Martusia chce mieć pieska recenzja

Martusia chce mieć pieska

Autor: @urwiskowo ·1 minuta
2012-09-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Znacie Martusię, bohaterkę serii książeczek Wydawnictwa Debit? Oliwier niedawno ją poznał i od razu się zaprzyjaźnił. Teraz co wieczór chce by czytać mu przygody dziewczynki. Choć tytuł może sugerować, że jest to książka dla dziewczynek, nic bardziej mylnego. Jest w sam raz dla wszystkich przedszkolaków i dzieci młodszych klas podstawówki. W jednej książce znajdują się trzy opowiadania: Martusia chce mieć pieska Martusia na wsi Martusia w cukierni Są to bardzo ciekawe, sympatyczne i proste opowiadania o sprawach, które są bliskie maluchom. Dlatego dzieci mogą się identyfikować z główną bohaterką. Martusia nigdy się nie nudzi. Ma głowę pełną pomysłów, jak każde kilkuletnie dziecko. "Martusia chce mieć pieska" to opowiadanie o tym jak Gufi, mały szczeniak zamieszkał w domu dziewczynki. Od tej pory towarzyszy jej we wszystkich przygodach i jest jej przyjacielem. Uczy dzieci, że dbanie o zwierzęta wcale nie jest takie proste jak się może wydawać i wiąże się z dużą odpowiedzialnością. "Martusia na wsi" opowiada jak główna bohaterka spędziła czas wakacji na farmie wujka. Nowe otoczenie fascynuje dziewczynkę, która przeżywa różne przygody. "Martusia w cukierni" to opowiadanie o tym jak do domu dziewczynki przyjechała babcia, która niestety nie przywiozła ulubionego sernika. Nic jednak straconego, bo mama poprosiła dziewczynkę by wybrała się kupić kupić to, co lubi najbardziej. Jednak na kupnie babeczek przygoda się nie kończy. Całą książkę zdobią bogate, kolorowe i dynamiczne ilustracje, których autorem jest Pierre Couronne. Na uwagę zasługują również duże litery, które ułatwiają dzieciom rozpocząć przygodę z samodzielnym czytaniem. Trudno oprzeć się urokowi Martusi, dlatego serdecznie polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-09-20
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Martusia chce mieć pieska
Martusia chce mieć pieska
Patrycja Zarawska
10/10

Bogato ilustrowana książka z opowiadaniami nie tylko dla dziewczynek. Bohaterką tych sympatycznych historii jest Martusia – wesoła, ciekawa świata siedmioletnia dziewczynka. Jej bystre niebieskie oczk...

Komentarze
Martusia chce mieć pieska
Martusia chce mieć pieska
Patrycja Zarawska
10/10
Bogato ilustrowana książka z opowiadaniami nie tylko dla dziewczynek. Bohaterką tych sympatycznych historii jest Martusia – wesoła, ciekawa świata siedmioletnia dziewczynka. Jej bystre niebieskie oczk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jeżeli nie znacie jeszcze Martusi, bohaterki serii bajek z Wydawnictwa Debit, koniecznie musicie ją poznać! Dziewczynka ma wiele wesołych przygód, a niektóre z nich doskonale nadaja się na letni, waka...

KO
@Kobietnik

W skład już drugiej książeczki o przygodach małej Martusi wchodzą również trzy opowiadania: 1.Martusia chce mieć pieska 2.Martusia na wsi 3.Martusia w cukierni Tym razem nasza mała bohaterka bardzo p...

@pynia04 @pynia04

Pozostałe recenzje @urwiskowo

Zarazki
Polecam!

Jak przekonać dzieci do codziennej higieny? Jak wytłumaczyć, że po skorzystaniu z toalety trzeba za każdym razem umyć ręce, choć wydają się czyste? No i jak te okropne za...

Recenzja książki Zarazki
Nouky i przyjaciele Przyjaciele z ogrodu
Polecam!

Książeczka "Przyjaciele z ogrodu", to bardzo sympatyczne opowiadanie o tym, jak Nuki, Pako i Lola, zamiast iść do ZOO, obserwują zwierzęta w ogrodzie. Jakie stworzonka ta...

Recenzja książki Nouky i przyjaciele Przyjaciele z ogrodu

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka