Coś pożyczonego recenzja

Książka o zdradzie

Autor: @Tosia.antonina ·1 minuta
2013-06-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Rachel i Darcy przyjaźniły się od zawsze. Darcy jest tą głośniejszą, bardziej przebojową i egoistyczną częścią duetu. Swoją karierę zawdzięcza urodzie, wszystko zawsze układa się tak, jak ona tego chce. Mniej rozrywkowa, bardziej cicha i nieśmiała Rachel skończyła prawo, przestrzega zasad i zawsze dostosowuje się do swojej przyjaciółki. Do czasu 30-stych urodzin Rachel, kiedy to idzie do łóżka z narzeczonym Darcy.
Czytając książkę kibicujemy po cichu Rachel, która zawsze była „pod pantoflem” Darcy. Wiecznie na drugim miejscu za świecącą jasno gwiazdą najlepszej przyjaciółki, której miłość do samej siebie i beztroska aż rażą z kartek książki. Wreszcie Rachel ma swoją szansę.To ona pierwsza poznała Dexa, to ona go rozumie i to ona uważnie słucha jego opowieści o pracy, podczas gdy jego „ukochana” przerywa mu zniecierpliwiona w pół słowa, żeby pochwalić się nowym zakupem. Jakby tego było mało Rachel przeżywa wewnętrzne katusze, myśląc o reakcji Darcy, gdy ta dowie się, że jej Dex zrywa zaręczyny, bo kocha cichą, nieśmiałą Rachel. Jednak poczciwy Dex wcale nie jest taki pewien czy chce uciec sprzed ołtarza. Rozwiązanie tej zagadki zostawię Wam, żeby lepiej czytało się książkę.
Jednak mnie postać Rachel najprościej na świecie denerwuje. Darcy mogła być okropna, zła, naiwna i zapatrzona w siebie a miłość Rachel i Dexa prawdziwa i namiętna, ale żadna kobieta nie powinna zrobić drugiej kobiecie takiego świństwa. A szczególnie przyjaciółce.

” – Ta piosenka- mówi Darcy, nie przerywając mieszania. – Kojarzysz tę część, kiedy w końcu przemoknięta wraca do domu, a potem mówi: „A ty podałeś mi ręcznik”?
- Tak.
-Słysząc te słowa zawsze myślę o tobie.
- O mnie? – spoglądam na nią. – Myślałam, że to ma być piosenka o miłości.
Przewraca oczami.
- Jeju! Wiem. Bez obaw. – Pakuje do ust trochę płatków i ciągnie z pełnymi ustami. – Nie jestem żadną lesbą ani nic w tym rodzaju. Mówię tylko, że zawsze mogę na ciebie liczyć. No wiesz, kiedy coś jest nie tak.”

Wbrew pozorom Emily Giffin nie stworzyła czytadła z czarno-białymi postaciami. Ja po przeczytaniu tej książki dziękuję tylko losowi za te przyjaciółki, które mam i oby żadna z nich nie stała się Rachel- i za to należy wznieść toast!
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Coś pożyczonego
4 wydania
Coś pożyczonego
Emily Giffin
7.7/10

Co myślicie o dziewczynie, która idzie do łóżka z narzeczonym najlepszej przyjaciółki? Czy granica między tym, co dobre i złe, naprawdę jest wyraźna? Rachel uważa się za racjonalistkę, która w każdej ...

Komentarze
Coś pożyczonego
4 wydania
Coś pożyczonego
Emily Giffin
7.7/10
Co myślicie o dziewczynie, która idzie do łóżka z narzeczonym najlepszej przyjaciółki? Czy granica między tym, co dobre i złe, naprawdę jest wyraźna? Rachel uważa się za racjonalistkę, która w każdej ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie przepadam za romansami, z reguły ich nie czytam, ale każdy wyjątek potwierdza regułę. Sięgnęłam po tę książkę, bo po pierwsze akurat nie miałam nic innego pod ręką, a po drugie czasem dobrze je...

@sasetka25 @sasetka25

"I podobnie jak w przypadku ulubionego filmu, niezmienność przyjaciółki jest tym, co lubisz w niej najbardziej". Od dawna już żadna książka nie wyzwoliła we mnie tyle dylematów natury moralnej, jak ...

@WioletaSadowska @WioletaSadowska

Pozostałe recenzje @Tosia.antonina

Bo we mnie jest ex
Czyli ich dwóch i ona jedna

Stereotyp mówi nam, że mężczyzna to świnia i bez jakichkolwiek wyrzutów sumienia potrafi sypiać z kilkoma kobietami równocześnie. A my przez to cierpimy, płaczemy i jemy ...

Recenzja książki Bo we mnie jest ex
O włos od śmierci
Eve Dallas znowu w akcji.

Porucznik Eve Dallas jest irytująca, krzyczy na swoich podwładnych (na szefów czasami też), w życiu nie dałaby sobie pomalować paznokci, boi się dzieci, pije czarną mocną...

Recenzja książki O włos od śmierci

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka