Między książkami świątecznymi znalazłam czas na książkę magiczną. Ze światem fantasy ostatnio bardzo się polubiłam, a "Opowieść" ,to pozycja ,która udowadnia ,że w tym gatunku powinna brylować.
Poznajemy tutaj Tytusa młodego mężczyznę, student, który mieszka z rodziną we wsi o nazwie Kamienna Góra. Pewnego dnia zaczyna dostrzegać wokół siebie trudne do wyjaśnienia zjawiska. Jak to możliwe, by człowiek posiadł moc zatrzymywania czasu i teleportacji? Spokojne życie Tytusa, jego kuzynki Igaliny i ich bliskich zmienia się w podróż po przeznaczenie. Wyprawiają w nią Tytusa jego dziadkowie, informując go podczas wigilijnej nocy, że jest magiczną istotą, Aureusem, i przekazując ekwipunek wraz z wyjątkową mapą. Młody aureus wyrusza w drogę do skalistego lasu. Czekają na niego liczne niebezpieczeństwa, spotkania z mrocznymi siłami i bezlitosnymi wrogami. Czy uda mu się przetrwać w rzeczywistości tak różnej od tego, co mu dobrze znane?
Ale to jest kawał dobrej książki! Kompletnie nie zrozumiałe jest dla mnie dlaczego tak o niej cicho ?
To pozycja z gatunku fantasy ,z fabuła, która wciąga od pierwszej strony.
,,-Nie chce z Tobą walczyć-powiedziała postać niskim męskim głosem, poprawnie odczytując zachowanie Tytusa (...) Nie szukałem cię, by z tobą walczyć. Szukałem cię, by do Ciebie dołączyć- powiedziała postać bardzo cicho."
Główny bohater to skromny chłopak o wielkim sercu ,którego życie obraca się o 180 stopni. Razem z nim wyruszamy w podróż, która jest niezwykła, tajemnicza ,magiczna. Autorka ma niesamowity dar pisarki ,wręcz baśniowy, który teleportuje cię w inny wymiar. Czytając ją systematycznie wykluwaly się we mnie emocje ,które są ze mną po dziś. Będąc po lekturze nie mogłam uwierzyć, że jest to debiut . Wszystko jest przemyślane od akcji po fantastycznych bohaterów.
"Nucił pieśń, pieśń, którą już kiedyś słyszał, nie wiedział tylko gdzie, a wczoraj usłyszał ją ponownie od mamy, od jego mamy, która nawet w tamtej leśnej, dalekiej otchłani była przy nim.
- To jest dopiero magia -powiedział."
Świat Aureusow jest niesamowicie barwny i wspominając go otulają mnie tylko dobre myśli. Leśny świat przedstawiony jest w taki sposób, że sama bym tam chciała zamieszkać. Podsumowując, autorka stworzyła lekką, barwną i magiczną historię, obok której nie da się przejść obojętnie. Na zachwyt zasługuje również okładka. Ja jako okładkowa sroka jestem nią zachwycona 😍 pozycje te polecam każdemu, kto pragnie się wyrwać z szarej rzeczywistości w magiczny świat Tytusa 😍 znajdziesz w niej równiej ogromną siłę rodzinną, która dodaje skrzydeł. Nie mogę się doczekać kontynuacji, bo wierzę, że takowa powstanie. Dziękuję autorce za tą wielobarwna podróż 😍
Anett.sku