Mag recenzja

Mag

Autor: @Jezynka ·1 minuta
2020-06-24
Skomentuj
5 Polubień
"Nie ładne, co ładne, ale co się komu podoba" mówi ludowa mądrość i idealnie podsumowuje ona moją ocenę "Maga" Johna Fowlesa. Książka okrzyknięta bestsellerem XX wieku okazała się dla mnie ogromnym rozczarowaniem które było tym większe że nastawiona byłam na czytelniczą ucztę.

To kilkuset stronicowe dzieło jest uznawane za najlepsze w dorobku pisarza. Mnie jednak nie zaczarowało. A chcąc być szczerą z samą sobą powiem wręcz że potwornie mnie wynudziło. Zawsze staram się analizować swoje emocje po lekturze i zastanawiać się co było powodem takiego a nie innego odbioru danej książki. W tym przypadku nie miałam wątpliwości.
Z "Magiem" jest jak z przydługim dowcipem: nawet jeśli na początku śmieszy potem zaczyna nużyć. Ta książka jest po prostu strasznie przegadana. I nie mówię tutaj o odwołaniach do mitologii greckiej, kanonu literatury światowej czy filozofii bo to akurat jest ogromnym atutem tej powieści nadającej jest specyficzny klimat który doceniam. Mówię o fragmentach które nie wnoszą wiele do samej fabuły a do znudzenia przypominają czytelnikowi że główny bohater jest mimowolnym aktorem w teatrze stworzonym przez Maurica Conchisa, właściciela części greckiej wysepki którego bogactwo, inteligencja i tajemniczość intrygują młodego nauczyciela angielskiego Nicholasa Urfe.

Nicholas Urfe po skończeniu studiów nie ma pomysłu co zrobić ze swoim życiem. Pociągającą alternatywą okazuje się propozycja objęcia posady nauczyciela angielskiego na jednej z greckich wysp. Porzuca wiec swoje nudne życie i dziewczynę która na pewno go pociąga ale której nie kocha i udaje się do Grecji. Tam monotonię dnia codziennego pozwala mu zabić znajomość z ekscentrycznym bogaczem który jak się okazuje ma wiele tajemnic. Postać ta fascynuje Nicholasa, a atmosfera niedopowiedzeń, ukrywanych faktów i półprawd sprawia że młody Anglik zaczyna uczestniczyć w wielkiej mistyfikacji, psychologicznej grze której reżyserem jest Maurice Conchis.
Prawda miesza się z kłamstwem, ułuda z rzeczywistością. I tak do ostatnich stron powieści.

John Fowles pomysł na opowieść miał niezwykle oryginalny. Z kart "Maga" przebija też jego ogromna erudycja, zachwyca piękny język i wrażliwość. Jednak rozwleczenie tej historii na ponad 600 stron nie było dobrym posunięciem. Do końca dotrwałam chyba tylko dzięki temu że "Maga" wysłuchałam w formie audiobooka. Nie polecam, choć zdaje sobie sprawę że jestem w mniejszości.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mag
10 wydań
Mag
John Fowles
7.3/10

Bohater książki, młody Anglik Nicholas Urfe, przyjmuje stanowisko nauczyciela na pewnej greckiej wyspie. Tam zaprzyjaźnia się z właścicielem wspaniałej posiadłości. Przyjaźń z milionerem wpędza młodzi...

Komentarze
Mag
10 wydań
Mag
John Fowles
7.3/10
Bohater książki, młody Anglik Nicholas Urfe, przyjmuje stanowisko nauczyciela na pewnej greckiej wyspie. Tam zaprzyjaźnia się z właścicielem wspaniałej posiadłości. Przyjaźń z milionerem wpędza młodzi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

" Młody mężczyzna zostaje wplątany w śmiertelną psychologiczno-erotyczną grę. Mag to powieść obfitująca w niezwykłe zwroty akcji... Bohater książki, młody Anglik Nicholas Urfe, przyjmuje stanowisk...

@mori @mori

Macie czasem tak że widząc książkę musicie ją przeczytać, bo tak czujecie w środku? Mając w rękach tę właśnie książkę nagle okazuje się, że brak wam słów (i tutaj z tym brakiem słów to różnie, bo alb...

@book_matula @book_matula

Pozostałe recenzje @Jezynka

Kair, czwarta rano
Kair, czwarta rano

Joanna Jax jest jedną z ulubionych pisarek mojej mamy, a że wzięłam na siebie (przyjemny) obowiązek dostarczania jej książek z mojej biblioteki to od czasu do czasu prze...

Recenzja książki Kair, czwarta rano
Szóste dziecko
Szóste dziecko

Już po wysłuchaniu pierwszego rozdziału tej książki wiedziałam, że popełniłam błąd. Sięgając po "Szóste dziecko" założyłam, że to kryminał, z bohaterem, którego miałam o...

Recenzja książki Szóste dziecko

Nowe recenzje

Zacząć od nowa na Camden Roe 13
Co mi się podobało
@ewanslindi11:

Witajcie czytelnicy na kanapie Chciałabym się z Wami podzielić moją opinią o tej książce. Przeczytałam w dwa dni, tylk...

Recenzja książki Zacząć od nowa na Camden Roe 13
Tajemnice różanego ogrodu
Dawnych wspomnień czar
@Moncia_Pocz...:

Grażyna Mączkowska jest kolejną autorką, której twórczość postanowiłam poznać w tym roku. Na półce z nowościami w mojej...

Recenzja książki Tajemnice różanego ogrodu
Furyborn. Zrodzona z furii
Dwie Królowe, światło czy krew?
@agnban9:

📚📚📚 "Brama upadnie. Aniołowie powrócą i sprowadzą na świat zniszczenie. Poznacie ten czas, gdyż wśród ludzi narodzą si...

Recenzja książki Furyborn. Zrodzona z furii
© 2007 - 2024 nakanapie.pl