Leć, motylku! recenzja

Miałam nadzieję na coś lepszego

Autor: @angelika.jasiukajc ·1 minuta
2021-03-05
1 komentarz
1 Polubienie
Przyznaję, że sięgając po "Leć, motylku" liczyłam na naprawdę dobrą lekturę, zwłaszcza po przeczytaniu kilku niesamowicie zachęcających fragmentów. I na początku faktycznie książka bardzo mi się podobała. Zaiskrzyło i wciągnęło mnie praktycznie od pierwszych stron, więc myślałam, że zostanie tak już do ostatniej kropki..

Niestety, z przykrością muszę stwierdzić, że po drodze coś się zepsuło. Nie zrozumcie mnie źle, nie była to zła książka. Ogólnie czytało się ją całkiem szybko i nawet przyjemnie, natomiast mnie osobiście czegoś w niej zabrakło.

Bohaterowie jak dla mnie zostali przedstawieni nieco zbyt powierzchownie. Tak naprawdę nie dowiadujemy się o nich praktycznie nic, po za jakimiś szczątkami informacji na temat ich przeszłości, czy wyglądu. Prawdę mówiąc, cała ta historia została przedstawiona jakoś tak blado i niewyraźnie. Odniosłam też wrażenie, że niektórym wydarzeniom ukazanym w książce odrobinę brakowało spójności i realności. Pojawiały się nagle i tak samo nagle znikały. Niektóre dialogi i sceny wydawały mi się jakby wymuszone, strasznie sztuczne, momentami dziecinne, wręcz żenujące.

Generalnie książka była w porządku, ale jak dla mnie nic po za tym. Nie urzekła mnie niczym szczególnym, ani też nie wywołała we mnie zbyt wielu emocji. Może gdybym nie pokładała w niej tak dużych nadziei, spowodowanych też pochlebnymi recenzjami innych blogerów odebrałabym ją całkowicie inaczej, lepiej. Tymczasem ja nastawiłam się na coś zupełnie innego, mocnego, wzruszającego, wywołującego w czytelniku całą paletę emocji. A to co dostałam, nie do końca pasuje do moich wyobrażeń.

Jeśli ktoś zapytałby mnie, czy polecam tę książkę, to szczerze? Nie miałabym pojęcia co mu odpowiedzieć. Mnie ta książka średnio się podobała, natomiast wiem, że jest mnóstwo osób, które odebrały tę pozycję całkiem inaczej niż ja. Dlatego jeśli chodzi o "Leć motylku" najlepiej jest się chyba po prostu przekonać osobiście.

http://www.angelika-jasiukajc-blog.pl/2021/03/recenzja-lec-motylku-dominika-smolen.html#more

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-05
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Leć, motylku!
Leć, motylku!
Dominika Smoleń
7.2/10

Ludzie mówią, że anoreksję da się wyleczyć, ale Viktoria nie jest tego taka pewna. Chociaż od momentu zachorowania minęło już kilka lat, a psychiatra uważa, że Viki uwolniła się od tej przypadłości, ...

Komentarze
@Aleksandra_B
@Aleksandra_B · ponad 3 lata temu
Dotąd miałam styczność tylko z jedną recenzją tej książki, gdzie jej twórczyni wręcz ją zachwalała. To właśnie dzięki niej nabrałam ochoty na ten tytuł, bo dotąd twórczość tej autorki aż tak mnie do siebie nie przekonywała. Oczywiście dalej mam Leć, motylku na uwadze, ale teraz wiem, iż nie powinnam od niej za wiele wymagać. Cóż, zobaczymy, jak ja ją odbiorę, gdy tylko będzie mi dane ją przeczytać. Jednakże chwilowo boję się kreacji bohaterów... ;)
× 1
@angelika.jasiukajc
@angelika.jasiukajc · ponad 3 lata temu
Ogólnie większość osób ją poleca, więc nie wiem sama, ale no mnie ta książka nie porwała jakoś specjalnie.
Leć, motylku!
Leć, motylku!
Dominika Smoleń
7.2/10
Ludzie mówią, że anoreksję da się wyleczyć, ale Viktoria nie jest tego taka pewna. Chociaż od momentu zachorowania minęło już kilka lat, a psychiatra uważa, że Viki uwolniła się od tej przypadłości, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wstęp Powieść „Leć, Motylku!” autorstwa Dominiki Smoleń to moje pierwsze spotkanie z twórczością Autorki. Muszę przyznać, że od dłuższego czasu byłam ciekawa powieści, które wychodzą spod pióra D...

@Oliwolumin @Oliwolumin

Kolejna powieść Dominiki i kolejne spotkanie, które było kwestią czasu. “Leć, Motylku!” nie jest tytułem, który cokolwiek mógł mi powiedzieć, a opis z okładki sugerował zupełnie inną historię, niżeli...

@Rozchelstana_Owca @Rozchelstana_Owca

Pozostałe recenzje @angelika.jasiukajc

Naucz mnie kochać
Rewelacyjna książka!

"Naucz mnie kochać" jest książką, która przez pierwszych kilkadziesiąt stron strasznie mnie denerwowała. Właściwie to nie książka, a zachowanie głównej bohaterki. Moja i...

Recenzja książki Naucz mnie kochać
Jutro będziesz mój
Świetna!

"Jutro będziesz mój" to niesamowicie rozbudowana i bogata w emocje historia, która wciąga już od pierwszych stron. Dzieje się tu naprawdę dużo, ponieważ autorka wplotła ...

Recenzja książki Jutro będziesz mój

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka