Nas dwoje recenzja

Mam złamane serce

Autor: @juswita_op.pl ·1 minuta
2020-10-28
Skomentuj
3 Polubienia
Są takie książki, które łamią serce, jest ich niewiele, ale kiedy na taką trafisz będziesz do niej wracać, bo taka książka to więcej niż historia głównych bohaterów. Takie książki budują nasze emocje, każą się zatrzymać i przemyśleć pewne rzeczy. Bez wątpienia książka Holly Miller należy do takiej grupy lektur. „Nas dwoje” to historia weterynarza Joela i kochającej naturę i ludzi Callie, przypadkowe spotkanie przeradza się w głębszą relację, a później w miłość i choć wydawać by się mogło, że kiedy dwoje ludzi deklaruje, że są w sobie zakochani, to nic nie powinno stanąć im na drodze. Jednak w tym wypadku sprawę komplikuje pewna „przypadłość” Joela, mężczyźnie bowiem śni się przyszłość osób które kocha, niestety śnią się nie tylko przyjemne obrazy z przyszłości najbliższych, ale też rzeczy przykre, smutne i trudne. I nie chodzi o to, że Callie nie akceptuje tej cechy Joela, chodzi o to, że w momencie kiedy Joel pokochał Callie przyśniła się mu jej przyszłość i to zaczyna determinować ich związek, zatrzymuje go na pewnym etapie i nie pozwala się mu rozwijać, co nie znaczy, że przestali się kochać. To właśnie miłość każe odejść Joelowi i puścić Callie wolno, żeby mogła żyć szczęśliwie.

Callie ma złamane serce, ale wie, że musi ruszyć do przodu, jeździ po świecie realizując swoje pasje, poznaje potem Finna, mężczyznę który sprawi, że będzie szczęśliwa, choć wydawać by się mogło, że po Joelu nie trafi już na tak wielkie uczucie. Jednak przeznaczenia nie oszukasz, co przyśniło się Joelowi, co sprawiło, że nie mogli być razem?

Skończyłam czytać nad ranem płacząc nad losem bohaterów i nad najbardziej niespełnioną miłością o jakiej czytałam. Ale ta książka to nie tylko historia miłosna, czytając ją zastanawiasz się czy warto wiedzieć co przyniesie przyszłość, czy lepiej żyć tu i teraz, chwytać dzień, bo jutro jest niepewne o ile w ogóle przyjdzie. Zastanawiasz się ile jeszcze masz czasu na okazywanie bliskim miłości, na powiedzenie im, że ich kochasz, że są dla ciebie najważniejsi. A kiedy skończysz czytasz masz ochotę ich przytulić i podziękować za każdy dzień razem jaki został wam dany. Ta książka budzi tyle emocji, że potem ciężko zasnąć.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-27
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nas dwoje
Nas dwoje
Holly Miller
7.9/10
Cykl: Nas dwoje, tom 1

Są książki, które sprawiają, że serce czytelnika rozpada się na milion kawałków. Poruszają, skłaniają do refleksji i wywołują morze łez. Taką powieścią jest "Nas dwoje", zachwycający debiut literacki...

Komentarze
Nas dwoje
Nas dwoje
Holly Miller
7.9/10
Cykl: Nas dwoje, tom 1
Są książki, które sprawiają, że serce czytelnika rozpada się na milion kawałków. Poruszają, skłaniają do refleksji i wywołują morze łez. Taką powieścią jest "Nas dwoje", zachwycający debiut literacki...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przyznam szczerze, że na tę książkę zdecydowałam się po jej okładce i opisie. Kiedy zaś zaczęłam ją czytać ogarnęło mnie dziwne poczucie, że może to będzie stracony na nią czas ? Rzadko kiedy staram ...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Ta pozycja w mojej małej liście książek do przeczytania i w sercu zajmuje bardzo ważne miejsce. Już dawno nie czytałam tak szczęśliwej a zarazem smutnej historii która potrafi zatrzymać bicie naszego...

@dyminskakinga57 @dyminskakinga57

Pozostałe recenzje @juswita_op.pl

Sultan, moja miłość
Pokochać Oman

Bliski Wschód od zawsze budził ciekawość Europejczyków, a odkąd złoża ropy naftowej pozwoliły na nadzwyczaj szybki rozwój krajów w tym rejonie świata, tworząc przy tym n...

Recenzja książki Sultan, moja miłość
Czarny żałobnik
Świetny debiut literacki

Mamy na polskim rynku literackim wielu autorów piszących kryminały, szczerze należy przyznać, że powstaje ich coraz więcej i są coraz lepsze. Dlatego tym bardziej przygl...

Recenzja książki Czarny żałobnik

Nowe recenzje

Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii
Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?
@almos:

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z syne...

Recenzja książki Obywatel Stuhr