Uzdrawianie poprzez Kroniki Akaszy recenzja

Kronika naszej duszy

Autor: @Mirka ·3 minuty
2024-07-16
Skomentuj
5 Polubień


„Kiedy dusza mówi, że już czas,
to znaczy, że to już ten właściwy czas”

Nie każdy wie, że wszystko, co przyszło nam przeżywać i doświadczać, każda decyzja, wydarzenie, każda myśl i działanie nie znika nie wiadomo gdzie, nie wyparowuje niczym para wodna, lecz pozostaje w naszej energetycznej bazie danych zwanej Kronikami Akaszy. Są tam także nasze nieprzepracowane sprawy, depresja, traumy, ból, cierpienie, które pani Linda Howe w swojej książce „Uzdrawianie poprzez Kroniki Akaszy” nazywa Świętymi Ranami.

W naszym życiu mamy wiele sytuacji, które pozostawiają ślad nie tylko w naszym umyśle, ale przede wszystkim w duszy. Powstają one w wyniku różnych trudnych doświadczeń, z którymi radzimy sobie w różny sposób. Mówiąc o ranach, myślimy o wszelkiego rodzaju obrażeniach fizycznych, ale też psychicznych i emocjonalnych, ale są też rany duszy, które ograniczają nasze postrzeganie rzeczywistości i samych siebie. Nawet, jeżeli wydaje się nam, że mamy trudny czas za sobą, to pod względem energetycznym nasze rany nie są całkowicie zasklepione. Nieprzepracowane, są obecne cały czas, utrudniając nam rozwój, wzmacniając nasze negatywne przekonania na swój temat, ale też o innych.

Autorka uświadamia, że niszczycielskie wydarzenie może mieć na nas i nasze życie ogromny wpływ, gdyż powstałe wskutek tego rany wykształcają w nas określone wzorce wpędzając nas w błędne koło. Pokazuje, jak te zwykłe rany przemienić w święte, dzięki którym zmieni się nasz punkt widzenia dający nam nieskończone możliwości uzdrawiania duchowego. Jednak żeby to zrobić najpierw musimy nauczyć się otwierać naszą bazę danych zawartą Kronikami Akaszy.

Miałam już styczność z wiedzą pani Lindy Howe czytając jakiś czas temu jej książkę "Wędrówka Twojej duszy poprzez wcielenia". Wówczas przybliżyła w niej pojęcie Kronik Akaszy i ich rolę w skutecznym procesie rozwoju duchowego i wewnętrznej przemiany. Również w niniejszym poradniku autorka przybliża to pojęcie, ale w okrojonej wersji, podobnie jak opowiada także o swojej ścieżce duchowej, gdy po raz pierwszy zetknęła się z Kronikami Akaszy w 1994 roku.

Książka jest napisana bardzo przystępnie i zorganizowana w sposób, dzięki któremu stopniowo poznajemy kolejne zagadnienia. Wiedza została podzielona na cztery części, w których najpierw poznajemy podstawy związane z Kronikami Akaszy. Dowiadujemy się czym one są, na czym polega praca z nimi, w jaki sposób zdobyta wiedza może wpłynąć na nasza transformację, ale przede wszystkim w jaki sposób Przedstawia też trzy absolutne prawdy, które powinniśmy wziąć pod uwagę, gdyż dotyczą naszego negatywnego podejścia do wielu codziennych spraw. Przechodzimy od osądzania, lękania się, opierania poprzez akceptowanie, przyzwalania aż do przyjmowania. Ukazuje możliwości, jakie powstają, gdy pracujemy z Kronikami Akaszy, ale także uczy, w jaki sposób otrzymać do niech dostęp. W kolejnych trzech częściach omawiane są Święte Rany jako Punkty Mocy w relacji z samym sobą, jako droga do pokoju w relacjach z innymi i jako platforma dla transcendencji i transformacji w świecie, czyli uzyskujemy dostęp do wewnętrznej mocy, która umożliwia nam przemianę na każdym poziomie naszego istnienia.



Z dostępem do Kronik Akaszy jest tak jak z otwieraniem księgi, w której spisana jest nasza historia, wszelkie zdarzenia, i te dobre, ale też te, o których nie chcemy pamiętać. Poprzez wgląd do jej wnętrza możemy uzyskać mnóstwo informacji na swój temat, ale też uzdrowić swoją duszę, a tym samym siebie. To daje nam ogromne możliwości, o których większość ludzi nie ma pojęcia, poddają w wątpliwość tego rodzaju informacje, są sceptyczni, zamiast po prostu spróbować. Myślę, że gdyby ludzie na całym świecie zadbali o swój wewnętrzny rozwój, wówczas byłoby z pewnością mniej zła wokół nas. Pani Linda Lowe podpowiada, jak zajrzeć do tego niesamowitego archiwum naszej duszy, by rozpocząć proces przemiany zarówno samego siebie, jak i naszego życia, a tym samym dołożyć swoją cegiełkę do energetycznej transformacji w szerszym rozumieniu tego słowa.

Egzemplarz książki otrzymałam od portalu Sztukater

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-29
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uzdrawianie poprzez Kroniki Akaszy
Uzdrawianie poprzez Kroniki Akaszy
Linda Howe
8/10

Z książki Lindy Howe dowiesz się, jak przekształcić żal w przebaczenie i uwolnić się od ograniczających cię wzorców. Ponadto, książka dostarcza narzędzi i wskazówek, które pozwalają podejmować wybory...

Komentarze
Uzdrawianie poprzez Kroniki Akaszy
Uzdrawianie poprzez Kroniki Akaszy
Linda Howe
8/10
Z książki Lindy Howe dowiesz się, jak przekształcić żal w przebaczenie i uwolnić się od ograniczających cię wzorców. Ponadto, książka dostarcza narzędzi i wskazówek, które pozwalają podejmować wybory...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Mirka

Tarot
Dobra książka na początek drogi z tarotem

@Obrazek „tarot może przemówić do każdego, kto zdecyduje się go słuchać. Jego karty odzwierciedlają uniwersalne aspekty ludzkiego doświadczenia” Wśród wielu moich z...

Recenzja książki Tarot
Oops!
Jak piękna katastrofa!

@Obrazek „Życie to bezustanne odcinanie kuponów od szczęścia” Z pewnością każdy z nas miał w życiu sytuację, gdy wolałby, żeby nigdy ona nie zaistniała. Gafy, błęd...

Recenzja książki Oops!

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka