Domek nad morzem recenzja

Marzenia do spełnienia

Autor: @Moncia_Poczytajka ·2 minuty
2019-12-27
Skomentuj
6 Polubień
„Domek nad morzem” Marii Ulatowskiej to powieść, która od bardzo długiego czasu znajdowała się na liście moich priorytetów czytelniczych. Bardzo się cieszę, że po kilku latach w końcu udało mi się po nią sięgnąć. A wiecie dlaczego?… Bo jest to opowieść o trudach życia, często smutnej i skomplikowanej codzienności oraz o marzeniach, które czasem potrafią się spełniać tak po prostu, pomimo wszystko.

Już od najmłodszych lat każdy z nas posiada jakieś marzenia. W sercu człowieka czy to małego, czy dużego drzemią pragnienia, do których mniej lub bardziej świadomie stara się dążyć. Marzymy o pieniądzach, ciekawej popłatnej pracy, czasem o sławie, podróżach do ciekawych miejsc albo po prostu o czymś bardziej zwyczajnym jak nowa rzecz lub upragniony przedmiot. Ewa – główna bohaterka powieści Marii Ulatowskiej marzy przede wszystkim o własnym domku nad morzem i córeczce. Chciałaby też zostać pisarką, bo od dziecka uwielbia przelewać swoje myśli na papier. Niestety w jej pogmatwanym życiu nie było ani możliwości, ani specjalnie czasu na spełnianie własnych pragnień. A jak wszyscy dobrze wiemy marzeniom trzeba dopomóc, aby mogły się ziścić. Los jednak bywa przewrotny, czasami postanawia zadecydować za nas i nie zawsze spełnia nasze życzenia tak, jak tego oczekujemy.

Jeśli macie ochotę poznać Ewę i przekonać się jakie niespodzianki przygotowało dla niej życie to zapraszam serdecznie do przeczytania „Domku nad morzem”. Jeśli myślicie o podróżowaniu do różnych zakątków Polski od morza aż po góry to wybierzcie się na tę wycieczkę wraz z Ewą. Jeśli chcecie zobaczyć jak ciekawie autorka odmalowała słowem życie w Warszawie na przestrzeni pół wieku poczynając od wczesnych lat powojennych to ta powieść spełni Wasze oczekiwania. A może marzycie o pięknej poezji Gałczyńskiego w osobliwym i intrygującym wydaniu… – to wszystko znajdziecie właśnie w książce Marii Ulatowskiej.

„Domek nad morzem” to słodko – gorzka opowieść, w której dominuje nuta goryczy. Historia ta nie jest jednak pozbawiona nadziei, bo ta przecież umiera ostatnia, a optymistyczna wymowa całości przywraca wiarę w ludzi i we wszystko to, co dobre. Książka zainteresowała mnie ciekawą fabułą i nie mniej interesującymi wydarzeniami, od których trudno się oderwać. Sporo w niej lokalnego kolorytu, który bardzo cenię sobie w powieściach czy to kryminalnych, czy obyczajowych, czy opartych na prawdziwych wydarzeniach. Pani Marii udało się dobrze odtworzyć klimat PRL-u zwracając uwagę na wiele szczegółów charakterystycznych dla tamtych czasów. Stąd też powieść ma w sobie wiele autentyzmu, a bohaterowie są wiarygodni i dobrze dopasowani do opisywanej epoki. Ponieważ jest to chyba szósta powieść autorki, jaką miałam przyjemność przeczytać, zdążyłam się już przyzwyczaić do charakterystycznego stylu pisarskiego pani Marii i nawet go polubić. Książkę czytało mi się bardzo dobrze i dość szybko, więc myślę, że i Wam lektura zajmie najwyżej dwa – trzy wieczory. Mam nadzieję, że będziecie zadowoleni z wyboru „Domku nad morzem”, bo któż nie lubi czytać o marzeniach, które naprawdę chcą się spełniać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-04-30
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Domek nad morzem
3 wydania
Domek nad morzem
Maria Ulatowska
6.9/10

Opowieść o tym, jak spełniają się marzenia, często według innego scenariusza niż ten zaplanowany przez nas samych. Pięćdziesiąt lat życia Ewy i jej przyjaciół obfituje w wydarzenia wspaniałe i dramat...

Komentarze
Domek nad morzem
3 wydania
Domek nad morzem
Maria Ulatowska
6.9/10
Opowieść o tym, jak spełniają się marzenia, często według innego scenariusza niż ten zaplanowany przez nas samych. Pięćdziesiąt lat życia Ewy i jej przyjaciół obfituje w wydarzenia wspaniałe i dramat...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dzieje życia Ewy począwszy od narodzin, poprzez dzieciństwo, młodość, lata dojrzałe aż po życie na emeryturze. Ewę poznajemy jako malutką dziewczynkę, która mieszka z rodzicami i dziadkami. Gdy jest ...

@jasmin79 @jasmin79

Domek nad morzem Do czytania książki Pani Marii Ulatowskiej zabrałam się ze szczególną radością. Po pierwsze książka z dedykacją autorki, po drugie pachnie jeszcze farbą, a po trzecie - ciekawość. Wid...

MO
@rogalm2

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadrobić zaległości decydując się na powieść obyczajową...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Miłość za zakrętem
Nadzieja na miłość

Pod wpływem jednego z wyzwań czytelniczych sięgnęłam po powieść Kingi Gąski "Miłość za zakrętem". Nie miałam wówczas pojęcia, że jest to trzecia część dłuższej historii,...

Recenzja książki Miłość za zakrętem

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri