Jezioro Ciszy recenzja

Lektura obowiązkowa dla fanów Anne Bishop

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @milla ·2 minuty
2019-09-30
Skomentuj
2 Polubienia
„Jezioro Ciszy” to niesamowita powieść fantasy z elementami kryminału wpisująca się w magiczny cykl o INNYCH – bezwzględnych, mitycznych istotach sprawujących niepodzielną władzę na Ziemi. Najnowszy tom osadzony w uniwersum serii przenosi czytelników do położonego nad tytułowym  Jeziorem Ciszy Kłębowiska, podniszczonego kompleksu budynków znajdującego się na terytorium innych, który w wyniku ugody rozwodowej trafia w ręce nieświadomej nadnaturalnego sąsiedztwa Vicki DeVine. 


Opowieść zaczyna się dość makabrycznie. Vicki nakrywa swoją lokatorkę, kiedy ta ma zamiar zjeść część zamordowanego na terenie Kłębowiska mężczyzny. Pierwszym wstrząsem dla kobiety jest odkrycie, że Aggie Wrona jest taką Wroną, drugim jest fakt, że na jej terenie znajdują się zwłoki nieznanego bohaterce człowieka. Trzydziestolatka zawiadamia o makabrycznym znalezisku policję, nie zdając sobie sprawy, że odnalezienie trupa to pierwszy z całej serii nieprzyjemnych i krwawych incydentów zogniskowanych wokół Kłębowiska oraz jej osoby,  a  życie, które z trudem zaczęła sobie układać po zakończeniu trudnego małżeństwa znów ma dla niej cały wór nieprzyjemnych niespodzianek. Komuś bowiem bardzo zależy, by zniszczyć kruchą psychicznie kobietę.


Wokół Vicki zaczyna dziać się coraz więcej niepokojących rzeczy, a w ochronę kobiety angażują się nie tylko jej przyjaciele i policja, ale również mieszkający w pobliżu inni, którzy mają wobec niej swe własne plany.


„Jezioro Ciszy”  to niezwykle przyjemne w odbiorze, wypełnione ciekawą akcją, nieco przewrotne fantasy, w którym rodzaj ludzki został zredukowany do zwierzyny łownej dla pradawnych innych. Jestem zafascynowana budową świata i kreacją postaci fantastycznych w tym cyklu. Z jednej strony wykreowani przez pisarkę inni to bezwzględni drapieżcy, którzy zabijają bez wahania, z drugiej to niesamowicie intrygujące istoty, które potrafią obdarzyć człowieka nicią sympatii. Zachwycająca jest różnorodność tych istot wypełniających karty całego cyklu – od doskonale znanych, popularnych wilkołaków i wampiry poprzez dziwne, zdawało by się sympatyczne sprężynowce po groźne  żywioły oraz bardzo tajemniczych i mściwych Starszych, którzy budzą respekt nawet wśród wysoko postawionych terra indigena. Choć świat stworzony przez pisarkę jest dla człowieka wysoce nieprzyjazny i pełen pułapek, czuję się nim mocno oczarowana.

Anne Bishop po raz kolejny zachwyciła mnie swoją prozą, choć nie uniknęła pewnej dozy  schematyczności (szczególnie w sposobie kreowania głównej bohaterki – skrzywdzonej kobiety, którą zaczyna chronić istne stado magicznych postaci z przewagą przystojnych i opiekuńczo – zaborczych mężczyzn), którą na pewno dostrzegą wszyscy fani jej twórczości. „Jezioro Ciszy” to solidny kawał fajnej, wciągającej fantastyki z nieco przewidywalnym, ale okraszonym dość dużą dawką brutalności, budzącym dreszcz grozy wątkiem kryminalnym.  Dla mnie ten tytuł okazał się prawdziwą BOMBĄ! Dla fanów twórczości Anne Bishop to zdecydowanie lektura obowiązkowa. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-09-30
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jezioro Ciszy
Jezioro Ciszy
Anne Bishop
7.9/10
Cykl: INNI, tom 6

W ramach ugody rozwodowej Vicki DeVine przejmuje stary ośrodek nad Jeziorem Ciszy w miasteczku, które nie jest kontrolowane przez ludzi. Miejsca takie jak Sprężynowo nie są oddzielone od terenów ...

Komentarze
Jezioro Ciszy
Jezioro Ciszy
Anne Bishop
7.9/10
Cykl: INNI, tom 6
W ramach ugody rozwodowej Vicki DeVine przejmuje stary ośrodek nad Jeziorem Ciszy w miasteczku, które nie jest kontrolowane przez ludzi. Miejsca takie jak Sprężynowo nie są oddzielone od terenów ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Jezioro ciszy” Anne Bishop to dodatkowy tom z serii Inni, można go przeczytać nie znając poprzednich tomów, co jest interesującym zabiegiem autorki. Jak pisałam w recenzji ostatniego tomu serii Inni...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Nigdy nie sięgnęłam po serię Inni i uwierzcie mi na słowo, że teraz tego żałuję. Na Jezioro Ciszy zdecydowałam się tylko dlatego, że książka stanowiła osobną część cyku – w sumie głupio by było, gdyb...

@nalogowyksiazkoholik @nalogowyksiazkoholik

Pozostałe recenzje @milla

Słowiański horror
Antologia opowiadań grozy dla miłośników słowiańskich opowieści

„Słowiański horror” to antologia dwunastu przepełnionych brutalnością i przemocą opowiadań grozy oraz sześciu wierszy, których bohaterami są słowiańskie demony i bóstwa....

Recenzja książki Słowiański horror
Zeznanie
Trzymający w napięciu thriller prawniczy

„Zeznanie”Johna Grishama to trzymający w napięciu thriller prawniczy, którego akcja toczy się w roku 2007 w niewielkim, teksańskim miasteczku Sloane. Zbliża się termin ...

Recenzja książki Zeznanie

Nowe recenzje

Tarot
Dobra książka na początek drogi z tarotem
@Mirka:

@Obrazek „tarot może przemówić do każdego, kto zdecyduje się go słuchać. Jego karty odzwierciedlają uniwersalne aspe...

Recenzja książki Tarot
Krzyk...
"Krzyk..." - opowieść (nie tylko) w dwóch wydan...
@edyta.rauhut60:

Krzyk… nie jest pierwszą książką Danuty-Romany Słowik, w której opisuje prawdziwe wydarzenia. Autorka Tułaczych losów, ...

Recenzja książki Krzyk...
Love at first sight
Love at first sight
@zaczytana_k...:

Feyra jest nieśmiałą i wycofaną dziewczyną, której nawiązywanie nowych kontaktów nie przychodzi z łatwością.Stworzyła s...

Recenzja książki Love at first sight