Wróg bez twarzy recenzja

Książka, która zabiła Jacka Reachera (u mnie)

TYLKO U NAS
Autor: @jacekfedor ·2 minuty
2024-02-18
1 komentarz
2 Polubienia
Niczego nie zdradze jak napiszę, że minęło kilka miesiecy od czasu gdy Jack Reacher szedł sobie spokojnie ulicą i nagle wplatał się w aferę za którą stał psychopatyczny złoczyńca. Wciągniety zupełnym przypadkiem w wir niezwykłych wydarzeń kilkakrotnie uznał, że z jakiegość powodu nie może ich szybko zakończyć (w swoim tradycyjnym stylu) dzieki czemu opowieść mogła się rozciągnąć w kilkuset stronicową książkę. No i spotkał piękna kobietę z która przeżył ognisty romans zakończony rozstaniem z powodu pewnej różnicy poglądów na preferowany styl życia.

No więc minęło kilka miesiecy od wydarzeń opisanych w poprzednim tomie... Jack Reacher przemieścił sie spod kanadyjskiej granicy na przeciwległy kraniec USA i właśnie siedział sobie spokojnie w knajpie gdy nagle wplatał się w aferę za którą stał psychopatyczny złoczyńca...

I tu odniosę się do tytułu recenzji. To, że ta właśnie część cyklu kończy moje zainteresowanie przygodami Jacka Reachera to czysty przypadek. To po prostu czwarta książka Lee Childa która przeczytałem. Nie jest gorsza od innych, ale też nie jest lepsza. Jest taka sama i znużenie tym faktem zabiło mi głównego bohatera. Uznałem, że szkoda czasu, by czytać historie tak powtarzalne. Child produkuje książki z energią kombajnu w czasie żniw. 26 lat od debiutu i 28 opowieści. O tym samym bohaterze takiej samej historii. Tak zakładam bo zupełnie straciłem ochotę by sprawdzic czy w kolejnych książkach cokolwiek zmienia sie w tym schemacie.

Coś na plus? Tak. Jedna, dwie książki Lee Childa to całkiem dobra propozycja. Dostajemy zgrabne kryminały, z sympatyczną i miejscami zaskakujacą postacią głównego bohatera walczącego z niewyobrażalnym złem. Za pierwszym razem główny antagonista jest do przyjęcia, diaboliczny, zaskakująco zły i pokręcony, a jego szatańskie metody przykrywają pewna miałkość celów, które stara się osiągnąć( np. fałszowanie pieniedzy połączone z torturami i krzyżowaniem nieudonych pomocników). Jest jeszcze największy atut książek Childa. Reacher podróżuje po Ameryce i kolejne przygody spotykają go zwykle w okolicznościach specyficznych. Poznajemy małe zapyziałe miasteczka, dziwne dzielnice, miejsca gdzie osiedli amerykanie którzy wypadli z głównego nurtu życia. Te obserwacje i opisy są warte wiecej niż cała opowieść o kolejnej walce bohatera ze złem. Nie jest to może Steinbeck i jego "Ulica Nadbrzeżna", ale swoiste uzupełnienie pejzażu USA można tu odnaleźć.

Nie zniechęcam do czytania, ale nie popełnijcie mojego błędu. Po tym jak spodobała mi sie opowieść zatytuowana"Jednym strzałem", kupiłem 10 pierwszych tomów napisanych przez Lee Childa. Taki plan na ferie...
Obawiam się, że pozostało mi kilka tomów, których szybko nie przeczytam.
ps. Zaznaczyłem ostrzeżenie, że recenzja zawiera spoiler. Tym spilerem jest schemat opowieści który opisałem na początku.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wróg bez twarzy
8 wydań
Wróg bez twarzy
Lee Child
7.5/10
Cykl: Jack Reacher, tom 3

Jack Reacher dowiaduje się, że poszukuje go prywatny detektyw - na zlecenie kobiety, której nazwisko nic mu nie mówi. Detektyw zostaje zamordowany, a Jack postanawia wyjaśnić, co się za tym kryje. Oka...

Komentarze
@meryluczytelniczka
@meryluczytelniczka · 9 miesięcy temu
Czyli takie podstawianie do wzoru. Zmieniają się tylko bohaterowie (oprócz Jacka) i okoliczności przyrody. Rzeczywiście można się znudzić, choć przyznam, że nie czytałam nic Lee Childa.
Wróg bez twarzy
8 wydań
Wróg bez twarzy
Lee Child
7.5/10
Cykl: Jack Reacher, tom 3
Jack Reacher dowiaduje się, że poszukuje go prywatny detektyw - na zlecenie kobiety, której nazwisko nic mu nie mówi. Detektyw zostaje zamordowany, a Jack postanawia wyjaśnić, co się za tym kryje. Oka...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @jacekfedor

Przebudzenie Lewiatana
Rozrywka, która daje do myślenia...

Ta książka ( a właściwie cały cykl, bo ograniczanie się do jednego tomu nie ma wielkiego sensu) ma wielu bohaterów, ale najważniejszym jest ludzkość. By nikogo nie zniec...

Recenzja książki Przebudzenie Lewiatana

Nowe recenzje

Kajdany
Kajdany
@magdalenagr...:

🪓🪓🪓🪓 Recenzja 🪓🪓🪓🪓 Bartłomiej Kowaliński " Kajdany " @bartlomiej_kowalinski_autor Wydawnictwo: Initium @wydawnictwo_...

Recenzja książki Kajdany
Noc cudów
Zakazana miłość
@biegajacy_b...:

Dla jednych powoli, dla innych bardzo szybko, zbliżają się Bożonarodzeniowe Święta. Na rynku wydawniczym jest to bardzo...

Recenzja książki Noc cudów
Nasze portrety
Nasze portrety
@iza.81:

Zastanawialiście się, czy miejsce, w którym mieszkacie i żyjecie, ma na Was wpływ? A może jest na odwrót? To ono ma wpł...

Recenzja książki Nasze portrety
© 2007 - 2024 nakanapie.pl