Lodowa korona recenzja

LODOWA KORONA

Autor: @maciejek7 ·3 minuty
2023-09-09
1 komentarz
29 Polubień
Biorąc do ręki tę książkę, od razu zwróciłam uwagę na zamieszczoną mapkę tej części świata, w której autorka umiejscowiła fabułę powieści. W trakcie lektury łatwiej było sobie zatem wyobrazić opisywane miejsca akcji.
Główną bohaterką "Lodowa korony" jest Askia Poritska e-Nimri, która jest dziedziczką tronu Seraveszu walczącą o wolność swojego królestwa.
Niestety, jej kuzyn nie dość, że zamordował dziadka to ukradł Lodową Koronę siłą przejmując tron, wykorzystując do tego armię Cesarza Radovana.
Żołnierze roveńscy nie opuścili Seraveszu, za to sieją spustoszenie w miastach i wioskach, wszystko niszcząc i paląc oraz mordując mieszkańców.
Mimo tego, że Askia razem ze swoim oddziałem wiernych wojowników, walczy od wielu miesięcy z brutalnymi najeźdźcami, to jest ich zbyt mało, że by pokonać armię Radovana. Jak tak dalej będzie, to ziemie należące do Askii mogą w końcu stać się prowincją Rovenu...

"Mój kuzyn nazywa siebie królem, lecz zawłaszczył Lodową Koronę dzięki roveńskiej armii, przelewając krew rodaków. Ta sama armia gwarantuje teraz jego posłuszeństwo wobec Radowana."

"Ale w miejsce każdego zabitego przez nas żołnierza Roven przysyłał dwóch nowych. To nas bynajmniej nie zniechęciło. Wojna to wojna. Raz zwyciężaliśmy, to znów przegrywaliśmy, ale się nie poddawaliśmy."
Dlatego księżniczka chce udać się po pomoc na południe, do cesarza imperium Visziru, dobrego przyjaciela jej zmarłych rodziców. Askia zrobi wszystko, aby znaleźć sposób na odzyskanie tronu, odparcie inwazji i ochronę swojego ludu. Gotowa jest na wszystko. Jednocześnie dziewczyna ukrywa wielką tajemnicę, co nie jest łatwą sprawą. Otóż Askia jest... wiedźmą posiadającą magiczną moc, a w tym świecie nie są one bezpieczne, poluje się wręcz na takie osoby, które mają różne moce. Ojciec księżniczki miał moc uzdrawiania i to on właśnie przestrzegał córkę przed tym, żeby nikomu nie zdradziła, że posiada ten rzadki dar. Ujawnienie tej tajemnicy może narazić ją na śmierć.
Cesarz imperium viszirskiego jest ojcem chrzestnym Askii, co jednak nie będzie miało wpływu na decyzję w sprawie pomocy w wojnie z Radovanem, który zresztą oferuje pokój w zamian za to, że księżniczka zostanie jego żoną. Na to jednak Askia nie chce się zgodzić, gdyż nie ufa w jego dobre intencje.
Co zatem musi zrobić księżniczka, co poświęcić, żeby ocalić swój kraj? Czy otrzyma pomoc od Cesarza Armaana?

Historię poznajemy z perspektywy księżniczki Askii, gdyż jest ona narratorką. Trochę zakręcona i nieprzewidywalna fabuła wprowadza pewien jakby mętlik w głowie a jednocześnie uniemożliwiając odłożenie książki na później, gdyż ciekawość jest silniejsza...
Te dworskie niuanse, rytuały oraz walka o wpływy i przetrwanie są dość intrygujące, tym bardziej, że w grę wchodzą różne tajemne moce. Okazuje się, że na cesarskim dworze jest więcej osób mających moc, lecz do tej pory ukrywających ją przed innymi.
Podobała mi się ta opowieść i sama księżniczka i jej przygody, podziwiałam ją i jej zaangażowanie w walkę z najeźdźcą, z którym od samego początku nie miała żadnych szans, lecz się nie poddała...
Nasunęło mi się pod koniec lektury pewne skojarzenie z inną historią i inną księżniczką. Chodzi o księżniczkę Anastazję z książki "Dziedzictwo krwi"...
Być może takie właśnie są te księżniczki z tych zamorskich, dalekich krajów, bo można znaleźć w tych książkach kilka podobieństw.
Mimo to "Lodowa korona" podobała mi się a jej lektura przebiegła lekko i szybko, aż żal, że się skończyła i to w takim momencie, że chciałoby się od razu złapać za następną część. Mam nadzieję, że autorka nie każe zbyt długo na nią czekać.

Książka może się podobać wielu czytelnikom, nie tylko fanom fantazy, zatem zachęcam do lektury.

Dziękuję Wydawnictwu REBIS za możliwość przeczytania książki w ramach akcji recenzenckiej Lubimy czytać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-08
× 29 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lodowa korona
Lodowa korona
Greta Kelly
7.3/10
Cykl: Lodowa Korona, tom 1
Seria: Fantasy (Rebis)

Księżniczka skrywająca magiczne moce zmuszona do walki o los królestwa w świecie zdrady i wojen Ekscytujący debiut fantasy – pierwszy tom dylogii obfitującej w bohaterskie wyczyny, zdrady, przesią...

Komentarze
@jorja
@jorja · około rok temu
Książkę już mam u siebie, cieszę się, że Ci się spodobała i mam nadzieję, że ja również się nie zawiodę.
× 1
Lodowa korona
Lodowa korona
Greta Kelly
7.3/10
Cykl: Lodowa Korona, tom 1
Seria: Fantasy (Rebis)
Księżniczka skrywająca magiczne moce zmuszona do walki o los królestwa w świecie zdrady i wojen Ekscytujący debiut fantasy – pierwszy tom dylogii obfitującej w bohaterskie wyczyny, zdrady, przesią...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Lodowa korona” zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie, przede wszystkim tym, że ta powieść jest debiutem Grety Kelly. Byłam pewna, że autorka jest bardziej doświadczona, a wszystko przez to, że opowieść ...

@snieznooka @snieznooka

Królestwo, korona, władza i bogactwo – to jedna strona medalu. Zdrady, intrygi, wrogowie, poświęcenie i odpowiedzialność za swój lud – to strona druga. Dwa imperia krainy Kinvary, jeden cesarz Visz...

@AnnaKatarzyna @AnnaKatarzyna

Pozostałe recenzje @maciejek7

Niewinna
Winna czy... niewinna...

Nie znałam wcześniej tej autorki, więc dla mnie lektura tej książki była okazją do poznania jej twórczości. I chociaż "Niewinna" jest książką dla młodzieży, to jej temat...

Recenzja książki Niewinna
Moc słabości
Słowa mają moc.

Świat ciągle się zmienia i komplikuje, każde pokolenie uważa, że ma gorzej niż poprzednicy, lecz oni zazwyczaj twierdzą, że młodym jest lepiej. Trudno jest stwierdzić kt...

Recenzja książki Moc słabości

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało