Dziadek do orzechów recenzja

Magia świąt.

Autor: @fankath135 ·2 minuty
2021-12-11
Skomentuj
2 Polubienia
Wigilia to piękny, rodzinny czas. Dla dzieci ma dodatkowe plusy- prezenty. Klara i jej brat Fred nie mogą się doczekać rozpakowywania kolorowych pudełek, szczególnie tych, które otrzymają od ojca chrzestnego, sędziego Droselmajera. Mężczyzna zawsze daje im coś stworzonego własnoręcznie, a są to rzeczy nadzwyczaj kunsztownie wykonane. Ich piękno sprawia, że dzieci cieszą się nimi przez chwilę, a później rodzice zamykają podarki w specjalnej szafce; wiedzą, że dzieci mogłyby szybko zniszczyć tak kunsztowne zabawki. W tym roku pod choinką znajduje się jeszcze jeden prezent- dziadek do orzechów, który od razu trafia w opiekuńcze ręce Klary. W wyniku pewnych okoliczności jednak zabawka zostaje uszkodzona, tak więc siedmioletnia dziewczynka od tej chwili sprawuje opiekę nad brzydką figurką.

W nocy jednak dzieje się coś niepokojącego; z każdego kąta na świat wychylają noski ciekawskie myszy, żądne zabawek i słodyczy należących do dzieci. Ukochane lalki Klary wpadają w popłoch, a dzielne do tej pory żołnierzyki Freda wycofują się przed ogromem wroga. Tylko kontuzjowany dziadek do orzechów staje w obronie swojej małej pani...

Historie tego typu mają w sobie coś z magii. I nie chodzi mi w tym momencie o fantastyczną fabułę, lecz o coś specyficznego, co tkwi w danej historii. Dziadek do orzechów w pięknej, nowej odsłonie pozwolił mi na kolejną podróż do czasów, gdy świat zdawał się być bardziej kolorowy.

To piękna, pełna uroku opowieść o zabawce, w której na skutek klątwy krył się młody mężczyzna. To historia o dobru, mającym złamać rzucony urok. Poniekąd to idylliczna bajka, a poniekąd opowieść o czystym sercu, waleczności, honorze. Ciężko ją sklasyfikować, bowiem jestem już starsza niż wtedy, gdy czytałam ją po raz pierwszy. Teraz traktuję ją jako fantastyczną opowieść o tym, jak dobrym ludziom gotowym na poświęcenia w imię czyjegoś szczęścia, przytrafiają się same dobre rzeczy. Jak wiemy, w życiu realnym niestety tak nie jest. Może to właśnie dlatego ta pozycja przyniosła mi swego rodzaju... pocieszenie? Otuchę? Na pewno oderwała mnie chwilowo od szarej codzienności, a to już duży plus. W końcu między innymi tego wymagam od literatury- zapomnienia.

Zapewne wiele osób zna od dawna tę historię. Obecnie dzięki wydawnictwu MG możemy cieszyć się jej nową odsłoną w przepięknej, twardej okładce. W środku zaś czekają na nas ilustracje. To istny rarytas i prawdziwe szczęście mola książkowego do posiadania tej lektury na swojej półce.

Książkę znajdziecie u wydawnictwa MG :)

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziadek do orzechów
22 wydania
Dziadek do orzechów
Ernst T.A. Hoffmann
7.8/10

Jest Wigilia. Siedmioletnia Klara i jej braciszek Fred czekają na świąteczne prezenty. Jak zawsze najwspanialszy dostaną od sędziego Droselmajera, zegarmistrza i wynalazcy, ich chrzestnego ojca; w ty...

Komentarze
Dziadek do orzechów
22 wydania
Dziadek do orzechów
Ernst T.A. Hoffmann
7.8/10
Jest Wigilia. Siedmioletnia Klara i jej braciszek Fred czekają na świąteczne prezenty. Jak zawsze najwspanialszy dostaną od sędziego Droselmajera, zegarmistrza i wynalazcy, ich chrzestnego ojca; w ty...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Dziadek do orzechów” to klasyczna bożonarodzeniowa opowieść pełna niesamowitych wydarzeń. Książka, której nie trzeba polecać, którą warto znać, przeczytać. Cieszę się, że czytałam, mam i mogę ją pol...

@podrozeantosi @podrozeantosi

,,Klara została królową krainy pełnej błyszczących lasów gwiazdkowych, przezroczystych pałaców marcepanowych, słowem, najpiękniejszych i najcudowniejszych rzeczy, które się widzi, jeśli się patrzeć u...

@Perlasbooks @Perlasbooks

Pozostałe recenzje @fankath135

Księgarnia w Paryżu
"Księgarnia w Paryżu", czyli walka o siebie.

Gdy młodziutka Sylvia Beach po raz pierwszy pojawiła się w Paryżu, od razu poczuła, że to właśnie jej miasto. Szczególnie oczarowały ją wąskie uliczki, liczne kawiarnie ...

Recenzja książki Księgarnia w Paryżu
Złota maska
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.

Magda od zawsze czuła, że stworzona jest do czegoś większego; że nie dla niej siedzenie za ladą w sklepie mięsnym ojca. Dlatego też -wbrew jego woli- potajemnie uczęszcz...

Recenzja książki Złota maska

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka