Pielęgniarki recenzja

Na początku byłam nie do końca pozytywnie nastawiona do tej książki. Ta tematyka mnie nie interesowała, ale przyjaciółka- przyszła pielęgniarka, bardzo zachwalała tę książkę, więc stwierdziłam, że i ja po nią sięgnę. Choć przyznam, że nigdy nie lubiłam takich książek.
Od pierwszej strony niesamowicie wciąga. Przeczytałam ją bardzo szybko. Nigdy żadna książka nie wzbudziła we mnie tyle emocji, od łez do śmiechu, czasem niedowierzania. I zgadzam się z tym, że pielęgniarek się nie docenia, a ich rola jest naprawdę duża. Bardzo podziwiałam bohaterkę za wytrzymałość psychiczną i fizyczną, bo "pielęgniarki bez wątpienia posługują się językiem serca" i to właśnie świadczy o ich wyjątkowości.
Z kolei, moja teściowa, która jest pielęgniarką, uważa, że ta książka jest okropna. Mówiła mi, że nawet w 1% nie pokazuje, że jej praca to nie tylko wzruszające i piękne momenty, ale przede wszystkim zmęczenie i wielokrotne łzy, ale z przepracowania. Chociaż zgadza się z tym, że jej zawód jest wyjątkowy to jednak za mało doceniany. Mamy czas koronawirusa i niestety, dopiero teraz pielęgniarki i lekarze zostali bardzo docenieni, stali się wręcz wyjątkowi, ale są też w tym przypadku najbardziej narażeni. Nie tylko oni, ale też ich rodziny. Książka o tym by się bardzo przydała.
Pielęgniarki” to ważna lektura, która stanowi osobliwe połączenie doświadczeń, wspomnień i informacji. Watson nie przedstawia bowiem czytelnikowi jedynie konkretnych sytuacji, w których uczestniczyła. Ona opisuje także w jaki sposób funkcjonuje szpital, jak działają poszczególne oddziały, jak odbywa się szkolenie pielęgniarek w Wielkiej Brytanii. I może dlatego warto podkreślić, że Polska jest totalnie inna. Dzięki temu jej opowieść staje się nie tylko słodko- gorzkim pamiętnikiem, ale również prawdziwą skarbnicą wiedzy. I mimo tego, że pielęgniarstwo to nie do końca moja dziedzina, to książkę polecam każdemu. Nie da się przytoczyć wszystkiego, o czym mowa w tym dziele, ale zapewniam, że warto przeczytać.
Moja ocena to 10/10, a teściowej 4/10.