LoveInk You recenzja

LoveInk You

Autor: @Za_czy_ta_na ·2 minuty
2021-11-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
🆁🅴🅲🅴🅽🆉🅹🅰

𝓛𝓸𝓿𝓮𝓘𝓷𝓴 𝓨𝓸𝓾

Isaac, Nick i Kallan to chłopaki z trudną przeszłością. Poznali się i wychowali w domu dziecka. Wytworzyła się między nimi silna więź. Przyjaźń która trwa nadal. Wspólnie otworzyli studio tatuażu. Było ciężko do momentu gdy dostali propozycję udziału w reality show. To był dar od losu. W końcu mogą żyć godnie nie martwiąc się o niezapłacone rachunki.
Główną atrakcją widzów stał się arogancki ale niezwykle przystojny Isaac. Chłopak z ego tak dużym, że to przechodzi ludzkie pojęcie. Nie przepuści żadnej kobiecie. Lubi seks bez zobowiązań i otwarcie się do tego przyznaje. O dziwo, taka postawa mężczyzny podoba się publice a kobiety lecą do niego niczym ćmy do światła.
W pewnym momencie coś się zmienia... Isaac się zmienia a to dzięki ślicznej nieznajomej która zajrzała do salonu wiedziona chęcią posiadania tatuażu. Kim jest i dlaczego działa na zepsutą duszę Isaaka jak lekarstwo? Nina skrywa wiele tajemnic. Czy chłopak będzie w stanie je wszystkie odkryć?

Na samym wstępie muszę wspomnieć o okładce „LoveInk You”, która przyciąga oko i jest smakowitym kąskiem dla okładkowych sroczek. Jest orginalna zarówno pod względem kolorystycznym jak i pod względem faktury. Ona aż prosi się by ją dotykać. Rewelacja.

Historia Niny i Isaaka podobała mi się choć muszę przyznać że jest bardzo przewidywalna. Po mniej więcej stu stronach wiedziałam w którą stronę potoczy się fabuła i nie myliłam się. Aczkolwiek, Kasia Nowakowska pisze w taki sposób, że mimo iż przewidywałam co się wydarzy to i tak się wzruszałam. Nie potrafiłam ustrzec się przed emocjami wypływającymi z powieści.

Głównym bohaterem i narratorem jest Isaac. To z jego perspektywy obserwujemy rozgrywające się wydarzenia. Wiemy co mężczyzna czuje i co myśli. Jest to postać, która na kartach powieści przechodzi wewnętrzną metamorfozę. Zmienia się jego ocena wartości. Z egoistycznego dupka staje się wrażliwym i opiekuńczym mężczyzną. Może i na początku wzbudza swoją postawą niechęć ale z biegiem zdarzeń zyskuje w oczach czytelnika.
Pozostali bohaterowie wykreowani są tak, że skradają serce niemal natychmiast.

Autorka ma przyjemny, lekki styl pisania dzięki czemu książkę czyta się bardzo szybko. Jest to idealna lektura na chwilę odprężenia i oderwania myśli od codzienności. Epilog sugeruje, że szykuje się kontynuacja. Czyżby z Kirą i Nikiem w roli głównej? Już nie mogę się doczekać. Polecam.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
LoveInk You
LoveInk You
"K.N. Haner"
7.8/10

Taka miłość zdarza się tylko raz w życiu. Przez taką miłość zostajesz z niczym. Dla takiej miłości jesteś w stanie zrobić wszystko. Isaac to przystojny i arogancki bad boy, który liczy się tylko z d...

Komentarze
LoveInk You
LoveInk You
"K.N. Haner"
7.8/10
Taka miłość zdarza się tylko raz w życiu. Przez taką miłość zostajesz z niczym. Dla takiej miłości jesteś w stanie zrobić wszystko. Isaac to przystojny i arogancki bad boy, który liczy się tylko z d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Isaac , Nick i Kallan prowadzili studio tatuażu. Wychowali się w domu dziecka i życie ich nie oszczędzało. Dostali szansę aby się odbić od dna zarabiając spore pieniadze i nagrywali program prosto ze...

GR
@grzelka.book

„(…) osoby, które teoretycznie nie powinny zmieniać w naszym życiu zupełnie nic, mogą być dla nas najważniejsze na świecie”. Myślę, że twórczości K.N Haner nie trzeba nikomu przedstawiać. Moja przyg...

@Zakochana_w_Romansach @Zakochana_w_Romansach

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Dopóki oddycham. Lovro
Dopóki oddycham. Lovro

Uwielbiam debiuty, które są w stanie wywołać u mnie totalne osłupienie i niedowierzanie, że to, co czytam to pierwsze dzieło autora. Dokładnie to czułam, śledząc losy La...

Recenzja książki Dopóki oddycham. Lovro
Pseudonim miłość
Pseudonim miłość

„- Powiedziałem coś zabawnego?– naburmuszył się jak dziecko. – W sumie cały jesteś zabawny– oświadczyłam wesoło. – Zabawny? – Zmarszczył czoło. – Tak. Mówisz o wyjeźd...

Recenzja książki Pseudonim miłość

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka