Legendy i Latte. Opowieść heroiczna o sprawach przyziemnych recenzja

Latte bez Legend

Autor: @Kantorek90 ·2 minuty
2023-12-15
1 komentarz
3 Polubienia
Koniec roku zbliża się wielkimi krokami, zatem przyszedł najwyższy czas na przeczytanie kolejnej publikacji w ramach akcji @czytaniezwiedzmami. Tym razem zwycięzcą ankiety okazała się książka "Legendy i Latte" autorstwa Travisa Baldree. Czy wybrana większością głosów lektura przypadła mi do gustu? Już spieszę z wyjaśnieniem.

"Legendy i Latte" to historia, która skupia się na losach orczycy Vic, która znużona swoim dotychczasowym życiem pełnym krwawych walk, postanawia osiąść w mieście Thune i otworzyć kawiarnię, w której można będzie napić się pysznej i aromatycznej kawy. Chociaż nikt z mieszkańców nie ma bladego pojęcia, czym ów kawa jest, zupełnie nie przeszkadza to Viv w realizacji tego marzenia. Czy zatem jej kawiarnia odniesie sukces? Czy orczyca nie będzie tęsknić za przygodami, które dzieliła ze swoją niezawodną drużyną? Po odpowiedzi na te pytania odsyłam Was do lektury.

Muszę przyznać, że od samego początku byłam dość sceptycznie nastawiona do tej historii. Głównie dlatego, że nie lubię kawy, więc książka kręcąca się wokół tej tematyki, nie znajdowała się w kręgu moich czytelniczych zainteresowań. Jednak skoro została wybrana większością głosów — chciałam dać jej szansę. No i cóż... Nie da się zaprzeczyć, że była to przyjemna historia o zmianach w życiu i o tym, że warto dążyć do tego, aby spełniać swoje marzenia, ale dla mnie to zdecydowanie za mało, żeby dać tej publikacji wyższą ocenę.

Czytając tę książkę, miałam wrażenie, że trafiłam do średniowiecza, z tą małą różnicą, że bohaterowie nie byli ludźmi. I w sumie tyle, ponieważ żadna z postaci niczym specjalnym się nie wyróżniała, może poza jedynym, który najwyraźniej pomylił epoki i zdecydowanie wykraczał poza średniowieczne ramy. Mowa tu oczywiście o hobgoblinie Kat — Panu “złotej rączce”,który potrafił wyczarować cuda techniki, które wymyślał i montował zdecydowanie szybciej, niż współcześni majstrowie.

Najbardziej w tej książce brakowało mi kreacji świata, w którym cała historia miała miejsce. Czułam się trochę, jakbym czytała nie pierwszy, a któryś z kolei tom i ominęło mnie to, co najlepsze — budowanie świata i moment zapoznania się z bohaterami. Szkoda, bo gdybym miała szansę poznać wcześniejsze życie Viv, bardziej zrozumiałby jej potrzebę zmian i być może doceniła tą nudnawą, ale spokojną egzystencję. Być może właśnie z tego powodu autor zdecydował się wydać kolejną część, która jest osadzona dwadzieścia lat wcześniej, ale jeszcze nie wiem, czy ten eksperyment mu się udał, ponieważ ta lektura jeszcze przede mną.

"Legendy i Latte" to historia, która w moje opinii może spodobać się młodszym lub mniej wymagającym odbiorcom, dlatego zachęcam Was do samodzielnego sprawdzenia, czy jest to lektura, która trafi w Wasz czytelniczy gust. Natomiast jeżeli mieliście już okazję ją przeczytać i macie ochotę wymienić się odczuciami na jej temat, serdecznie zapraszam do zajrzenia na profil naszej akcji @czytaniezwiedzmami i wzięcia udziały w dyskusji, która rozpocznie się już w najbliższą sobotę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-15
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Legendy i Latte. Opowieść heroiczna o sprawach przyziemnych
Legendy i Latte. Opowieść heroiczna o sprawach przyziemnych
Travis Baldree
6.9/10
Cykl: Legendy i latte, tom 1

Wysoka fantasy, niskie stawki. Z podwójną porcją kawy! Znużona dziesięcioleciami walk, krwawymi wyprawami i nieustannymi awanturami orczyca Viv uznaje, że nadeszła pora zawiesić miecz na kołku. Ch...

Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · 5 miesięcy temu
Przeczytałem z zainteresowaniem. Ale, jeśli goblin nie był Panem, to może "o panu 'złota rączka" (lub o panu 'złotej rączce')? Trafna uwaga: Czułam się trochę, jakbym czytała nie pierwszy, a któryś z kolei tom i ominęło mnie to, co najlepsze.

× 1
Legendy i Latte. Opowieść heroiczna o sprawach przyziemnych
Legendy i Latte. Opowieść heroiczna o sprawach przyziemnych
Travis Baldree
6.9/10
Cykl: Legendy i latte, tom 1
Wysoka fantasy, niskie stawki. Z podwójną porcją kawy! Znużona dziesięcioleciami walk, krwawymi wyprawami i nieustannymi awanturami orczyca Viv uznaje, że nadeszła pora zawiesić miecz na kołku. Ch...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dawno, dawno temu, żyła sobie orczyca o imieniu Viv. Po kilku dziesięcioleciach krwawych bitw, odcinania wrogom głów i innych kończyn, postanawia dosłownie złożyć broń i diametralnie odmienić swoje ż...

@pardobicka @pardobicka

Fenomen "Legend i Latte" był dla mnie zastanawiający od momentu premiery. Chyba nie znam takiej osoby, która twierdziłaby, że książka się jej nie podobała. Ba, nie czytałem nawet żadnej negatywnej op...

@snaky_reads @snaky_reads

Pozostałe recenzje @Kantorek90

Nielat
Poruszająca historia o niesprawiedliwości

"Nielat" Piotra Kościelnego to książka, która trafiła do mnie w ramach BookToura organizowanego przez @villanelle_lu. Wcześniej nie miałam okazji sięgnąć po publikacje a...

Recenzja książki Nielat
Panaceum
Lektura nie dla każdego

Współpraca reklamowa @wydawnictwo_amare Pozwól miłości stać się lekiem na całe zło. To zdanie umieszczone na rewersie okładki było jednym z czynników, który skłonił mni...

Recenzja książki Panaceum

Nowe recenzje

Tysiąc odcieni bieli
✧ 𝑅𝑒𝑐𝑒𝑛𝑧𝑗𝑎 ✧
@books_.and_...:

''Tysiąc odcieni bieli'' Agnieszka Kowalska-Bojar ✧ Wiecie co? Ciężko mi zebrać myśli po przeczytaniu tej książki, ale...

Recenzja książki Tysiąc odcieni bieli
Kosogłos
Z popiołów odradza się feniks, zaś w tej opowie...
@Perlasbooks:

Czytając ,,Kosogłosa" Suzanne Collins nie spodziewałam się, jak brutalna, pełna bólu będzie to opowieść, która ostatecz...

Recenzja książki Kosogłos
Masz to we krwi
Masz to we krwi
@iza.81:

Coraz bardziej uświadamiamy sobie, jak ważne są badania profilaktyczne. Jednak widząc wyniki, często nie mamy pojęcia, ...

Recenzja książki Masz to we krwi
© 2007 - 2024 nakanapie.pl