Zamknięty pokój recenzja

Mamo tu jest ciasno i zimno...

Autor: @intermission4reading ·2 minuty
2024-08-22
Skomentuj
2 Polubienia
☕ W zamkniętym pokoju jest duszno i nieprzyjemnie. Jest ciemno i mrocznie. Najgorzej jak ktoś cię tam przetrzymuje siłą, nie daje jeść ani pić. Znika na parę dni, a kiedy wraca to krzywdzi. Nierzadko nie swoimi rękoma. Przerażające prawda? A jeśli to dotyczy matki, która w taki sposób krzywdzi swoje małe dziecko? A nawet nie jedno? To jest coś tak okropnego, że nie ma słów by to opisać.
📚 Tak okrutny los zgotowała matka swoim córkom Elizabeth i Emily. Bliźniaczkom, które ze względu na to co razem przeszły były ze sobą zrzyte jeszcze bardziej, niż w normalnych okolicznościach są złączeni bliźniacy. One były jednością. Jedna za drugą skoczyła by w ogień.
Na szczęście udało im się przerwać gehennę. Trafiły do dobrego małżeństwa, które się nimi zaopiekowało. Dziewczyny dorosły i wtedy zaczyna się kolejny dramat...
☕ Muszę przyznać, że tyle emocji we mnie kipiało podczas lektury tej książki, jak chyba jeszcze nigdy. Mniej więcej w 1/3 książki zorientowałam się o co tu chodzi i jak dalej mniej więcej potoczą się losy dziewczyn. Finalnie okazało się, że zgadłam. Ale zupełnie nie odebrało mi to frajdy z czytania. Wręcz przeciwnie. Tym bardziej chciałam wiedzieć jak Autorka to rozwiąże.
📚 "Zamknięty pokój" to doskonały thriller psychologiczny. Autorka zbudowała takie napięcie, że o mało nie rozerwało mnie od środka. Przedstawiła wiele zaburzeń psychologicznych, co z pewnością jest owocem ciężkiej pracy ale i zawodu, który wykonuje. Wiedziała o czym pisze i było to bardzo widoczne.
☕ Profile psychologiczne bohaterek zostały przedstawione doskonale. Możemy poznać szereg konfliktów wewnętrznych oraz rozterek. Widzimy walkę o siebie, o lepsze jutro dla siebie i najbliższej sobie osoby.
📚 Z każdym rozdziałem odkrywamy więcej kart, poznajemy więcej z życia Elizabeth i Emily. Dzięki temu czytelnik może próbować rozwiązać przedstawioną przez Autorkę zagadkę. I kiedy wydaje się, że sprawa jest jasna. Że doszliśmy do końca i nic więcej nas już nie zaskoczy. Wtedy wchodzi Lucinda Berry z takim zwrotem akcji, że kapcie spadają.
☕ Zakończenie to istny majstersztyk. Mózg wybucha, uszami idzie para a z podłogi trzeba zbierać szczękę. Nie spodziewałam się takiej końcówki. Na prawdę. To było coś nieprawdopodobnego. Chciałabym umieć zapomnieć tę książkę, by móc przeczytać ją jeszcze raz.
📚 "Zamknięty pokój" jest przesiąknięty napięciem. Od pierwszej do ostatniej strony trzyma za gardło i nie puszcza nawet na chwilę. Ta książka to uczta. Ma w sobie wszystko co powinien mieć doskonały thriller. Nie mam słów by opisać swój zachwyt. Czytajcie. Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-06
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zamknięty pokój
Zamknięty pokój
Lucinda Berry
7.4/10

Thriller psychologiczny autorki bestsellera Idealne dziecko. Emily i Elizabeth spędzają swoje dzieciństwo zamknięte w sypialni i terroryzowane przez matkę, która za dużo pije i znika na całe dnie....

Komentarze
Zamknięty pokój
Zamknięty pokój
Lucinda Berry
7.4/10
Thriller psychologiczny autorki bestsellera Idealne dziecko. Emily i Elizabeth spędzają swoje dzieciństwo zamknięte w sypialni i terroryzowane przez matkę, która za dużo pije i znika na całe dnie....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cześć! 👋 Dziś przychodzę do Was z książką, która skusiła mnie trzema wabikami - nazwiskiem autorki, okładką i chwytliwym opisem. Jest to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki a słyszałam o jej ksi...

KA
@karolina.ksiazkiuwielbiam

Moje pierwsze, i mam nadzieję, nie ostatnie spotkanie z autorką. Czy było udane? Oczywiście, literacka uczta dla każdego, kto potrafi przyjąć na siebie ciężar przeżyć innej osoby, kto nie jest obojęt...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @intermission4rea...

Je2bnik
On...Ona...

☕ Dzisiaj słów kilka o "Je2bniku" Agnieszki Peszek. Książki nieoczywistej, intrygującej i wciągającej. I mimo tego, że to trzecia części serii Ona, to w ogóle nie miałam...

Recenzja książki Je2bnik
Dla ciebie zabiję
Brak litości...

☕ "Dla ciebie z@bije" to bezpośrednia kontynuacja książki "Dla ciebie nawet". Ja wychodzę z założenia, że tomy trzeba czytać po kolei. Jednak tutaj gdyby ktoś się uparł ...

Recenzja książki Dla ciebie zabiję

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri