Lilie królowej. Siostry recenzja

Lilie królowej T1

Autor: @book_matula ·2 minuty
2022-06-24
Skomentuj
2 Polubienia
Dlaczego książki do historii nie są pisane przez pisarzy? Już kiedyś pisałam to zdanie przy innej książce i ponowie je przy dzisiejszej recenzji „Lilie królowej” Lucyny Olejniczak, którą pokochałam całym sercem. Jeżeli jest ktoś, kto nie zna autorkę (w co wątpię, ale…) Polecam „Apteka pod Złotym Moździerzem” Obca T 0,1 oraz Dziedzictwo T 0,2 które są wstępem do serii „Kobiety z ulicy Grodzkiej” w postaci 6 tomów. Jak tylko zaczęłam „Obcą” pokochałam miłością bezterminową co spowodowało, że kupiłam wszystkie 6 tomów historii o kobietach, które swoją mądrością, miłością spowodowały niezłą rewolucję w swoim życiu, jak życiu otoczenia, bliskich, ale dziś nie o tym więc zapraszam do najnowszej książki autorki, czyli „Lilie królowej” T1 które zapamiętasz na długo.

Autorka zaczyna przygodę od okresu 1382 na Litwie więc, jeżeli jesteś fanem zamków, królów, księżniczek i całej tej historycznej otoczki to zapraszam do tej pozycji. Od razu podkreślę to nie są jakieś twarde historyczne opowiastki, a najcudowniejsza historia o dziewczynce, a raczej dziewczynkach, które, mimo że razem wychowują się to każda z nich należy do innego świata, który bardzo się różni. Jedna wychowywana na zamku na przyszłą królową, druga ledwo uszła z życiem za sprawą ataku krzyżaków na Jej rodzinną wioskę. Mimo że znam książki autorki nie spodziewałam się, że tutaj kawałek historii wciągnie mnie do takiego stopnia, że w pracy nie mogłam oderwać się od niej. Jak tylko zobaczyłam, że na Legimi jest audiobook to cieszyłam się jak dziecko, bo mogłam przeżywać te historie na nowo i na nowo podczas np. sprzątania czy jazdy samochodem? Dziękuję Wydawnictwu za tego audiobooka, bo dla mnie to naprawdę olbrzymie udogodnienie tym bardziej, jak ma się książki ulubionego autora/ki.

Książka „Lilie Królowej” to nie tylko książka z historią dwóch dziewczynek, które z czasem wyrastają na wspaniałe kobiety, ale przede wszystkim walką o siebie, walką przeciwko i walka mimo wszystko. Każdy dzień to dzień, w którym borykać się przyjdzie z intrygami, walkami, niebezpieczeństwami, fałszywymi ludźmi, ale suma summarum walka o przyjaźń i miłość. Mogłabym napisać mnóstwo przymiotników określających, które opisują książkę (w sensie pozytywnym), ale móc mieć i samemu poznać przygody, jakie tam są napisane uważam za bezcenne. Nie mogę doczekać się, kiedy będę mogła mieć już drugi tom w swoich rękach, bo zakończenie wbija w fotel. Nie ukrywam, że takie zakończenia powinny być „karane”. :p

Z całego serca polecam i zachęcam do zapoznania się z opisem książki, bo warta każdej minuty waszego życia.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lilie królowej. Siostry
Lilie królowej. Siostry
Lucyna Olejniczak
8.7/10
Cykl: Saga średniowieczna, tom 1

Napisana z rozmachem opowieść udowadniająca, że ludzkie emocje niezależnie od czasów są zawsze takie same. Litwa, rok 1382. Ośmioletnia Milda cudem unika śmierci podczas napaści Krzyżaków na jej rodz...

Komentarze
Lilie królowej. Siostry
Lilie królowej. Siostry
Lucyna Olejniczak
8.7/10
Cykl: Saga średniowieczna, tom 1
Napisana z rozmachem opowieść udowadniająca, że ludzkie emocje niezależnie od czasów są zawsze takie same. Litwa, rok 1382. Ośmioletnia Milda cudem unika śmierci podczas napaści Krzyżaków na jej rodz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lucyna Olejniczak przeniosła nas w czasy, które Adam Mickiewicz przedstawia w swoich średniowiecznych poematach „Grażynie” czy „Konradzie Wallenrodzie”. Czasy tuż przed unią polsko – litewską. Na Lit...

@Remma @Remma

Ktoś, kto uważa historię za nudną, powinien naprawdę zacząć czytać książki historyczne. Wtedy całkowicie inaczej spojrzy na dawne dzieje, czy postacie znane z kart historii. Dlatego niezmiernie ciesz...

@gabi_feliksik @gabi_feliksik

Pozostałe recenzje @book_matula

Smugi
Smugi

Pod hasłem „superprodukcja” z pewnością warto zwrócić uwagę na nowość Małgosi Starosty – „Smugi”. Nie przesadzam, a po sprawdzeniu tej książki potwierdzicie, że mam racj...

Recenzja książki Smugi
Zaklęte Miasteczko. Godzina czarów 2
<3

Dla autorki tej książki jestem gotowa rzucić wszystko, byle tylko przeczytać jej nowość. Dzisiejsza recenzja dotyczy „Zaklętego miasteczka. Godzina czarów” tom 2 autorst...

Recenzja książki Zaklęte Miasteczko. Godzina czarów 2

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest językowo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Je...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie