Krew za krew recenzja

Krew za Krew

TYLKO U NAS
Autor: @_sapphiresoul ·1 minuta
2020-06-18
Skomentuj
1 Polubienie
Dzisiaj dosłowie po 2 w nocy skończyłam czytać "Krew za krew" Victori Selman 🌿miała ona wczoraj swoją premierę.

Nie wiem kiedy ostatni raz tak się wkręciłam w czytanie żeby pochłonąć całą książkę, liczącą 430 stron w jeden dzień.
Gdy tylko zobaczyłam nagłówek "Połączenie "Milczenia Owiec" i "Mindhuntera"" to wiedziałam, że muszę ją przeczytać.

Najpierw wstawię opis:
" Godziny szczytu, Londyn. W wyniku zderzenia zatłoczona podmiejska kolejka zostaje kompletnie zniszczona. Na miejscu wypadku profilerka Ziba MacKenzie próbuje pomóc ofiarom. Jedna z umierających kobiet przekazuje jej niezrozumiałą wiadomość: "On to zrobił. Musisz komuś o tym powiedzieć." Niedługo potem zostaje odnalezione ciało z makabrycznym "podpisem" sprawcy. Może to oznaczać tylko jedno- do Londynu, po dwudziestu pięciu latach powrócił seryjny morderca. Ziba zostaje zaangażowana w śledztwo. Czy uda się jej odkryć, dlaczego zabójca pojawił się po tak długiej przerwie?"

Już od pierwszych stron akcja nabiera tempa i wcale nie zwalnia, co bardzo lubię w thrillerach, ponieważ nie można się od nich oderwać i nie robią się nudne. Co mi się bardzo spodobało to forma, mamy tutaj historię opowiadaną z perspektywy głównej bohaterki jak i samego mordercy. W dodatku dzięki licznym retrospekcjom z dzieciństwa mężczyzny, dowiadujemy się co było głównym czynnikiem, że stał się tym kim się stał. Gdy je czytałam przypomniał mi się fragment książki "Rozmowy z psychopatami" którą czytałam ostatnio. Była tam wzmianka o tym, że naukowcy od kilkudziesięciu lat zastanawiają się nad pytaniem czy mordercą, psychopatą się rodzi czy się staje. Mamy tu przykład tego drugiego, ponieważ to dzieciństwo wpłynęło na psychikę tego małego chłopca. .
.
Momentami Ziba przypominała mi Sherlocka Holmesa, tworzyła profile psychologiczne i robiła to w sposób bardzo dokładny, zwracając uwagę na najmniejsze szczegóły.
Ale to co było najbardziej intrygujące to liczne symbole i odniesienia do Pisma Świętego, ponieważ morderca uważał się za Archanioła Raguela. .
.
W mojej ocenie jest to 10/10 🌹❤ nie mam żadnych zastrzeżeń co do tej pozycji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-13
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krew za krew
Krew za krew
Victoria Selman
7.3/10
Cykl: Ziba Mackenzie, tom 1

Połączenie Milczenia owiec i Mindhuntera Londyn, godziny szczytu. W wyniku zderzenia zatłoczona kolejka podmiejska zostaje kompletnie zniszczona. Podczas wypadku Ziba MacKenzie – policyjna profilerka...

Komentarze
Krew za krew
Krew za krew
Victoria Selman
7.3/10
Cykl: Ziba Mackenzie, tom 1
Połączenie Milczenia owiec i Mindhuntera Londyn, godziny szczytu. W wyniku zderzenia zatłoczona kolejka podmiejska zostaje kompletnie zniszczona. Podczas wypadku Ziba MacKenzie – policyjna profilerka...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Krew za krew" czyli literacki debiut Victorii Selman, zainteresował mnie intrygującym, wartkim opisem akcji oraz wzmianką o połączeniu Milczenia owiec i Mindhuntera. Po przeczytaniu pierwszych kilku...

@beata_wr @beata_wr

Dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki Victorii Selman "Krew za krew". Jest to thriller psychologiczny. Początek jest mocny. Ziba MacKenzie uczestniczy w katastrofie w metrze. Pociąg najeżdża ...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @_sapphiresoul

Jak naprawić palanta. Instrukcja w 10 krokach
(Nie)banalna historia

Z początku nieśmiała, niepewna stażystka i przystojny, władczy a do tego arogancki szef. Na pierwszy rzut oka może wydawać się, że to kolejny banalny i stereotypowy roma...

Recenzja książki Jak naprawić palanta. Instrukcja w 10 krokach
Królowa Żaru
Koniec żaru

Laura Sebastian wychowała się w południowej Florydzie i studiowała na Savannah College of Art And Design. Napisała sztukę teatralną, mieszka w Nowym Jorku, gdzie spędza ...

Recenzja książki Królowa Żaru

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon