Kwiaty na poddaszu recenzja

Kwiaty na poddaszu

Autor: @markietanka ·2 minuty
2012-01-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kiedy otrzymałam niespodziewanie ze Świata Książki „Kwiaty na poddaszu” – bardzo się ucieszyłam. Czytałam tę książkę całe lata temu, więc z chęcią do niej wróciłam. Pamiętam, że przez wiele lat nikt nie drukował wznowienia tej powieści – w internecie kosztowała kosmiczne kwoty, a w bibliotece czekałam na nią w kolejce pół roku. Cieszę się, że ją mam i postanowiłam skompletować resztę, żeby móc podsunąć do przeczytania córce.

„Kwiaty na poddaszu” to wstrząsająca saga rodzinna, poruszająca temat wyizolowania, zakazanej miłości i „dziwnych” relacji rodzinnych. Stanowi ona pierwszy tom opowieści o rodzinie Dollangangerów.
Tą kochającą się rodzinę spotyka tragedia, która zmienia nieodwracalnie ich życie. W wypadku samochodowym ginie ojciec, pozostawiając żonę i czwórkę dzieci w bardzo trudnej sytuacji, praktycznie bez środków do życia. Kobieta, która na skutek swojego małżeństwa została wykluczona z rodziny, jest teraz zmuszona wrócić do rodzinnego domu i dostosować do panujących tam reguł. Aby dziadek nie dowiedział się, że jego córka ma dzieci, kobieta wraz z matką, ukrywają dzieci na poddaszu. Dzieci przez wiele lat są zmuszone żyć w izolacji, bez kontaktu z otoczeniem, bez możliwości wyjścia na dwór, podczas gdy ich matka ponownie wychodzi za mąż i prowadzi wystawne życie.
Rodzeństwo zaczyna tworzyć własną rodzinę, dbać o siebie, opiekować się – jest funkcja taty, mamy i dzieci. Zaczynają ich łączyć niezdrowe więzi i uczucia – skąd jednak mają brać wzorce postępowania? Nikt się nimi nie zajmuje, nie interesuje, nie kocha…. Są zamknięte i zdane tylko na siebie – a przecież to tylko dzieci! Makabryczne !

„Kwiaty na poddaszu” wstrząsnęły mną po raz kolejny, chyba nawet mocniej niż przed laty – teraz sama jestem matką i jeszcze głębiej porusza mnie opowieść. Jak matka może stawiać wyżej swoje dobro i przyjemności nad dobro własnych dzieci? Praktycznie je porzuciła i wyparła się ich – co z tego, że zapewniała im żywność, prezenty ( i to też do czasu)?! Nie jestem w stanie zrozumieć motywów takiego zachowania. Wstrząsa i wzburza sytuacja dzieci, które nagle musza dorosnąć i rozumieć rzeczy, które nie powinny ich dotyczyć. Dzieci, które same muszą tworzyć swoje wzorce, radzić sobie w ekstremalnych sytuacjach, kochać się, wspierać i marzyć o wolności ….

To makabryczna, sięgająca w głąb duszy opowieść, która pozostawia po sobie niezatarty ślad. Wzbudza w czytelniku mnóstwo emocji. Jest napisana w nieskomplikowany sposób, jednak otacza ją aura tajemniczości i grozy.
„Kwiaty na poddaszu” to jedna z tych niewielu książek, które pamięta się przez całe życie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-01-29
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kwiaty na poddaszu
7 wydań
Kwiaty na poddaszu
Virginia Cleo Andrews
8.4/10

Komentarze
Kwiaty na poddaszu
7 wydań
Kwiaty na poddaszu
Virginia Cleo Andrews
8.4/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nadzieję powinno się malować na żółto, kolorem słońca, które tak rzadko oglądaliśmy... Nawet nie spodziewałam się, że ta książka będzie dla mnie tak wielkim przeżyciem. Czytając ją, początkowo wyda...

@maciejek7 @maciejek7

"Kwiaty na poddaszu" to pierwszy tom sagi książek o rodzinie Dollangerów. Na książkę tę trafiłam przypadkowo, bardzo zachęcił mnie jej opis, jednak nie mogłam nigdzie znaleźć jej wersji papierowej, c...

@anna.szmelak @anna.szmelak

Pozostałe recenzje @markietanka

Przędza
Niesamowita przędza życia

Ależ się zaczytałam! Pochłonęła mnie ta książka :) Jeśli lubicie fantastykę młodzieżową i katastroficzne wizje świata , podobały Wam się "Igrzyska śmierci" - to ta książk...

Recenzja książki Przędza
Drugi Mesjasz
Doskonała intryga

Z twórczością Glenna Meade’a spotykam się po raz pierwszy i nie ukrywam, że jestem pod wielkim wrażeniem. Ostatnio z takimi wypiekami na twarzy i ciekawością czytałam „Ko...

Recenzja książki Drugi Mesjasz

Nowe recenzje

Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
© 2007 - 2024 nakanapie.pl