Czekając na Boga recenzja

Kwakrzy: inspiracja i polemika

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Meszuge ·4 minuty
3 dni temu
2 komentarze
19 Polubień
Jestem prostym człowiekiem, może odrobinę bardziej oczytanym, niż polska średnia krajowa, ale to nadal nie oznacza, bym miał wprawę i kompetencje w zakresie czytania i pełnego zrozumienia tekstów naukowych. Z tego powodu moje rozważania na temat tej książki będą laickie, ale przede wszystkim prywatne – jest to dla mnie kwestia istotna, bo przyznam, że irytuje mnie maniera pracowników dydaktycznych uczelni, którzy w swoich publikacjach, osobiste przekonania prezentują w formie dogmatów (twierdzeń przyjmowanych za pewne i prawdziwe na mocy autorytetu osoby, która je wygłasza) lub budują je na specjalnie wyselekcjonowanych źródłach. Przyjmuję jednak do wiadomości, że w tym środowisku widocznie tak trzeba.

O czym jest książka? Jej podtytuł to: „Rozpad i nowy sens kwakryzmu liberalnego”. A to oznacza, że nie tyle traktuje ona o kwakierstwie (wolę to określenie, bo występuje w Słowniku Języka Polskiego PWN i Wielkim Słowniku Języka Polskiego, oznaczające doktrynę, zasady i obyczaje kwakrów), co dowodzi, że kwakierstwo liberalne upada lub się rozpada. Ciekawa publikacja, ale raczej nie adresowana do kogoś, kto chciałby się w miarę szybko i w skrócie dowiedzieć, kim są kwakrzy. Choć i takie informacje dałoby się w tej publikacji znaleźć.

Dwie główne tezy „Czekając na Boga”:
a) kwakierstwo liberalne się sypie,
b) uratować wartościowe idee kwakierstwa liberalnego, a jest ich wiele, może jedynie projekt (zapewne autorstwa samego Zbigniewa Kaźmierczaka, ale tego pewien nie jestem) sformułowania/powołania kwakierstwa mistycznego. Jeszcze innym rozwiązaniem mogłoby być kwakierstwo socjologiczne lub anarchiczne (nie chodzi tu oczywiście o chaos, ale o niewielkie lokalne grupy, luźno współpracujące ze sobą, choć niekoniecznie).

W „Czekając na Boga” porusza też autor wiele innych kwestii, choć zwykle pokrewnych: komunitaryzmu egzystencjalnego, przemocowości głównych religii, a już katolicyzmu w szczególności, dualizmów werbalno-empirycznych, niepewności poznawczej itd.
Autor zbudował swoje tezy w oparciu o obserwacje (zapewne były to wieloletnie badania) kwakierstwa brytyjskiego. Uważa też, że w USA może to wyglądać podobnie. Trudno mi o tym cokolwiek powiedzieć – nie wiem, nie byłem, nie znam się. Z moich obserwacji wynika, ale to tylko ciekawostka, że w Polsce oraz Czechach liczebność kwakrów wyraźnie wzrosła w przeciągu ostatnich dwudziestu lat. Oczywiście nie musi to oznaczać, że autor nie ma racji, przewidując rozpad kwakierstwa liberalnego w Wielkiej Brytanii.

Książka napisana dobrą polszczyzną, z polotem, sprawia wrażenie wiarygodnej – w tym sensie, że zawiera autentyczne przekonania autora – w to akurat wierzę. Czyta się w miarę gładko, a obawiałem się, że z powodu niedostatków mojej edukacji, lektura może się okazać drogą przez mękę. Nietłumaczone wstawki z łaciny problemu nie stanowią żadnego, wszak każdy cywilizowany Polak łaciną posługuje się biegle; zawsze też można skorzystać z jakiegoś translatora.

Wyjątkową wartość „Czekając na Boga” stanowi, moim skromnym zdaniem, inspiracja i polemika. Inspiracja słowami autora i polemika z samym sobą, a konkretnie z własnymi przekonaniami. Mogłyby to być próby odnalezienia odpowiedzi na pytania typu: a co ja o tym sądzę, jakie jest moje stanowisko w tej kwestii, skąd ono pochodzi, czy nadal jest aktualne? Rzecz jasna można też polemizować z przekonaniami autora. Zaprezentuję przykład.

„Obok chrześcijan kwakrami stali się również żydzi, muzułmanie, hinduiści czy buddyści – wszyscy nie wyrzekając się w nowym wyznaniu swojej poprzedniej tożsamości. Jest nieuniknione, że organizacja światopoglądowa, która dopuściła do swojego grona i uznała za wyrażające jakoś jej charakter nieomal wszystkie możliwe, sprzeczne światopoglądy przestaje eo ipso istnieć, gdyż nie posiada już ideowego rdzenia, jedności i tożsamości” [1].

Moje rozważania. Czy jest możliwe, że kwakrzy dysponują jednak nadal „ideowym rdzeniem”, który stanowi wartość duchową znacznie wyższego rzędu niż intelektualne różnice, które autorowi wydają się nie do pogodzenia? A czy nie prościej byłoby, zamiast forsować zmiany w kwakierstwie liberalnym, związać się z kwakrami ewangelikalnymi lub tradycjonalnymi (ortodoksyjnymi), u których wymienione problemy nie występują?

„Drugi błąd kwakryzmu liberalnego jest bardziej natury teologicznej: było nim odrzucenie obecnej we wcześniejszym kwakryzmie i we wszystkich religiach idei diabła. Decyzja ta prowadziła do stopniowego odrzucania teizmu, gdyż na gruncie teizmu, jeżeli nie przypiszemy zła w świecie aktywnościom diabła, to musimy przypisać je pozytywnej woli Boga” [2].

