Legendy i Latte. Opowieść heroiczna o sprawach przyziemnych recenzja

Powieść ciepła jak kubek gorącej latte

Autor: @pardobicka ·1 minuta
2024-01-20
Skomentuj
5 Polubień
Dawno, dawno temu, żyła sobie orczyca o imieniu Viv. Po kilku dziesięcioleciach krwawych bitw, odcinania wrogom głów i innych kończyn, postanawia dosłownie złożyć broń i diametralnie odmienić swoje życie, rzuca więc wszystko i wyjeżdża.. no, tym razem nie w Bieszczady, lecz do Thune, małego malowniczego miasteczka, żeby otworzyć kawiarnię. Tak, to nie pomyłka. Orczyca otwierająca kawiarnię - tego jeszcze nie grali.

"Legendy i Latte" - wiele słyszałam o tej powieści. Właściwie nie o samej fabule, lecz docierało do mnie bardzo dużo, przeważnie pozytywnych opinii. Pomyślałam zatem, że nadszedł czas, żeby ją przeczytać.
Z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że chyba nigdy nie przeczytałam tak ciepłej książki. Przyznaję, że jej fabuła nie jest jakoś zabójczo porywająca, ale dla kogoś, kto chce przeczytać coś lekkiego i nieskomplikowanego - to może być strzał w dziesiątkę.
Czytając "Legendy i Latte" zaskoczyło mnie kilka rzeczy. Pierwsza z nich to bardzo, ale to bardzo zwyczajny świat fantasy. O ile w ogóle istnieje coś takiego. Niezwykłość i zwyczajność zcierają się ze sobą. Z jednej strony orczyca, sukkub, hop-goblin i magiczne moce - z drugiej, parzenie kawy, otwieranie knajpy i wypieki ciast. Drugą rzeczą jest zaskakująco sympatyczna i pozytywna postać orczycy Viv. Autor zaskoczył mnie kreując jej postać w ten sposób, bo czytając inne książki z gatunku fantasy, w mojej głowie utrwalił się inny obraz orków (tak, wiem, wszędzie stereotypy). Trzecią i ostatnią rzeczą, której się nie spodziewałam, był lekki motyw romansu, chociaż czytając kolejne rozdziały, łatwo było domyślić się, co się święci.

Ogólnie oceniam tę książkę na solidne 6/10. Mimo, że nie jest to trzymająca w napięciu powieść, od której nie można się oderwać, gorąco ją polecam. Jest to pozycja idealna na zimne popołudnia, spędzone pod kocem z kubkiem gorącej latte i książką w ręku. Autor wprowadza nas w fantastyczny świat przesiąknięty aromatami parzonej kawy i świeżych wypieków, z którego za wszelką cenę nie chce się wychodzić, a przewracając kolejne strony książki, słowo daje, można poczuć, jak te aromaty zaczynają wypełniać pomieszczenie, w którym się znajdujemy.




Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-11
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Legendy i Latte. Opowieść heroiczna o sprawach przyziemnych
Legendy i Latte. Opowieść heroiczna o sprawach przyziemnych
Travis Baldree
6.9/10
Cykl: Legendy i latte, tom 1

Wysoka fantasy, niskie stawki. Z podwójną porcją kawy! Znużona dziesięcioleciami walk, krwawymi wyprawami i nieustannymi awanturami orczyca Viv uznaje, że nadeszła pora zawiesić miecz na kołku. Ch...

Komentarze
Legendy i Latte. Opowieść heroiczna o sprawach przyziemnych
Legendy i Latte. Opowieść heroiczna o sprawach przyziemnych
Travis Baldree
6.9/10
Cykl: Legendy i latte, tom 1
Wysoka fantasy, niskie stawki. Z podwójną porcją kawy! Znużona dziesięcioleciami walk, krwawymi wyprawami i nieustannymi awanturami orczyca Viv uznaje, że nadeszła pora zawiesić miecz na kołku. Ch...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Krótko po przeczytaniu Księgarni i Kościopyłu sięgnąłem po wcześniejsze dzieło tego samego autora, umieszczone w tym samym uniwersum — Legendy i Latte. Utwór, który trafił do moich rąk, był dokładnie...

@taddam.books @taddam.books

Koniec roku zbliża się wielkimi krokami, zatem przyszedł najwyższy czas na przeczytanie kolejnej publikacji w ramach akcji @czytaniezwiedzmami. Tym razem zwycięzcą ankiety okazała się książka "Legend...

@Kantorek90 @Kantorek90

Pozostałe recenzje @pardobicka

Tajemnica lorda Listerdale'a
Christie w wersji mini, ale z klasą.

Agatha Christie znana jest przede wszystkim z pełnowymiarowych powieści detektywistycznych, w których królują Herkules Poirot i panna Marple. Tym większym zaskoczeniem –...

Recenzja książki Tajemnica lorda Listerdale'a
Kobiety z obrazów. Polki
One patrzą - my w końcu zaczynamy je widzieć.

Kiedy patrzymy na obraz, widzimy przede wszystkim dzieło malarza. Ale co z osobą sportretowaną? Kim była? Co czuła? Jakie miała życie poza pozowaniem? W książce „Kobiety...

Recenzja książki Kobiety z obrazów. Polki

Nowe recenzje

Echa nieodkupionych win
Echa nieodkupionych win
@ewus1703:

Zosia Miszczyk to młoda mama zmagająca się z trudną sytuacją finansową. Z bólem serca zostawia swoją małą córeczkę pod ...

Recenzja książki Echa nieodkupionych win
Warszawa to mój Nowy Jork
Książka, która długo boli
@ewus1703:

Młoda dziewczyna przenosi się do Warszawy z nadzieją na nowe życie. Wierzy, że u boku ukochanego zacznie wszystko od no...

Recenzja książki Warszawa to mój Nowy Jork
Signal
Bardzo udany debiut
@ewus1703:

Tego lata zdecydowanie stawiam na kryminały – to mój ulubiony gatunek, więc nie mogło ich zabraknąć również w mojej wak...

Recenzja książki Signal
© 2007 - 2025 nakanapie.pl