Wszystkie kształty uczuć recenzja

Kształty miłości

Autor: @asiaczytasia ·1 minuta
2021-07-28
Skomentuj
4 Polubienia
Miłość może wydawać się prostym uczuciem. Łatwo nam wymienić osoby, które darzymy sympatią i są dla nas ważne. Jednak czasami jest tak, że miłość namota w życiu. Towarzyszą jej wątpliwości, burzliwe przejścia, intrygi. Los, zamiast pięknie uplecionej nici, funduje nam zaplątany kłębek.

Klaudia – młoda, skromna dziewczyna po przejściach – rozpoczyna pracę w szkole pod Krakowem. Dobrze czuje się wśród mieszkańców wsi. Zaprzyjaźnia się z Dawidem – zdolnym, acz zakompleksionym z powodu swojego wyglądu, stolarzem. Patrząc na tę dwójkę możemy sobie zanuć słowa piosenki Marka Grechuty: „Czy to jest przyjaźń?, Czy to jest kochanie?”. Ich relacje niestety nie układają się w prosty sposób. Zazdrość, niepewność, nieśmiałość powodują, że zostaną wplątani w sieć intryg i nie do końca wsłuchają się w głos serca.

Edyta Świętek ma przysłowiowego nosa, do pisania książek obyczajowych. „Wszystkie kształty uczuć” ma wiele elementów, którymi taka powieść powinna się charakteryzować. Na pierwszym miejscu są tu emocje bohaterów. Każdy z nich jest dobrze i konsekwentnie wykreowany. Może nas wkurzać, że Klaudia jest mało pewna siebie, a Dawid zbyt wycofany, ale oni tacy są i autorka twardo trzyma się nakreślonych sylwetek. Dzięki temu zyskują na autentyczności, a może znajdą się czytelnicy, którzy zobaczą w nich cząstkę siebie.

No dobrze, powiecie, uczucia uczuciami, ale czy to nie jest nużące, gdzie jest akcja. Nie zabraknie i jej. Autorka co jakiś czas odsłania nam element przeszłości Klaudii lub któregoś z mieszkańców wsi czy funduje jakąś intrygą, aby fabuła nabrała rumieńców. Cała historia jest rozpisana na kilka lat, więc ma pole do popisu i – napiszę to po raz kolejny – jest wiarygodna. Mamy świadomość, że z upływem czasu ludzie się zmieniają, a skutki pewnych decyzji stają się widoczne. Nie mamy wrażenia, że coś jest opisane na siłę, tylko po to, żeby zatrzymać czytelnika przy książce.

Bardzo lubię takie obyczajówki, jak „Wszystkie kształty uczuć" – naturalne niewymuszone, ciekawe. Podoba mi się opowiedziana przez Edytę Świętek historia. Moja relacja z bohaterami układała się różnie. Szczególnie na początku książki ich emocje wydały mi się wyolbrzymione, ale autorka przekonała mnie, że oni tak właśnie czują, a ja zaakceptowałam ich takimi jakimi są. Powieść odkładam na półkę z poczuciem dobrze spędzonego, w jej towarzystwie, czasu.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wszystkie kształty uczuć
4 wydania
Wszystkie kształty uczuć
Edyta Świętek
6.7/10

Miłości nie można się nauczyć, nie można zaprogramować, ona po prostu jest lub jej nie ma. Klaudia, młoda nauczycielka, rozpoczyna pracę w szkole w podkrakowskiej wsi. Kobieta skrywa wiele bol...

Komentarze
Wszystkie kształty uczuć
4 wydania
Wszystkie kształty uczuć
Edyta Świętek
6.7/10
Miłości nie można się nauczyć, nie można zaprogramować, ona po prostu jest lub jej nie ma. Klaudia, młoda nauczycielka, rozpoczyna pracę w szkole w podkrakowskiej wsi. Kobieta skrywa wiele bol...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Autorka we "Wszystkich kształtach uczuć" pokazuje miłość z wszystkimi jej odcieniami. Widzimy jak łatwo można popełnić błąd i jak dużo trudniej go naprawić. Historia ta przepełniona jest wieloma uczu...

@iza.81 @iza.81

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Agla. Alef
Sofja w wielkim świecie

To, że kocham czytać to nie sekret. Czytam dużo i praktycznie każdą wolną chwilę spędzam z książką. Natomiast im więcej czytam, tym trudniej znaleźć mi rzeczy, które mni...

Recenzja książki Agla. Alef
Bielszy odcień śmierci
Kto komu podrzucił konia?

Pireneje. Trudno dostępna elektrownia wodna. To tam pracownicy znajdują okaleczone ciało... konia. Na miejsce zostaje wezwany komendant Martin Servaz z przykazem, aby wy...

Recenzja książki Bielszy odcień śmierci

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka