Abominacja recenzja

Krew, pot i zamarznięte łzy

TYLKO U NAS
Autor: @Airain ·2 minuty
2020-10-31
2 komentarze
12 Polubień
Nie jestem fanką - nawet taką kanapową - wspinaczki wysokogórskiej, ale powieść Simmonsa przeczytałam z przyjemnością. Od razu jednak uprzedzam, że mimo "horrorowej" i przyciągającej wzrok okładki książka za bardzo nie straszy, a dreszcze można owszem mieć przy niej często, ale to z powodu licznych i sugestywnych opisów zimna, głównego, obok problemów z oddychaniem, wroga alpinistów atakujących ośmiotysięczniki. Przez moment autor zwodzi czytelnika, dając mu nadzieję na bliskie spotkanie bohaterów z yeti, ale akcja szybko skręca w stronę thrillera, a yeti... no cóż, akurat pewnie był zajęty czym innym.

Powieść jest opasła i czyta się ją powoli, wręcz mozolnie, co tutaj - uwaga! - nie jest zarzutem. Autor drobiazgowo odtworzył realia wypraw wysokogórskich, szczególnie tych z lat dwudziestych XX wieku, pokazał techniczne innowacje ułatwiające wspinaczkę i umożliwiające przeżycie w zimnie i rozrzedzonym powietrzu, opisał organizację takiej ekspedycji. I ta szczegółowość opisu w jakiś sposób oddaje mozół będący udziałem uczestników wyprawy, długie dni spędzone na przygotowaniach, zbieranie ekwipunku i zapasów, a potem zakładanie kolejnych obozów, przenoszenie sprzętu coraz wyżej, schodzenie, wchodzenie, schodzenie znowu... Chwilami jest to wręcz męczące w czytaniu, ale paradoksalnie uświadamia, że zdobywanie najwyższych szczytów świata jest przede wszystkim niewiarygodnie ciężką pracą. Ciężką i niebezpieczną, bo góry nie wybaczają nawet drobnych błędów. I kończysz jako zamarznięte zwłoki, pokawałkowane przy upadku na skały lub nadjedzone przez ptaki, które może kiedyś ktoś odnajdzie, a może nie. Ciało George'a Mallory'ego, które odnajdują fikcyjni bohaterowie powieści, w rzeczywistości odnaleziono w 1999 r., czyli, bagatelka, 75 lat po jego śmierci. (Z przeczytanego kiedyś reportażu dowiedziałam się zresztą, że szczątki niektórych himalaistów, tkwiące w tak niedostępnych miejscach na zboczach Everestu, że nie można ich ani zabrać, ani pochować, służą wręcz jako punkty orientacyjne kolejnym śmiałkom - upiorne).

Tematem powieści jest fikcyjna wyprawa ratunkowa z 1925 r., mająca odszukać zaginionych na Evereście wspinaczy, a właściwie, co z góry zakładają jej uczestnicy, raczej ich ciał, i ustalenie, co się z nimi stało. Simmons zręcznie splata jednak fabułę z rzeczywistością, wykorzystując istniejące relacje o brytyjskich wyprawach z lat dwudziestych, a zwłaszcza ostatniej, tragicznej ekspedycji Mallory'ego z 1924 r. Wymyśleni przez niego bohaterowie spotykają więc bądź znają całkowicie historyczne postacie, nie tylko elitę alpinizmu, lecz także osobistości ze świata polityki. Koniec końców, wyprawa okazuje się czymś innym, niż wydawało się na początku, a śmiertelne zagrożenie czyha nie tylko ze strony bezlitośnie surowej przyrody "dachu świata".

Powieść Simmonsa nie jest horrorem, nie jest nawet specjalnie zapierającym dech w piersiach thrillerem, dostarczyła mi jednak innego rodzaju satysfakcji - przede wszystkim poznawczej. Choćby dla opisu niewiarygodnego wysiłku, uporu i samozaparcia wspinaczy sprzed stu lat warto się w nią zagłębić.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-31
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Abominacja
2 wydania
Abominacja
Dan Simmons
7.1/10

Dan Simmons, kojarzony przez chyba każdego fana science fiction za sprawą popularnego i słusznie nagradzanego z cyklu "Hyperion", dał się też poznać miłośnikom grozy fenomenalnym "Terrorem", który w ...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 3 lata temu
Wspaniała recenzja oddająca ducha tej książki.
× 1
@OutLet
@OutLet · ponad 3 lata temu
Interesujące...
Abominacja
2 wydania
Abominacja
Dan Simmons
7.1/10
Dan Simmons, kojarzony przez chyba każdego fana science fiction za sprawą popularnego i słusznie nagradzanego z cyklu "Hyperion", dał się też poznać miłośnikom grozy fenomenalnym "Terrorem", który w ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wydawca reklamuje „Abominację” jako „mrożący krew w żyłach opowieść…”. No właśnie, wydawcy lubią przesadzać, żeby zachęcić czytelnika, by ten sięgnął po jego książkę. (Choć w przypadku Simmonsa racze...

@martyna.153 @martyna.153

Wyjątkową mocą autora i jego książki jest ta, która uruchamia u czytelnika pragnienie szerszego spojrzenia na przedstawiony temat. Dan Simmons w roli prowokatora sprawdza się doskonale i z książki na...

@MichalL @MichalL

Pozostałe recenzje @Airain

Jak odzyskać siebie i utracone więzi
Czy to ja się popsułem, czy świat?

Bardzo dobra książka o depresji, oparta częściowo na doświadczeniach samego autora. Były one do pewnego stopnia typowe: zdiagnozowany jako nastolatek, przez wiele lat br...

Recenzja książki Jak odzyskać siebie i utracone więzi
Moc pozytywnego myślenia
Bóg kocha amerykańskich biznesmenów

Do poradników promujących "pozytywne myślenie" mam stosunek delikatnie mówiąc sceptyczny, ponieważ po pierwsze nie bardzo wierzę w ideę, że wystarczy myśleć pozytywnie, ...

Recenzja książki Moc pozytywnego myślenia

Nowe recenzje

Burza
Burza.
@Malwi:

Książka "Burza" Aleksandry Świderskiej to prawdziwa uczta dla miłośników kryminałów i thrillerów psychologicznych. Auto...

Recenzja książki Burza
Do zobaczenia za rok
Do zobaczenia za rok
@Aga_M_B:

Dobra książka obyczajowa może wciągnąć w swoją przestrzeń tak, że nie chce się jej odłożyć nawet na chwilę. Jeśli jest ...

Recenzja książki Do zobaczenia za rok
Nasz Świdermajer
***
@apo:

Czy macie miejsce, które łączy Waszą rodzinę? Miejsce, które spaja pokolenia? Przestrzeń, gdy o niej pomyślisz, wywołuj...

Recenzja książki Nasz Świdermajer
© 2007 - 2024 nakanapie.pl