Sixteen souls recenzja

Książka idealna na jesienne wieczory

Autor: @booksbybookaholic ·2 minuty
2023-11-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Sixteen Souls" to książka, która nadaje się idealnie do czytania w listopadzie. Jest angażująca, lekko niepokojąca, a przede wszystkim ważną role odgrywają w niej duchy. Z takiej mieszanki tworzy się historia, którą najlepiej pochłaniać podczas deszczowego, jesiennego wieczoru pod ciepłym kocykiem.

Witajcie w Yorku, jednym z najbardziej nawiedzonych miast Europy. Na jego ulicach grasują setki duchów, które widzi Charlie, główny bohater. Po przebytym w dzieciństwie zapaleniu opon mózgowych i cudownym wyleczeniu może kontaktować się z niematerialnym światem, co często przynosi jednak więcej szkody niż pożytku. Kiedy z ulic Yorku zaczynają znikać znane duchy, łączy siły z innym widzącym i postanawiają odkryć, kto za tym stoi.

Muszę przyznać, ze oczekiwania do tej książki miałam spore, bo połączenie duchów i romansu jest u mnie zawsze mile widziane. Od początku wyczuwalny był klimat tajemnicy i akcja ani na chwilę nie zwalniała. Czasami było jej aż za dużo, bo z chęcią poznałabym też spokojne, rodzinne życie Charliego, które zostało jednak zdominowane przez pościgi i kolejne sekrety. A oprócz tego bohater musi mierzyć się też z własnymi ograniczeniami, bo w wyniku choroby stracił obie nogi i porusza się na protezach. Super, że autorka oddała przestrzeń w książce na opisanie codziennych zmagań takiej osoby, mam wrażenie, że potem te element zostały trochę zapomniane, ale przynajmniej na początku stanowiły wartościową perspektywę.

Nie jestem fanką wątku romantycznego i określenie książki jako "Heartstopper z duchami" jest tu raczej na wyrost i związane jest z popularnością tej pierwszej książki. W przypadku "Sixteen Souls" relacja miłosna jest bardzo powolna i opiera się głównie na niedopowiedzeniach i krążeniu postaci wokół siebie, bo Charlie decyduje się ignorować oczywiste sygnały i narzekać, że Sam nie jest nim zainteresowany. Dla jednych może być to jednak plus, bo akcja nie skupia się na tej dwójce, tylko na wątkach paranormalnych.

Niematerialni przyjaciele Charliego stanowią naprawdę świetną ekipę. Moje ulubione sceny to te, gdzie są wszyscy razem, super było śledzić ich przekomarzania. Doceniam też zróżnicowane spojrzenie na widzenie duchów. Z jednej strony może to być wyjątkowe doświadczenie, z drugiej prowadzić do wielu naprawdę niebezpiecznych sytuacji.

Jeśli szukacie lekkiej i niezobowiązującej młodzieżówki z duchami w roli głównej, w której akcja nie zwalnia ani na chwilę, wciąga, a styl jest naprawdę lekki i przyjemny, "Sixteen Souls" poleca się waszej uwadze. Jest niezobowiązująca, ale pod płaszczem niesamowitej przygody przemyca też kilka ważniejszy wątków związanych z żałobą, niepełnosprawnością czy transpłciowością (ale traktuje je raczej pobieżnie). Jeśli szukacie szybkiej i lekko niepokojącej historii na jesienne wieczory, koniecznie się w nią zaopatrzcie!

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Albatros.



Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sixteen souls
Sixteen souls
Rosie Talbot
6.9/10
Cykl: Sixteen Souls, tom 1

Młodzieżowa powieść grozy i romans fantasy w jednym. Połączenie zapierającej dech w piersiach przygody i romantycznych uniesień serca! W nawiedzonym Yorku nawet śmierć ma się czego bać. Szesnastol...

Komentarze
Sixteen souls
Sixteen souls
Rosie Talbot
6.9/10
Cykl: Sixteen Souls, tom 1
Młodzieżowa powieść grozy i romans fantasy w jednym. Połączenie zapierającej dech w piersiach przygody i romantycznych uniesień serca! W nawiedzonym Yorku nawet śmierć ma się czego bać. Szesnastol...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W skrócie: młodzieżowy romans paranormalny ze śledztwem, elementami fantasy, science fiction i horroru, nierównym tempem akcji i niedopracowaną warstwą uczuciową. Dodałem gwiazdkę za bohaterów. Od p...

@janusz.szewczyk @janusz.szewczyk

Nie sięgam często po książki młodzieżowe, ale opis „Sixteen Souls” i jej wysokie oceny na goodreads zachęciły mnie, by zrobić dla niej wyjątek. „Młodzieżowa powieść grozy i romans fantasy w jednym” j...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Pozostałe recenzje @booksbybookaholic

Trzeba było mnie zatrzymać
Romans dla każdej jesieniary

Z nastaniem października, budzi się we mnie wewnętrzna jesieniara, objawiająca się przede wszystkim chęcią połykania książek, których klimat i tematyka odnoszą się do ob...

Recenzja książki Trzeba było mnie zatrzymać
Lady Makbet
Mroczny retelling idealny na jesienne wieczory

Wraz ze skracającymi się dniami, deszczowymi porami i szybko zapadającym zmierzchem, reakcją dość dla mnie naturalną jest sięganie po książki z mroczniejszym klimatem, p...

Recenzja książki Lady Makbet

Nowe recenzje

Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie
RAK. Wszystko do umorzenia
Zło triumfuje, gdy dobrzy ludzie milczą.
@milbookove:

„Rak. Wszystko do umorzenia” to książka, która od razu wciąga w niepokojący świat pełen manipulacji, oszustw i ludzkich...

Recenzja książki RAK. Wszystko do umorzenia