Fu#k up recenzja

Królowa fuck-upów

Autor: @Zaneta ·2 minuty
2023-05-20
Skomentuj
3 Polubienia
Dokładnie tak mogłabym również o sobie powiedzieć.

„Wydawało mi się, że go kocham, ale chyba tylko się na niego uparłam – przyznałam szczerze”.

Zaczęłam czytać jej książkę i… skończyłam. Paulina Świst zdecydowanie należy do moich ulubionych polskich pisarek. Nie zdzierżę romansideł, ale jej cięty język jak najbardziej mi pasuje. Do tego odwołania do Sokoła… Czegóż chcieć więcej? Kolejna jakże wyczekiwana książka – Panie i Panowie – przed Wami – „Fuck up” od wydawnictwa MUZA – AKURAT.

„Ładowałem sobie nią akumulatory. Chłonąłem ten zapał i moc, ani przez chwilę nie myśląc o tym, jak zajebiste mam szczęście, że to dostaję. I z charakterystyczną dla siebie głupotą… ani trochę tego nie doceniałem. Oczywiście dopóki mi tego nie zabrakło…”.

Oliwka i jej demony

Zaczynamy dość dramatycznie, bo od SOR-u. I chociaż jedna z głównym bohaterek bardzo chciałaby nas przekonać, że jest inaczej, że zahaczyła o okap… To wiadomo, że ktoś jej przyłożył trzy proste i doskonale wiedział, jak to robić. Potem jest już tylko gorzej. Na oddziale ratunkowym pojawia się jej były, do którego nie pała zbyt pozytywnym uczuciem. Wszystko, dlatego że uciekł na urlop z modelką, gdy Oliwka wyznała mu miłość. Sytuacja staje się dość mocno napięta, zwłaszcza, że chemia między nimi całkiem nie zniknęła. To wszystko komplikuje fakt, że nasz piękny ratownik, umięśniony komandos, nie znalazł się tu przypadkiem…

„Kończyłaś za mnie zdania. Rozumiałaś mnie jak nikt inny. Co nie znaczyło, że nie widziałaś moich wad… Widziałaś je wszystkie, bo niczego przed Tobą nie ukrywałem, a i tak mnie lubiłaś. Takim, jakim jestem, czyli popierdolonym – stwierdziłem samokrytycznie”.

Spotkanie chłopaków z miasta

Kseonon, Wolf, Ragnar – czy nie dla nich czytamy te książki? Marzy nam się taki prawdziwy samiec alfa, który jednocześnie będzie miał wrażliwą duszę. Chyba śnisz. Chyba Ty. Ty Ty Ty Ty też. I te kobiety. Piękne i inteligentne. Chodzą na szpilkach, jakby się na nich urodziły, epatują swoją namiętnością. Trudno się oprzeć, prawda? Językowi książki również. Zdania ostre jak brzytwa, akcja szybka jak cios w MMA rozkładający przeciwnika na łopatki. Nie będziecie się nudzić. Intryga też dość mocno zapętlona, więc jest nad czym główkować. Nie tylko nad tym, czy Oliwka włożyła dziś majtki.

Czy to miłość, czy bzykanie?

Odwieczne pytanie. Przemek mówi jej wprost, że nie nadaje się do związków. Ona to wie. Jej celem jest znalezienie prawdziwej miłości. Choć jest poturbowania wewnętrznie, a siniaki na jej twarzy zmieniają kolory, wciąż w to wierzy. W miłość. Jak to będzie? Who knows. W końcu mamy do czynienia z królową fuck up-ów!

„Dziś będzie delikatnie i waniliowo – powiedziałem, zakładając jej kosmyk włosów za ucho”.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-10
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Fu#k up
Fu#k up
"Paulina Świst"
8.2/10
Cykl: Fighter, tom 3

Jeśli popełniasz błąd, rób to porządnie i do końca. Tak, żebyś już nie miał szansy go naprawić. Oliwia i Przemek to silne, drapieżne osobowości. Dla jasności: żadna nie jest kryształowa, choć to ...

Komentarze
Fu#k up
Fu#k up
"Paulina Świst"
8.2/10
Cykl: Fighter, tom 3
Jeśli popełniasz błąd, rób to porządnie i do końca. Tak, żebyś już nie miał szansy go naprawić. Oliwia i Przemek to silne, drapieżne osobowości. Dla jasności: żadna nie jest kryształowa, choć to ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po raz kolejny, ale również ostatni wracam do serii "Fighter" od Pauliny Świst. "Fu#k Up" jest trzecim tomem, zakończeniem przygody bohaterów, pewnego etapu w ich życiu, a także moim ostatnim spotkan...

@Zagubiona_w_swiecie_marze @Zagubiona_w_swiecie_marze

„Fu@Link up” to książka Pauliny Świst, trzeci tom serii Fighter. Książka została wydana przez Wydawnictwo Akurat [współpraca z @wydawnictwomuza] Po pierwszą książkę („Fighter”) Pauliny Świst sięgnęł...

@lunka.bookstagram @lunka.bookstagram

Pozostałe recenzje @Zaneta

Przyciągnij miłość, na jaką zasługujesz
Miłosne przyciąganie

PRZYCIĄGANIE MIŁOŚCI Obchodź się z tym ostrożnie. Wielu z nas lubi sobie poczytać czasami horoskopy. Ja je uwielbiam. Moje życie w horoskopach często bywa znacznie b...

Recenzja książki Przyciągnij miłość, na jaką zasługujesz
Kucharka Fridy
Miłość i porażka idą w parze

MIŁOŚĆ I PORAŻKA IDĄ W PARZE Historia Fridy, ale Nayeli trochę bardziej. Sięgnęłam po tę książkę oczywiście z wielkiej miłości do Fridy. Ale bardzo szybko zaintereso...

Recenzja książki Kucharka Fridy

Nowe recenzje

Wenecja. Oblicza miasta na wodzie
Wenecja: miasto, któremu się powodzi
@sylwiacegiela:

Wenecja, jakiej nie znamy. Taki wizerunek miasta przedstawiają nam Beata i Paweł Pomykalscy w swoim najnowszym, niezwyk...

Recenzja książki Wenecja. Oblicza miasta na wodzie
Wianki i wiano
DUSZE, KTÓRYCH GŁOSY NIE CICHNĄ
@renata.chico1:

„Wianki i wiano” to drugi tom serii „Zakryte lustra” autorstwa Ewy Cielesz. Kontynuacja losów ziemiańskiej rodzi...

Recenzja książki Wianki i wiano
Ostatni list
Ostatni list
@aga.misiak3:

Piękna, wzruszająca, mocno chwyta za serce, takiej historii potrzebowałam. Ciężko jest mi znaleźć książkę która mocno ...

Recenzja książki Ostatni list
© 2007 - 2024 nakanapie.pl