Brutalny książę recenzja

Dwa zwaśnione rody, które dążą do celu całkiem innymi drogami. Dwie potężne rodziny, które niegdyś poróżniły wpływy. Dwójka ludzi, która pała do siebie nienawiścią, która jest w stanie pchnąć do wszystkiego. A finalnie zostają na siebie skazani, by dać nowy początek...

Historia Aidy oraz Calluma to opowieść o dwóch silnych temperamentach, które na każdym kroku walczą o dominację.
Aida, jako jedyna kobieta wśród braci, walczy, by udowodnić swoją niezależność oraz hart ducha. Skłonna do przekraczania granic oraz podejmowania ryzyka nie cofnie się przed niczym, by osiągnąć zamierzony cel.
Callum - jedyny męski potomek swego ojca, już od najmłodszych lat ukierunkowany na objęcie władzy w rodzinie, siłę ma wpisaną w swój charakter. Skupiony na celu dąży do niego, kierując się chłodną kalkulacją. Pozbawiony emocji sprawia wrażenie wykutego z bryły lodu.
Już od samego początku ich znajomość charakteryzuje się ciskaniem wzajemnych gromów, a gdy dochodzi do starcia, ich ojcowie znajdą tylko jedno wyjście z tej patowej sytuacji...

Relacja tej dwójki już od samego początku nacechowana jest przekraczaniem wszelkich granic. To właśnie vendetta jest siłą napędową zależności, jaka panuje między Aidą oraz Callumem. A wyrównywanie porachunków mają opanowane do perfekcji. Nie da ukryć się, że zderzenie tak silnych osobowości powoduje wyładowania godne najpotężniejszych burz.
Zarówno Aida, jak i Callum to nie tylko dominujące osobowości, ale również na swój sposób porywcze charaktery. Ta cecha ma największe odzwierciedlenie w sensualności bohaterów. Ten aspekt staje się nicią, która zaczyna przywiązywać ich do siebie.
Z czasem połączenie ładu z chaosem, czy też kalkulacji z nieprzewidywalnością zaczyna skutkować coraz lepszym porozumieniem. A zgrany tandem stanowi coraz większe zagrożenie dla wrogów.
Ich relacja zaczęła się nietypowo, by z czasem przeistoczyć się w całkiem sprawnie działający duet. Aida posiada zbawienny wpływ na Calluma, powodując zmianę w jego postawie. W jej obecności przewidywalny, w pełni opanowany oraz chłodny mężczyzna zmienia się w pałającego żądzą mężczyznę, który tracąc panowanie nad sobą jest zdolny do wszystkiego. Tracąc kontrolę w końcu czuje, że żyje. A taki stan osiąga tylko dzięki Aidzie.
Ta dwójka zrozumie ile dla siebie znaczy w niezwykle ekstremalnych warunkach. Dzięki temu ich więź staje się jeszcze bardziej solidna. I gdy wydaje się, że wszystko wychodzi na prostą, jedna wiadomość zmienia wszystko...
Ja przeczytałam tą książkę jednym tchem. Przepadłam w wyrazistych oczach Calluma. Nie potrafiłam oderwać się od czytania i byłam niezwykle ciekawa dalszych losów tej wybuchowej dwójki. Między nimi aż iskrzy, a napięcie jest niemal namacalne. Wybuchowość ich relacji oraz sposób, w jaki testują siebie nawzajem wywołują uśmiech czytelnika. Kłócą się z równą namiętnością, co godzą, a każda zgoda pieczętowania jest z niezwykłą pasją oraz sensualnością. Ja przepadłam w tej historii!