Girl power. Nie odkładaj marzeń na jutro! recenzja

Marzenia i co dalej?

Autor: @Strusiowata ·1 minuta
2021-11-26
Skomentuj
15 Polubień
Sięgnęłam po ten tytuł z ciekawości. Pamiętałam uśmiechniętą twarz Karoliny Pisarek z programu telewizyjnego American Express. O jej dokonaniach w modelingu oraz starcie w Top Model nie wiedziałam nic.
Patrząc na śliczną twarz Karoliny oraz śledząc jej dotychczasowe sukcesy, nigdy bym się nie spodziewała aż tylu zakrętów, które udało się jej pokonać. Przede wszystkim wygranej walki, gdy w gimnazjalnej codzienności zetknęła się z negatywnym nastawieniem rówieśników. Karolina opowiada też o wychodzeniu z depresji. Każdy rozdział kończy radami, które są jednocześnie podsumowaniem jej drogi życiowej.
Ważne, że pokazuje zarówno plusy kariery modelki, jak i wiele minusów i pułapek, które czyhają na młode dziewczyny.
Umie wyciągnąć ze złych doświadczeń wnioski. Pięknie mówi o wierze w Boga i nie wstydzi się tego, ani na przez chwilę.
To, co nazywamy mobbingiem dotknęło bohaterkę książki i w Girl power opowiada o tych sytuacjach szczerze i otwarcie. Pomimo odległości w czasie są to naprawdę bolesne i bardzo trudne wspomnienia.

Tak sobie myślę, ile korzyści i dobrych wzmocnień, a przede wszystkim praktycznych wskazówek: co trzeba zrobić, gdy młody człowiek znajdzie się w sytuacji wg niego bez wyjścia, znajdziemy w tej książce. Czy naprawdę nie ma możliwości żeby nastolatkowie otrzymali takie teksty w pakiecie „szkolno-podręcznikowym”? Moim zdaniem, wielu z nich być może przekonałoby się, że ich brak wiary w siebie i trudności dadzą się pokonać, a przede wszystkim żyliby z myślą, że podobne zakręty i brak akceptacji rówieśników dotyczy wielu z nich.

Jestem pod wrażeniem odwagi z jaką bohaterka książki przyznaje się do wielu trudności, potknięć oraz niemocy, które spotkała, gdy była nastolatką. Podziwiam siłę marzeń i pracę nad sobą, która doprowadziła Karolinę do spełnienia marzeń.
Uważam, że Girl power powinni przeczytać także rodzice, często zagubieni w gąszczu problemów swoich pociech. Dla wszystkich marzących o karierze modelki jest to pozycja obowiązkowa. Sięgnijcie po ten tytuł. Zaskoczy was pozytywnie, jestem tego pewna!

Książka jest wspaniale wydana, zawiera mnóstwo zdjęć i przyciągającą uwagę szatę graficzną.

Dziękuję wydawnictwu Znak za egzemplarz recenzencki książki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-24
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Girl power. Nie odkładaj marzeń na jutro!
Girl power. Nie odkładaj marzeń na jutro!
Karolina Pisarek
7.7/10

Marzenia naprawdę się spełniają Jeszcze kilka lat temu byłam zwykłą nastolatką z małego miasteczka, która marzyła o karierze w świecie mody. W wieku siedemnastu lat postanowiłam zawalczyć o si...

Komentarze
Girl power. Nie odkładaj marzeń na jutro!
Girl power. Nie odkładaj marzeń na jutro!
Karolina Pisarek
7.7/10
Marzenia naprawdę się spełniają Jeszcze kilka lat temu byłam zwykłą nastolatką z małego miasteczka, która marzyła o karierze w świecie mody. W wieku siedemnastu lat postanowiłam zawalczyć o si...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dlaczego zdecydowałam się sięgnąć po książkę Karoliny Pisarek Girl power. Nie odkładaj marzeń na jutro? Wiem, że nie jestem docelowym odbiorcą tego tytułu, ba, samą autorkę kojarzę bardzo pobieżnie i...

@anatola @anatola

Karolę Pisarek poznałam za pośrednictwem TV na castingach do ,,Top Model" jako osiemnastoletnią uczennicę klasy maturalnej, skromną i pełną celów dziewczynę. Od razu ją polubiłam. Urzekła mnie swoją ...

Pozostałe recenzje @Strusiowata

Złe dziecko
Żądza zemsty

Gdy zanurzałam się w kolejne rozdziały tej książki , czułam się nieswojo. Strach mroził mój kręgosłup i zdawał się mnie obezwładniać. Moim zdaniem, powieść "Złe dziecko"...

Recenzja książki Złe dziecko
Ostatnia podróż "Valentiny"
"Ja nie kocham cię mimo Twoich wad lecz właśnie z ich powodu!"

Na okładce najnowszej powieści Santy Montefiore jest przepiękny błekit morza zlewający sie z kolorem nieba. Widzimy też fragment uroczego, nadmorskiego miasteczka. Już o...

Recenzja książki Ostatnia podróż "Valentiny"

Nowe recenzje

Porwani
Porwani
@Marcela:

Marcel Moss to pseudonim tajemniczego autora facebookowego profilu ZWIERZENIE. Jego książki podbiły listy bestsellerów ...

Recenzja książki Porwani
Gorący lód
Gorący lód
@Gosia:

„Gorący lód” to kolejna książka Nory Roberts, po którą sięgnęłam i ponownie muszę przyznać, że autorka znowu zachwyciła...

Recenzja książki Gorący lód
Upiór w moherze
Kryminał pełen humoru
@kontakt_23:

Ostatnio zdarza mi się przeglądać książki Pani Iwony Banach częściej niż Facebooka po jego awarii. Uwielbiam jej poczuc...

Recenzja książki Upiór w moherze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl