczeniowej i obrazowej postaci... - taka jest „Smoła”, czyli najnowszy komiks Piotra Marca, któr...

Recenzja książki Smoła

Nowe recenzje

Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie
Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie