Man size recenzja

Man size

Autor: @iza.81 ·2 minuty
2020-12-29
Skomentuj
3 Polubienia
Nikt go nie ogląda, wszyscy korzystają – załóż się, że nie wiesz wszystkiego o porno.

Zastanawiałeś się kiedyś, jak powinna wyglądać książka o pornografii?

Wyobraź sobie, że grupa badaczy opracowuje metodologię badań pornograficznych, szuka rozwiązań naukowych, rozważa konteksty i nadaje znaczenia, które niewidoczne są gołym okiem, tworząc teorię pornografii. Jeśli do tego kiedyś dojdzie, ta książka stanie się ich biblią.

Ale czym w ogóle jest ta straszna pornografia?

Kluczem do naszych czasów – odpowiada autor.

Oto bezkompromisowa opowieść o amerykańskim przemyśle dla dorosłych z zaskakującej perspektywy statysty – człowieka, który w wyniku dziwnego splotu okoliczności robi zawrotną karierę... nieseksualnej gwiazdy porno. Ta błyskotliwa, zabawna i przypominająca literacki stand-up powieść stanowi głęboką refleksję nad fenomenem internetowej pornografii i szerzej – kondycji współczesnej męskości.

Diagnozy, jakie stawia autor, nie wszystkim się spodobają. Otwórz na pierwszej stronie i sam się przekonaj.

Tyle przeczytamy w opisie okładki. Intrygujące i coś innego, czyż nie? Słysząc termin "pornografia" większość ludzi nie wie, gdzie podziać oczy, a zapewne wielu z nich z niej korzysta. Tematyka ta wciąż jest tabu. Niegdyś natrafiłam w TV na program poświęcony temu jak wygląda branża porno, więc temat ten nie jest dla mnie czymś, co mnie w jakiś sposób zaskoczy czy jakoś zmieni moje postrzeganie tego zagadnienia.

"...w Ameryce, w przeciwieństwie do Polski, szukają - rozglądają się, patrzą, wypatrują i oczekują. W Polsce nikt nie czeka - w Polsce nikt nie chce cię odkryć, w Polsce chcą cię zakryć."

Moją uwagę zwrócił gawędziarski, slangowy język, jakim posługuje się Daniel Wołyniec. Bez wątpienia nie pozostawia miejsca na pruderyjność. Wszak chyba właśnie tego oczekiwałam po tym tytule. W tekście zostało zawarte sporo trafnych spostrzeżeń. Wiadomo, że nie wszystkiemu przyklasnę i nie ze wszystkim się zgodzę, niemniej jednak było to dla mnie ciekawe literackie doświadczenie.

Książka rozkręca się dość powoli, bowiem nim autor przejdzie do tego, co jest esencją niniejszej lektury, opowiada nam o tym, jak wyruszył do Ameryki do swojego kumpla Mike'a oraz znalazł się na planie filmowym. To właśnie to wydarzenie zmieniło wiele w życiu książkowego Danny'ego.

Książka została poświęcona tematowi przemysłu pornograficznego. Ale oprócz tego autor porusza temat American Dream i mediów społecznościowych. Ta ostatnia kwestia wydaje się być bliska każdemu użytkownikowi portali. Chyba każdy z nas spotkał się z krytyką w mediach społecznościowych. Wyśmiewanie, szydzenie, hejt stały się codziennością Internetu. Pan Daniel wskazuje jak ważne są netykieta i szacunek do rozmówcy, o czym tak często zapominamy.

Autor umiejętnie szafuje humorem, dokłada trochę absurdu, dużo statystyk, naukowych rozważań, wniosków, dygresji, słownych gierek, podtekstów. Myślę że dużym plusem jest ukazanie zarówno korzyści, jak i zagrożeń wynikających z oglądania filmów pornograficznych. Jedynie liczne amerykanizmy okazały się dla mnie dość uciążliwe, gdyż przy niektórych zwrotach musiałam główkować, co mogą oznaczać. Przydałyby się odnośniki z polskimi tłumaczeniami.

"Każdy facet ma dużego, po prostu nie każdy naprawdę."

"Man size" to bezkompromisowa i bezpruderyjna publikacja o realiach branży porno od kuchni. To książka o oczekiwaniach vs rzeczywistość, o kondycji współczesnych mężczyzn, sławie, niechcianej popularności i jej wpływie na życie naszego bohatera. Czy Danny spełni swój amerykański sen? Jeśli szukacie czegoś oryginalnego i odważnego - to sięgajcie śmiało!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-29
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Man size
Man size
Daniel Wołyniec
7/10

Nikt go nie ogląda, wszyscy korzystają – załóż się, że nie wiesz wszystkiego o porno. Zastanawiałeś się kiedyś, jak powinna wyglądać książka o pornografii? Wyobraź sobie, że grupa badaczy opracowuj...

Komentarze
Man size
Man size
Daniel Wołyniec
7/10
Nikt go nie ogląda, wszyscy korzystają – załóż się, że nie wiesz wszystkiego o porno. Zastanawiałeś się kiedyś, jak powinna wyglądać książka o pornografii? Wyobraź sobie, że grupa badaczy opracowuj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dzisiaj razem mam do zaprezentowania książkę "Man Size" Daniela Wołyńca. Czy zastanawialiście się kiedyś, czym charakteryzuje się rola aktora nieseksualnego filmu porno? W tej książce zostało to bard...

@martyna748 @martyna748

"Jakim trzeba być życiowym loserem, żeby aż zyskać sławę życiowego losera?"[1] Heloł Evrybady ! Szukacie czegoś fajnego do czytania? Dobrze trafiliście. U mnie znajdziecie a lot of recenzji. Today s...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Pozostałe recenzje @iza.81

Spójrz na mnie
Spójrz na mnie

"Spójrz na mnie" to historia, w której przeplata się radość, złość, miłość i nienawiść. Emocje i uczucia, jakich doświadczają bohaterowie, są niezwykle silne i skrajne. ...

Recenzja książki Spójrz na mnie
Zniszcz mnie jeszcze raz
Zniszcz mnie jeszcze raz

Paryż, motyw baletu, nauczyciel i uczennica, zakazane uczucie, różnica wieku, toksyczna rodzina - czyż te motywy nie zachęcają do sięgnięcia po tę książkę? Ach ten Cedr...

Recenzja książki Zniszcz mnie jeszcze raz

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl