Dobre maniery a morderstwo recenzja

Małe śledztwo w wyższych sferach

TYLKO U NAS
Autor: @zielona_malpa ·2 minuty
2023-02-27
Skomentuj
3 Polubienia
Jest wiosna 1899 roku. Frances Wynn właśnie kończy roczny okres żałoby po mężu - Reggiem. W końcu może założyć suknię w kolorze innym niż czerń. W dodatku zaczyna się sezon towarzyski, a więc liczne spotkania, wieczorki, bale i przyjęcia. Frances wyprowadza się z domu brata jej zmarłego męża ku jego niezadowoleniu. Niedługo później zgłasza się do niej policja z informacją o anonimowym liście, w którym ktoś każe się przyjrzeć Frances z związku ze śmiercią Reggiego. A Frances ma tu pewną tajemnicę. Do Londynu przyjeżdża tymczasem siostra Frances, chcąca w tym roku debiutować i być może znaleźć męża. Jej trzej zalotnicy mogą mieć jednak coś za uszami.
Starałam się zmieścić krótki opis fabuły w trzech zdaniach, jak to zwykle robię, ale książka w tym aspekcie przerosła moje możliwości. Ale to wcale nie świadczy o niej źle. Choć nie da się zarysu fabuły ująć w trzech zdaniach, książka generalnie jest zbudowana dość prosto. I przede wszystkim łączy się w jedną spójną całość. Nie zapadły mi w pamięć żadne dziury fabularne, ani błędy logiczne.
Główna bohaterka, choć należy do wyższych sfer i nie musi sobie łamać głowy przyziemnymi sprawami, samodzielnie podejmuje kroki, by wyjaśnić, kto zagraża jej życiu. Autorka świetnie przedstawiła niezależność Frances, zachowując jednocześnie jej przywiązanie do konwenansów i statusu społecznego. Główna bohaterka powoli odkrywa, że może mieć inne zainteresowania niż te domyślne dla wyższych sfer. Zauważa, że może czuć ekscytację, kiedy odkrywa kolejne warstwy intrygi i gdy jest o krok dalej niż policja.
A propos policji, w książce świetnie zostało pokazane, jak ręka prawa nie jest w stanie w pełni dosięgnąć wyższych sfer. Istnieje tu dystans wynikający z przeświadczenia, że policja jest niejako w służbie hrabiów i innych bogaczy. Tak samo członkowie wyższych sfer nie zgłaszają na policję drobnych przestępstw w obawie, by nie oskarżyć przypadkiem wysoko postawionej osoby, nawet jeśli podejrzewają kogoś z nich. Wszystko to dzieje się za zamkniętymi drzwiami i wiele wybryków uchodzi im na sucho.
Poradnik prawdziwej damy. Dobre maniery a morderstwo to kryminał w epoce wiktoriańskiej. Oparty jest na sztuce dedukcji, analizie przebiegu przestępstwa i wyciąganiu wniosków z plotek. Trochę jak początkujący Sherlock Holmes na obcasach.
Jest to pierwszy tom serii Hrabina Harleigh i tajemnice. Z pewnością sięgnę po kolejne książki, bo ta naprawdę przypadła mi go gustu.
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-22
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dobre maniery a morderstwo
2 wydania
Dobre maniery a morderstwo
Dianne Freeman
7.5/10
Cykl: Poradnik prawdziwej damy, tom 1

Wiktoriańska Anglia, intrygi, niedopowiedzenia i skrywane tajemnice okraszone poczuciem humoru i nagłymi zwrotami akcji sprawią, że nie będziecie mogli oderwać się od tej historii… Frances Wynn, hra...

Komentarze
Dobre maniery a morderstwo
2 wydania
Dobre maniery a morderstwo
Dianne Freeman
7.5/10
Cykl: Poradnik prawdziwej damy, tom 1
Wiktoriańska Anglia, intrygi, niedopowiedzenia i skrywane tajemnice okraszone poczuciem humoru i nagłymi zwrotami akcji sprawią, że nie będziecie mogli oderwać się od tej historii… Frances Wynn, hra...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Poradnik prawdziwej damy - dobre maniery a morderstwo" Dianne Freeman to pierwszy tom dobrze zapowiadającego się cyklu i jednocześnie debiut autorki. Dobrych porad trochę będzie (z przymrużeniem oka...

@nowika1 @nowika1

Frances Wynn po przeprowadzce do Londynu liczyła na to, że wraz z córką zacznie nowe życie. Dopiero co zdjęła żałobę po zmarłym mężu, którego okoliczności śmierci były dość… nietypowe. Mówiąc delikat...

@gloria11 @gloria11

Pozostałe recenzje @zielona_malpa

Forget Me Not
Cztery wesela i... jeszcze więcej wesel

Sięgając po Forget me not miałam nadzieję na przyjemną lekturę, która mnie odpręży. I otrzymałam dokładnie to, czego oczekiwałam. Forget me not to romans, który opowiada...

Recenzja książki Forget Me Not
Komu zginął trup?
Komu zginął trup? O komediach kryminalnych słów kilka

Zacznę od tego, że nie jestem jakąś wielką fanką komedii kryminalnych. W ogóle nie jestem fanką żadnych komedii w wersji pisanej. Mam natomiast dwie ulubione serie komed...

Recenzja książki Komu zginął trup?

Nowe recenzje

Bo jesteś ty
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, a za mną praktycznie wszystkie historie spod jej pióra ( do nadrobieni...

Recenzja książki Bo jesteś ty
Zemsta
Wciąż żywe arcydzieło
@almos:

Sięgnąłem ponownie po komedię Fredry po obejrzeniu archiwalnego spektaklu teatru telewizji ze wspaniałymi kreacjami Jan...

Recenzja książki Zemsta
Mara Dyer. Zemsta
Zemsta najlepiej smakuje na Zimno
@candyniunia:

Zakończenie trylogii musiało swoje odczekać nim je przeczytałam a mimo to, nawet po tak długim czasie od poprzednich to...

Recenzja książki Mara Dyer. Zemsta
© 2007 - 2024 nakanapie.pl