Moje rozważania. „Pozytywnej woli Boga”? A może jednak sprawczej woli? Nie mam pojęcia czy kwakrzy liberalni na świecie odrzucili ideę diabła, ale założę na ten moment teoretycznie, że tak. Więc zastanawiam się, czy może być tak, że Bóg kwakrom wystarczy? Zwłaszcza w świetle biblijnego stwierdzenia „Ja tworzę światło i stwarzam ciemności, sprawiam pomyślność i stwarzam niedolę. Ja, Pan, czynię to wszystko” [3]?

Za odmianę wartościowych inspiracji uważam skojarzenia. Na przykład przyszedł mi na myśl trzmiel i pochodzące sprzed stu lat naciągane przekonanie (Antoine Magnan), że zgodnie z zasadami aerodynamiki trzmiel latać nie może, ale trzmiel ma to głęboko w… odwłoku i lata sobie w najlepsze. Inne skojarzenie to Rumi (perski mistyk) i jego stwierdzenie, że miłujący Boga nie mają religii, tylko samego Boga. I mnóstwo innych, bo – jak już wspomniałem – to wartościowa i inspirująca lektura.

Ostatecznie wydaje mi się, że kwakrzy liberalni będą istnieli i działali tak długo, jak Bóg będzie ich potrzebował oraz będą ludzie gotowi odpowiedzieć na Jego wezwanie.




---
[1] Zbigniew Kaźmierczak, „Czekając na Boga”, Wydawnictwo Naukowe Semper, 2024, s. 11.
[2] Tamże, s. 15.
[3] Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu, Biblia Tysiąclecia, wyd. Pallotinum, Księga Izajasza 45,7.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-15
× 19 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czekając na Boga
Czekając na Boga
Zbigniew Kaźmierczak
7/10

Prekursorska polska monografia o współczesnym kwakryzmie liberalnym. W notce tej wykorzystano fragmenty autorskiego wstępu do książki. Światopogląd kwakierski zawiera oryginalne myśli o Bogu i czł...

Komentarze
@almos
@almos · 3 dni temu
Ciekawa recenzja, zainteresowało mnie czym są kwakrzy liberalni czytam w wiki (marne to źródło, ale zawsze jakieś) o kwakrach: „Za podstawę ich wyznania można uważać wiarę w nadnaturalne, pochodzące od Boga światło (ang. Inner Light – Wewnętrzne Światło), które jest obecne w sercu każdego człowieka. To ono pozwala na osobistą relację i bezpośredni kontakt człowieka z Bogiem. Bezpośredniość tego kontaktu sprawia, że nie istnieje potrzeba powoływania żadnych pośredników (kapłanów) czy wznoszenia specjalnych budowli (kościołów).”

Dalej czytam o kwakrach liberalnych: „Kwakrzy liberalni (przeważający liczebnie w Europie) mogą odwoływać się do tradycji chrześcijańskiej lub innych tradycji religijnych, być osobami poszukującymi lub nawet niewierzącymi (np. grupa nontheist friends).”
No cóż, znaczy to, że chyba prawie każdy, nawet ateista, może być kwakrem liberalnym...
× 7
@Meszuge
@Meszuge · 3 dni temu

Napisałem kiedyś tekst na ten temat. Niestety, normalnie linków wstawiać się nie da, ale może tak...
Jakby się ateista uparł, to pewnie mógłby próbować. Tylko... czemu miałby się upierać? :-)
× 4
@jatymyoni
@jatymyoni · 3 dni temu
Interesująca recenzja książka, chociaż przy moim kompletnym braku wiedzy na ten temat, ciekawsza byłaby książka bardziej ogólna. Jednak dzięki Tobie zajrzałam na stronę Kwakrów w Internecie.
× 4
@Meszuge
@Meszuge · 2 dni temu
Jedyna formacja religijna, która otrzymała pokojową nagrodę Nobla. :-)
× 4
Czekając na Boga
Czekając na Boga
Zbigniew Kaźmierczak
7/10
Prekursorska polska monografia o współczesnym kwakryzmie liberalnym. W notce tej wykorzystano fragmenty autorskiego wstępu do książki. Światopogląd kwakierski zawiera oryginalne myśli o Bogu i czł...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Meszuge

Przebudzenie
Grecja - nagie plaże i demony

Głównym albo jednym z głównych bohaterów powieści jest zamożny biznesmen, Jordan Thayer Chase, który czasem miewa niezrozumiałe ezoteryczne doświadczenia i przeżycia, zw...

Recenzja książki Przebudzenie
Kryminalna historia Watykanu
O kryminalistach w sutannach

Stempin - polski historyk i politolog, doktor habilitowany, profesor nadzwyczajny Wyższej Szkoły Europejskiej im. ks. Józefa Tischnera w Krakowie. Nowak - prawnik, publi...

Recenzja książki Kryminalna historia Watykanu

Nowe recenzje

Droga ucieczki
Droga ucieczki
@wiktoria.wa...:

Cześć Dziś chciałabym opowiedzieć o książce, którą przeczytałam już jakiś czas temu. Nie mogłam napisać recenzji wcześn...

Recenzja książki Droga ucieczki
My na księżycu
My na księżycu
@zaczytana_k...:

Ginger po zakończeniu wieloletniego związku postanawia zrobić coś szalonego.Spontanicznie kupuje bilet samolotowy i uda...

Recenzja książki My na księżycu
Młody Lothar
Lothar
@justyna_:

Lothar Orbach (późn. Larry Orbach) dorastał jako najmłodszy syn niemiecko-żydowskiej patriotycznej rodziny w Berlinie. ...

Recenzja książki Młody Lothar
© 2007 - 2024 nakanapie.pl