Księga niezwykłych zwierząt recenzja

Pamiętam, że jako dziecko uwielbiałam rozwiązywać krzyżówki, zagadki oraz inne łamigłówki. Biorąc do ręki "Księgę niezwykłych zwierząt do rysowania, zgadywania i wymyślania" Anny Olej-Kobus miałam wrażenie, jakbym cofnęła się w czasie. Nie chodzi absolutnie o jakość dawnych książeczek, bo tamte były o wiele mniejsze, cieńsze i przede wszystkim nie miały takich ładnych zdjęć.

Nie da się ukryć, że autorka kocha zwierzęta i wie o nich bardzo dużo. Warto wspomnieć, że praca jako przewodniczka w Afryce daje jej możliwość poznawania obcych dla nas na co dzień gatunków. Anna Olej-Kobus ma na swoim koncie kilkanaście (albo nawet kilkadziesiąt) innych książek, a do tego prowadzi blog AfrykAnka, na którym można poczytać nie tylko o Afryce, ale również o innych niezwykłych miejscach na świecie.

W zasadzie każdy element publikacji był dla mnie zaskoczeniem - wprawdzie nie twarda, ale zdecydowanie grubsza niż standardowo okładka sprawia, że już na samym początku mamy styczność z solidnym wykonaniem. Poszczególne strony również są grubsze niż w tradycyjnych książkach. Dzięki temu nawet po wykonaniu wszystkich zadań książka jest w dobrym stanie i można wracać do jej zawartości bez wrażenia, że już do niczego się nie nadaje. No, bo się oczywiście nadaje (!) - piękne zdjęcia, liczne informacje ze świata przyrody i zaskakujące ciekawostki z pewnością zachęcają do wielokrotnego zaglądania do wnętrza.

Uważam, że ta pozycja spodoba się dzieciom w wieku szkolnym, które interesują się zwierzętami, lubią ciekawostki i przede wszystkim uwielbiają rozwiązywać przeróżne łamigłówki. Są tu głównie zadania przyrodnicze, ale autorka zgrabnie "przemyca" polecenia m.in. z zakresu matematyki (kodowanie, obliczenia, figury geometryczne), geografii, bezpieczeństwa (ciekawe znaki drogowe). Polecenia są niezwykle różnorodne i każdy znajdzie coś dla siebie. Wewnątrz księgi znajdują się np.: krzyżówki, labirynty, zadania na spostrzegawczość i kreatywność, sudoku.

Jeśli ktoś szuka interdyscyplinarnych zadań ze zwierzętami w roli głównej to z pewnością się nie zawiedzie. Dzieci lubiące rysować mogą podpatrzyć jak w prosty sposób namalować swoich ulubieńców, ponieważ sporo jest łatwych do odwzorowania sylwetek zwierząt, ale także pozostawianych przez nie śladów.

Książka ta jest niezwykle barwna, różnorodna, a do tego ćwiczy wiele różnych umiejętności. Idealnie sprawdzi się w przypadku szóstoklasistów, którzy zgodnie z programem omawiają na lekcjach biologii poszczególne grupy zwierząt. Wśród licznych informacji można poczytać o mimetyzmie, mimikrze, ale również o najbrzydszych zwierzętach świata (są ich zdjęcia!), mistrzach szybkości czy morskich gigantach. Uwielbiam tę książkę przede wszystkim za jej różnorodność.