Kronika koszmarów recenzja

Jeszcze nie tak dawno horror, jako gatunek literacki nie cieszył się zbyt dużą popularnością. Wypełniał zaledwie niewielką niszę na rynku wydawniczym. Publikowali niemal stale ci sami autorzy, mający małą, ale za to wierną grupę odbiorców. Z końcem ubiegłego roku sytuacja uległa zmianie. W księgarniach pojawiły się antologie grozy, skupiające oprócz znanych pisarzy, grono dobrze zapowiadających się debiutantów i autorów, publikujących na portalach internetowych, poświęconych horrorowi i fantastyce. Debiutancka „Kronika Koszmarów” Michała Gacka to kolejny kamień milowy na wyboistym gościńcu grozy.
Na zbiór opowiadań składa się dziewięć zróżnicowanych tematycznie tekstów. Czytelnik odnajdzie w nim zarówno nawiązania do klasyki gatunku, mitologii, baśni i ludowych podań, jak i odniesienia do dzieł popkultury.
Pierwszy z tekstów, „Pora karmienia”, opowiada historię Adama, który najwyraźniej przeżywa kryzys wieku średniego, popełniając typowe dla tego okresu błędy. Wkrótce w jego życiu wydarzy się coś, co całkowicie go odmieni.
W następnym z tekstów autor przedstawia drastyczną zależność między ofiarą a katem, a akcję tragicznych wydarzeń umiejscawia w niesamowitej, niemal bajkowej, leśnej scenerii. To zdecydowanie jeden z najlepszych tekstów tego zbioru.
Kolejnym moim faworytem jest opowiadanie o tajemniczej studni, z której głębi wydobywa się cudowna muzyka. „Muzyk”, to przede wszystkim opowieść o wielkim uczuciu, silniejszym niż śmierć, a zarazem rozegrana przed wiekami tragedia, opowiedziana raz jeszcze.
Michał Gacek okazał się być wnikliwym obserwatorem kobiecej natury. Podjął się karkołomnego dla mężczyzny zadania, próbując poznać psychikę ciężarnej kobiety. Jak sobie poradził z tym zadaniem? O tym w tekście „Nieproszone”. W innym opowiadaniu „Młodsza siostra” stara się zajrzeć w zakamarki dusz bliźniąt, by zbadać łączącą je specyficzną więź.
Michałowi nie są również obce zagadnienia z dziedziny okultyzmu i magii - odwołuje się do nich w tekstach „ W cieniu” i we wspomnianej wcześniej „Młodszej siostrze”.
Autor zaprasza nas przede wszystkim w podróż w głąb ludzkiej psychiki. Pokazuje, jak zachowają się jego bohaterowie w różnych niecodziennych, a czasem ekstremalnych sytuacjach. Obnaża ich lęki i pragnienia, odkrywa mroczne tajemnice. Mimo że w oszczędny sposób dawkuje nam krwawe opisy, niemal z chirurgiczną precyzją nacina ludzką duszę, by wydrzeć z niej to, co najbardziej skryte.
Na koniec warto wspomnieć o oprawie wizualnej „Kroniki Koszmarów”. Książka wydana została przez Wydawnictwo „Atropos”, które specjalizuje się w edycji ekskluzywnych, ilustrowanych kolekcjonerskich albumów. Odpowiedzialną za ilustracje na okładce jest Dagmara Matuszak – znana i ceniona ilustratorka, malarka i autorka komiksów.
„Kronika Koszmarów” to udany debiut Michała Gacka. Dobrze dobrane, dojrzałe teksty, wartka akcja i przyjemny, przyjazny czytelnikowi styl, gwarantują znakomitą zabawę oraz rozbudzają ochotę na kolejne teksty tego autora.