Jest to debiut autorki z gatunku fantastyki. Dawno już nie czytałam nic z tego rodzaju, więc miło było z powrotem do niego wrócić. Przede wszystkim, chcę Wam jednak powiedzieć, aby nie sugerować się pierwszym wrażeniem ani opiniami innych. Bo można zupełnie na starcie skreślić bardzo dobrą pozycję. Mnie osobiście bardzo pozytywnie zaskoczyła ta książka i ogromnie się cieszę, że miałam możliwość poznania twórczości kolejnej polskiej autorki.
Werelda to kraina, w której zamieszkują elfy krasnoludy oraz ludzie. Wszyscy się że sobą dogadują i żyją w poprawnych relacjach. Dopiero za sprawą pewnej przepowiedni, dowiadują się, że czeka na nich niebezpieczeństwo w postaci szykującej się wojny. Młoda Elfka - Amber, mająca niezwykłe umiejętności, wraz ze swoimi towarzyszami odkrywa spisek, który ma doprowadzić do zniszczenia części krain. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że to co odkryją, to dopiero jeden z wierzchołków ogromnej intrygi. A przeznaczenie pcha Amber wprost w sam w środek niebezpiecznych wydarzeń. Jakie przygody czekają na Amber? Co szykuje jej przeznaczenie? Czy uda się zapobiec wybuchowi wojny? Kto okaże się przyjacielem a kto zdrajcą? Kim tak naprawdę jest Amber i jakie naprawdę ma zdolności? Odpowiedzi na te wszystkie pytania, poznacie czytając pierwszą część tej jakże intrygującej historii.
Przyznam się, że na początku nie polubiłyśmy się z książką. Mi się ciężko ją czytało i nie mogłam się zupełnie wczuć w klimat. Wszystko się zmieniło, gdy miałam absolutną ciszę. Noc, ja i lektura. I wiecie co? Przepadałam bez reszty 😅🙈 do tego stopnia, że nie mogłam się wprost oderwać od lektury. I choć wiedziałam, że powinnam się położyć, to nie mogłam. Książka mnie przyciągała niczym magnes. I co rusz, mówiłam sobie : jeszcze jedna strona i kończę. Ale po prostu się nie dało. Tak się wciągnęłam, że zarwałam pół nocy. 😁🙈Teraz już wiem, że do czytania są potrzebne odpowiednie warunki. 😍Nie mogłam się doczekać co będzie dalej i czym autorka mnie jeszcze zaskoczy. Dałam się porwać tej historii bez reszty. Dlatego na początku swojej recenzji napisałam, by nie sugerować się pierwszym wrażeniem czy opinią, bo może być ona naprawdę bardzo mylna. :)
Bardzo mi się podoba to, że autorka umieściła w książce kilka ras. Bo to pokazuje, że mimo różnych waśni, w obliczu zagrożenia wszyscy potrafią się zjednoczyć i walczyć razem w słusznej sprawie. Teraz po lekturze, mam spory niedosyt, że to już koniec ;( nie mogę się wręcz doczekać, by przeczytać kolejny tom i poznać odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Dlatego z ogromną cierpliwością czekam na kolejny ;) Bardzo dziękuję Autorce za egzemplarz do recenzji i możliwości poznania tej historii :) jeśli lubicie fantastykę, przygody i głodni jesteście wciąż nowych autorów i pomysłów, koniecznie sięgnijcie po tę lekturę!! 😍 ze swojej strony baaaardzo polecam Wam tę pozycję i przyznaję ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów!!! 😉😉😉