Związanie losów. Kroniki Pierwszego Proroctwa recenzja

O tym, że w ostatnim czasie zaczęłam sięgać po nowe gatunki literackie już wiecie. Zostałam pochłonięta fantastyką, dlatego zdecydowałam się sięgnąć po kolejny tytuł, który był dla mnie zaskoczeniem. Mowa o książce, pt.: „Kronika pierwszego proroctwa - związanie losów”, która jednocześnie jest początkiem serii. Przyznam szczerze, że trochę się przeraziłam, gdy książka do mnie dotarła, bo okazała się być całkiem pokaźną cegiełką. Mimo to historia wcale nie jest mozolna, nie ciągnie się, wręcz przeciwnie. Doskonale się ją czytało!

Pierwszy tom jest napakowany wątkami. Co za tym idzie jest wielu głównych bohaterów i jeszcze więcej bohaterów drugoplanowych. Jednak to powoduje, że książka zyskuje, cały czas coś się dzieje, każdy znajdzie w tej książce coś dla siebie. Jeśli jeden z wątków się nie podobał, miałam okazję poznać wiele innych, więc nie nudziłam się ani trochę. Autor stworzył świat jak z naprawdę dobrego filmu, wszystko spójnie ze sobą połączone. Doskonale uchwycone realia bohaterów powodują, że rozumiałam ich problemy i rozterki dotyczące życia po wojnie. Ten świat pozbawiony został też magii, co ułatwiało krwiożerczym siłom przejąć kontrolę.

Tytułowe pierwsze proroctwo głosiło, że „gdy wiatry zmian zerwą się po czterech stronach świata, nadejdzie czas rozstrzygnięcia, czas ostatecznej próby, która zadecyduje o losach ludzkości”. To skłoniło tych najważniejszych obywateli świata do podjęcia działań. Mimo, że wojna pozostawiła zgliszcza poprzedniego świata, to bohaterowie z różnych stron świata łączą siły aby proroctwu zapobiec. Na świecie zaczynają dziać się dziwne rzeczy, znikają osobniki pewnej rasy, fauna wariuje. Generał Barson, admirał Reyes i wiele innych próbują rozwikłać zagadki nadchodzącej zagłady.

Magia, wojna i różnorodne odmienności to cechy charakterystyczne tej fabuły. Jest niezwykle ciekawa. Autor stworzył bombę i uraczył nas swoja niebanalną wyobraźnią. Naprawdę, jestem w ogromnym szoku. Na podstawie książki śmiało mógłby powstać film, a ja byłabym pierwsza aby go obejrzeć. Polecam wam sięgnąć po ten tytuł, abyście się przekonali jak dobry on jest.

Ode mnie 8/10⭐️