Dziedzictwo Orquídei Diviny recenzja

Magiczne dziedzictwo

Autor: @tomzynskak ·1 minuta
2022-10-24
Skomentuj
2 Polubienia
Członkowie rodziny Montoya są nauczeni, by nie zadawać zbyt wielu pytań. Już dawno przestali dociekać, jakim cudem ich spiżarnia jest zawsze zapełniona albo dlaczego ich nestorka rodu nigdy nie opuszcza swojego domu – ani na zakończenie studiów, ani na ślub, ani na chrzciny. Gdy nadchodzi dzień, w którym Orquídea Divina zaprasza rodzinę na swój pogrzeb oraz by rozdać spadek, wszyscy mają cichą nadzieję, że w końcu jej sekrety wyjdą na jaw. Zamiast tego Orquídea przemienia się w drzewo ceiba, swoich bliskich pozostawiając z jeszcze większą liczbą pytań niż odpowiedzi…

„Dziedzictwo Orquidei Diviny” to książka, która otuliła mnie swoją magiczną aurą. Podczas jej czytania delektowałam się każdym słowem i nie spodziewałam się, że w środku kryje się tak cudowna zawartość.
Autorka ma genialny styl pisania, dzięki któremu książkę czyta się bardzo szybko. Pełno tutaj tajemnic i dość specyficznego klimatu, który intryguje czytelnika już od pierwszych storn. Akcja płynie raczej spokojnie, ale jak to świetnie pasuje w tej historii! Fabuła biegnie na dwóch płaszczyznach czasowych, ale retrospekcje te pozwalają nam lepiej poznać tytułowe dziedzictwo i co najważniejsze składają się one w jedną spójną całość. Nie zabrakło tutaj także baśniowego opisu Ekwadoru, dzięki plastycznemu językowi użytemu przez autorkę. Dosłownie było czuć zapach tych wszystkich pięknych kwiatów i przede wszystkim latynoamerykański klimat, który tak bardzo lubię.
Na szczególną pochwałę zasługuje kreacja nestorki rodu, która była niezwykle charakterną i władczą postacią. Z jednej strony mgła wydawać się dość dziwna, ale jak się okazuje po prostu za wszelką cenę chroniła swoją rodzinę i dziedzictwo. Zresztą trzeba przyznać, że kobiety w „Dziedzictwie…” to naprawdę cały wachlarz silnych osobowości co bardzo mi się spodobało.

„Dziedzictwo Orquidei Diviny” to książka, która przenosi nas do zupełnie innego świata. Przypomina nam jak ważna jest rodzina i pielęgnowanie jej więzi. Mało tego idealnie wpasowuje się w jesienną aurę. Zdecydowanie polecam!


Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziedzictwo Orquídei Diviny
Dziedzictwo Orquídei Diviny
Zoraida Córdova
7.8/10

Montoyowie są przyzwyczajeni do życia bez zadawania zbędnych pytań. Wiedzą, że lepiej nie dociekać, dlaczego spiżarnia jest zawsze pełna albo dlaczego nestorka ich rodu nigdy nie opuszcza swojego dom...

Komentarze
Dziedzictwo Orquídei Diviny
Dziedzictwo Orquídei Diviny
Zoraida Córdova
7.8/10
Montoyowie są przyzwyczajeni do życia bez zadawania zbędnych pytań. Wiedzą, że lepiej nie dociekać, dlaczego spiżarnia jest zawsze pełna albo dlaczego nestorka ich rodu nigdy nie opuszcza swojego dom...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Dziedzictwo Orquídei Diviny” to jedna z tych powieści, którym nie mogłam przepuścić. Kiedy ją zobaczyłam moje myśli bezwiednie powędrowały do prozy Isabel Allende, którą ubóstwiam. Skojarzenie okaza...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Pozostałe recenzje @tomzynskak

Reality Fame. Walka o sławę
Jaką cenę trzeba zapłacić za sławę i pieniądze?

„Reality Fame. Walka o sławę” autorstwa Marii Karnas to powieść, która przenosi Czytelnika w świat reality show, pieniędzy, sławy, zawiści, fałszywych przyjaciół i… miło...

Recenzja książki Reality Fame. Walka o sławę
Nie Anioł
Modus operandi

Wiesz czym jest modus operandi? Spotkał_ś się kiedyś z takim pojęciem? Modus operandi to pojęcie często używane w kontekście kryminalistyki do opisu charakterystycznyc...

Recenzja książki Nie Anioł

Nowe recenzje

Na zboczu góry
Pozytywne zaskoczenie
@aniabruchal89:

„Najstraszliwsze zbrodnie w dziejach cywilizacji są dziełem ludzi, którzy nie pili, nie palili, nie zdradzali swoich ...

Recenzja książki Na zboczu góry
Zapach pustyni
Zapach pustyni
@zaczytana.a...:

W otaczającej nas codzienności, pełnej pośpiechu i rutyny, czasem potrzebujemy uciec w świat innych emocji, innych miej...

Recenzja książki Zapach pustyni
Zatoka syren
Syreni śpiew Mariusza Kaniosa
@matren:

Odsłuchałem wszystkie audiobooki, w których Filip Kosior czyta powieści Mariusza Kaniosa. Skusiła mnie też „Zatoka sy...

Recenzja książki Zatoka syren
© 2007 - 2024 nakanapie.pl