Kamień w wodę recenzja

"Makowa spódnica"- poruszająca i wciągająca!

Autor: @gabi_feliksik ·2 minuty
2023-12-30
Skomentuj
1 Polubienie
Uwielbiam książki historyczne, zarówno te realnie odtwarzające fakty z naszej przeszłości, jak i te wykorzystujące tylko historię, jako tło do przedstawianych fikcyjnych wydarzeń. Musiałam więc sięgnąć po „Makową spódnicę, kamień w wodę” Pani Zofii Mąkosy i muszę przyznać, że to była prawdziwa czytelnicza uczta dla mnie.
Karge, to mała wioska na pograniczu Śląska i Brandenburga, większość mieszkańców to ludność protestancka, właściciel majątku Krzysztof Unrug jest również tego wyznania. W roku 1647 znika z wioski młoda dziewczyna, Dorota, córka miejscowej zielarki Wigi. Całe Karge po cichu cieszy się z tego zniknięcia. Dorota była piękna, inteligentna, ciekawa świata i odważnie nosiła kolorową spódnicę, w dodatku dorobiła się nieślubnego dziecka. Co było nie do pomyślenia w tym bogobojnym i pobożnym społeczeństwie. Tylko Wiga szuka rozpaczliwie córki, wychowując samotnie wnuczkę. Tymczasem do majątku zmierza Baltazar von Lest ze swoimi towarzyszami. Ma on objąć stanowisko zarządcy. Na odległym pustkowiu znajdują oni małego i zabiedzonego chłopczyka, który wykrzykuje coś po francusku. Nie zna on ani polskiego, ani niemieckiego, ani miejscowej mieszanki językowej. Baltazar zabiera go ze sobą do Karge. Mijają lata, Szwedzi najeżdżają na Polskę, Konrad Unrab decyduje się poprzeć Gustawa Wazę i opowiada się przeciwko królowi Polskiemu. Czy to uchroni Karge od spustoszenia i wymordowania przed najeźdźców? Czy Wiga dowie się prawdy o zniknięciu swojej córki? Jakie tajemnice kryją się za pochodzeniem znalezionego przy drodze Jakuba i małej Rozalki, wnuczki Wigi? Czy miejscowi dadzą się porwać szaleństwu polowań na czarownice? I czy Wiga ze swoimi umiejętnościami będzie doceniona, czy odrzucona jako czarownica przez społeczeństwo?
Książek o polowaniu na czarownice jest sporo. Więc wydawać by się mogło, że autorka nie porusza tematu nowego. I owszem, ale dla niej ten niespokojny okres w dziejach ludzkości jest tylko niewielkim tłem do pokazania życia zwykłych ludzi i problemów, z którymi musieli się oni zmagać. Fałszywa religijność, odrzucenie, brak tolerancji, zabobony, głód, bieda, wojna i śmiertelna choroba mogą złamać każdego człowieka. Na szczęście dzięki przyjaźni, czy miłości można wiele udźwignąć. I o tym jest właśnie „Makowa spódnica”. Opowiada ona o pięknych relacjach, które rodzą się między ludźmi, pomimo ciężkich czasów. Książka jest wciągająca, emocjonująca, wzruszająca, i nie da się od niej oderwać. Autorka ma taki dar czarowania czytelnika, wciągania go w świat przez siebie wykreowany. A jej wiedza historyczna, to w jaki sposób przemyca fakty historyczne, zasługuje na prawdziwe uznanie. Dlatego z ogromną przyjemnością poznam dalsze losy bohaterów w kolejnej części.





Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kamień w wodę
Kamień w wodę
Zofia Mąkosa
8.5/10
Cykl: Makowa spódnica, tom 1

W czasach, gdy kobiety nie powinny rzucać się w oczy, ona nosiła makową spódnicę Jest rok 1647. Za kilka lat Rzeczpospolitą zaleje szwedzki potop. Na razie mieszkańcy polskiej wsi leżącej na pograni...

Komentarze
Kamień w wodę
Kamień w wodę
Zofia Mąkosa
8.5/10
Cykl: Makowa spódnica, tom 1
W czasach, gdy kobiety nie powinny rzucać się w oczy, ona nosiła makową spódnicę Jest rok 1647. Za kilka lat Rzeczpospolitą zaleje szwedzki potop. Na razie mieszkańcy polskiej wsi leżącej na pograni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Są autorzy, po których książki sięgam w ciemno i są wydawnictwa, które wydają jakoś szczególnie wyselekcjonowane książki i wiem, że nigdy nie trafię na szmirę. Tak właśnie jest w przypadku Pani Zofii...

@rudemysli71 @rudemysli71

„Kobiety są przeznaczone do dźwigania ciężarów, a jeśli nawet czasem umierają ze zmęczenia, to nic nie szkodzi, bo przecież po to są”. Kiedy przepadła bez śladu, miała na sobie makową spódnicę. N...

@Nina @Nina

Pozostałe recenzje @gabi_feliksik

Bal na statku. Wenecja
Bal na statku Wenecja

W jaki sposób wybieracie książki do czytania? Kierujecie się porą roku, nastrojem? Czy po prostu macie swoich ulubionych autorów i gatunki i zawsze sięgacie po ich dzieł...

Recenzja książki Bal na statku. Wenecja
W cudzych ogrodach
W cudzych ogrodach

Jakie są Wasze odkrycia książkowe w ostatnich miesiącach? Co was zachwyciło? Ja oczywiście natrafiłam na sporo książkowych perełek, ale szczególnie urzekła mnie saga kre...

Recenzja książki W cudzych ogrodach

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka