Martwe jezioro recenzja

"Martwe jezoro"- Olga Rudnicka

Autor: @Wiejska_biblioteczka ·2 minuty
2019-01-18
1 komentarz
1 Polubienie
 Uwielbiam twórczość Olgi Rudnickiej, która wywołuje u mnie ogromny uśmiech na twarzy, daje chwile wytchnienia, lekkość i radosne myśli. Jej powieści to skrzyżowanie kryminału z komedią, przez co są one delikatne i przyjemne dla duszy i ciała. Każdy mój pobyt w bibliotece to polowanie na książki tejże autorki, która jak się okazuje i tam jest bardzo rozchwytywana. Na całe szczęście udało mi się znaleźć dwie jej pozycje, które stanowią jedną serię. Na początek "Martwe jezioro"






       Naszą główną bohaterką jest trzydziestoletnia Beata. Singielka kochająca swoją pracę i przyzwoite wynagrodzenie, mieszkająca wraz ze swoją przyjaciółką Ulką w jednym mieszkaniu. Niestety w jej życiu jest coś, co zakłóca ten idealny styl bycia. Już od dawna jej wzajemne relacje rodzinne są w bardzo złej kondycji, a od 2 lat kompletnie nie istnieją. Dodatkowo kobieta ma wątpliwości co do swych "rzekomych" biologicznych rodziców. W celu rozwiązania tej tajemniczej zagadki, Beata wynajmuje detektywa. Być może zbliżający się ślub siostry, na który dostała zaproszenie pomoże uzyskać przynajmniej kilka odpowiedzi na nurtujące ją pytania. W towarzystwie Jacka, brata Uli, powrót do domu rodzinnego będzie bardziej znośny, a być może i poznane tam sekrety okażą się mniej przytłaczające! Kto wie?


       Już od pierwszych stron wiedziałam, że będzie to dobra książka, przy której nuda mi nie grozi. I tak było przez całą lekturę, którą czytało się szybko i przyjemnie. Delikatny wątek kryminalny, odkryty dopiero na końcu tej powieści, a którego konsekwencje były widoczny już od samego początku, roztaczały aurę tajemniczości i mroku nie tylko nad główną bohaterką, ale i nad pozostałymi osobami. To one dodawały im charakteru i kolorytu, dzięki czemu wzbudzały ogromne pokłady ciekawości u czytelnika. Poza tym doskonale rozwinięty wątek społeczno-obyczajowy spajał tę książką w jedną idealną całość. Wystarczyła mała, zbyt pochopna decyzja w przeszłości, która zaważyła na trudnych relacjach międzyludzkich w pewnej rodzinie. To one ukształtowały naszą Beatę na silną, niezależną, zdystansowaną i odważną, a przy tym niezwykle wrażliwą kobietę. Taka właśnie jest nasza główna bohaterka, która kocha i zarazem nienawidzi własnej rodziny, tylko jeszcze nie wie dlaczego!

     Nie możemy zapomnieć o Jacku. To starszy brat Uli, z którym dziewczyna za wszelką cenę pragnie zeswatać Beatę.  Czy jej się to uda? Szansę są dość sporo, bowiem chłopak bardzo interesuje się Beatą i robi wiele, by mogła ona spojrzeć na niego inaczej niż do tej pory. A ona? No cóż tutaj sprawa jest bardziej skomplikowana, gdyż kobieta sama nie wie czego chce. Boi się własnych uczuć, pragnień, bo tak naprawdę nigdy nie poznała czym jest miłość, bezpieczeństwo, wzajemna troska i ciepło ogniska domowego. Ale czy wystarczy jej sił i chęci, by zaryzykować własne szczęście? Zobaczymy!




        Podsumowując, "Martwe jezioro" Olgi Rudnickiej to dobrze napisana i lekka powieść z dodatkiem czarnego humoru, licznych i mrocznych intryg oraz sporej dawki tajemnic. Ta książka wciąga, ciekawi, śmieszy, fascynuje, a czasami budzi niesmak. Czy można oczekiwać czegoś więcej po tym gatunku literackim? Nie wiem, ale zdecydowanie polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-11-30
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Martwe jezioro
6 wydań
Martwe jezioro
Olga Rudnicka
7.7/10

Fascynująca i zabawna powieść, od której nie można się oderwać! Beata - niezależna trzydziestoletnia singielka - zaczyna podejrzewać, że z rodziną, z którą od lat nie utrzymuje żadnego kontaktu, nie ł...

Komentarze
@mrbiggles
@mrbiggles · prawie 6 lat temu
Bardzo fajna recenzja i mega fota!
× 1
Martwe jezioro
6 wydań
Martwe jezioro
Olga Rudnicka
7.7/10
Fascynująca i zabawna powieść, od której nie można się oderwać! Beata - niezależna trzydziestoletnia singielka - zaczyna podejrzewać, że z rodziną, z którą od lat nie utrzymuje żadnego kontaktu, nie ł...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Moim zdaniem jest to jedna z najsłabszych książek Olgi Rudnickiej. Jest smutna, bez zwykłego poczucia humoru autorki. Bohaterka, która odniosła sukces, była niekochana w domu. Miała przyjaciółkę, któ...

@beatazet @beatazet

Powieść opowiada o losach niespełna trzydziestoletniej Beaty, która mieszka z przyjaciółką próbującą zeswatać ją ze swoim bratem. Młoda kobieta pewnego dnia przez przypadek odkrywa, że jej ojciec tak ...

@oksiazkami @oksiazkami

Pozostałe recenzje @Wiejska_bibliote...

Dziewczyna w spektrum
„Dziewczyna w spektrum” Ewa Furgał

Tytuł: „Dziewczyna w spektrum” Autor: Ewa Furgał Gatunek literacki: biografia, autobiografia, pamiętnik Wydawnictwo: Biała Plama Ilość stron: 185 @Obrazek Czy ...

Recenzja książki Dziewczyna w spektrum
Pochwała głupoty w XXI wieku
„Pochwała Głupoty w XXI wieku” Bartosz Małecki

Tytuł: „Pochwała Głupoty w XXI wieku” Autor: Bartosz Małecki Gatunek literacki: poradnik Wydawnictwo: Wydawnictwo M23 Ilość stron: 192 Premiera: 21 listopada 2...

Recenzja książki Pochwała głupoty w XXI wieku

Nowe recenzje

In your arms
In your arms
@iza.81:

Motywem przewodnim książki "In your arms" są tajemnice i sekrety. Aneta Sołopa postawiła swoich bohaterów w sytuacji, w...

Recenzja książki In your arms
Tarot
Dobra książka na początek drogi z tarotem
@Mirka:

@Obrazek „tarot może przemówić do każdego, kto zdecyduje się go słuchać. Jego karty odzwierciedlają uniwersalne aspe...

Recenzja książki Tarot
Krzyk...
"Krzyk..." - opowieść (nie tylko) w dwóch wydan...
@edyta.rauhut60:

Krzyk… nie jest pierwszą książką Danuty-Romany Słowik, w której opisuje prawdziwe wydarzenia. Autorka Tułaczych losów, ...

Recenzja książki Krzyk...