Małzeńska fuzja recenzja

Małżeńska fuzja

Autor: @zaczytanamoni ·2 minuty
2014-09-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Małżeńska fuzja" Jennifer Probst- recenzja


Sawyer Walls, jest przedsiębiorcą i planuje otwarcie sieci hoteli „IDEAŁ”, w tym celu nawiązuję współprace z cukiernią La Dolce Famiglia. Piękna, lecz chłodna Pani Prezes ulegnie zdeterminowanemu Sawyerowi, lecz nie z powodu seksu postanowią się związać. Małżeństwo zostaje na nich wymuszone i para dopracowuje korzystną fuzje, która połączy obie firmy. Julietta i Sawyer szybko się przekonają, że nie jest prosto żyć wedle ustalonych reguł.


Julietta jest już dorosłą kobietą, lecz nigdy nie zaznała spełnienia w seksie. Fakt ten sprawił, że stała się oziębła i nie szukała kochanka, aż do momentu spotkania Sawyera. Mężczyzna udowodnił swoje umiejętności i spełnił jej marzenie o orgazmie. Relacja ta początkowo opierała się na namiętności i pierwotnej żądzy. Szybko się okazało, że Julietta pragnie więcej, ale Sawyer nękany trudną i bolesną przeszłością boi się zaangażować. Julietta pomimo swojego zimnego podejścia do sprawy jest w głębi serca zranioną kobietą i miło było oglądać jak jej wizerunek się ociepla. Jeśli chodzi o Sawyera, muszę powiedzieć, że najbardziej podoba mi się relacja między nim a Wolfem. Przygarnął poranionego chłopaka i otoczył opieką, czym zyskał dodatkowe punkty. Moja początkowa sympatia względem Sawyera osłabła pod koniec lektury, ponieważ mężczyzna wykazał brak jakiejkolwiek walki o miłość ora z wiary w siebie.


Jestem zachwycona, że nie jest to miłość od pierwszego wejrzenia. Zaczęło się od seksu, przez trudne próby poznania się lepiej, aż w końcu zaiskrzyło. Bohaterowie nie wzdychają do siebie i właśnie, dlatego tak dokładnie widać każde głębsze uczucie między nimi, każdo oznaka czułości jest zauważalna.


Książka jest napisana prostym językiem a autorka ma lekkie pióro, co łatwo dostrzec, ponieważ czyta się szybko. „Małżeńska fuzja” to czwarta część serii „Małżeństwo z milionerem” Pani Jennifer Probst. Jeśli nie czytaliście poprzednich książek, bez obawy, w tej odnajdziecie się bez problemu. Lektura ma odrębną fabułę i nieznajomość serii nie jest konieczna.


„Małżeńska fuzja” jest pełna powtórzeń. Szczególnie nużyło mnie wracanie do przeszłości Sawyera. Bity, głodzony uciekł z rodziny zastępczej, żeby tego było mało obwinia się o śmierć bliskiej osoby. Nieustanne udręczanie Sawyera było wręcz nudne. Wielokrotnie wraca do swojej przeszłości używając niemal tych samych opisów. Kolejny minus za brak napięcia. Skupiamy się głównie na aspekcie uczuciowym bohaterów, lecz nie zauważyłam punktu kulminacyjnego, jeśli taki był nie wywołał większych wrażeń. Gdzie niebezpieczeństwo i zaskoczenie? Brak! Książka pod każdym względem przewidywalna.


Książkę określiłaby mianem sztampowego romansu. Miła w odbiorze, lecz światem nie wstrząśnie. Lektura bardzo lekka, nie wymaga głębszych przemyśleń, dlatego „Małżeńska fuzja” jest dobra na odprężający wieczór. Miło spędziłam czas czytając, jednak po zakończeniu pozostało wiele zastrzeżeń i sprzecznych uczuć . Wolf jesteś największym atutem książki i tylko dla ciebie mogę ją polecić.


3/6
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Małzeńska fuzja
2 wydania
Małzeńska fuzja
Jennifer Probst
8/10

Julietta Conte, piękna i chłodna kobieta sukcesu, prezes doskonale prosperującej firmy La Dolce Famiglia, żyje pracą. Upojne randki uznaje za mocno przereklamowane. Sawyer Wells, bogaty, przedsiębior...

Komentarze
Małzeńska fuzja
2 wydania
Małzeńska fuzja
Jennifer Probst
8/10
Julietta Conte, piękna i chłodna kobieta sukcesu, prezes doskonale prosperującej firmy La Dolce Famiglia, żyje pracą. Upojne randki uznaje za mocno przereklamowane. Sawyer Wells, bogaty, przedsiębior...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @zaczytanamoni

Nie pozwól mi odejść. Ella i Micha
Nie pozwól mi odejść

Ella i Micha przyjaźnią się od dziecka. Nieustannie wspierają się, tym bardziej, że nie mieli łatwo w życiu. Pewne zdarzenie wszystko niszczy, a Ella ucieka przed przesz...

Recenzja książki Nie pozwól mi odejść. Ella i Micha
Przez niego zginę
Przez niego zginę

Maggie przyjeżdża do Nowego Jorku, by spakować rzeczy zmarłej przyjaciółki, co bezpowrotnie odmieni jej życie. Policja twierdzi, że Celine popełniła samobójstwo i ma na ...

Recenzja książki Przez niego zginę

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka