Adam Mickiewicz. Bryk bardzo niekonwencjonalny recenzja

Mickiewicz czytać się da

Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·2 minuty
2023-10-20
1 komentarz
20 Polubień

Pokusiłam się, jak nigdy, rzucić okiem na recenzje osób, które „Bryk...” przeczytały. Sama jestem już po lekturze i stąd moje zainteresowanie lecz ponownie zaznaczę, że nigdy nie kieruję się opiniami innych. I – co mnie bardzo zaskoczyło? Oceny są tak różne i tak skrajne, że odczuwam w sobie nikłą irytację. Dlaczego?


Och, Adamie (wzdycham do Mickiewicza), jakże ty jesteś pełen zagadek, zakrętów i emocji... Do dziś. Jakże ty jesteś poszkodowany. Łukasz Radecki wziął na warsztat utwory Wieszcza, które – nie oszukujmy się – czytane w szkole zrażają. Zrażają w ogóle do czytania i do jakiegokolwiek zagłębiania się w treść. „Pana Tadeusza” mało kto doczytał do końca, podobnie jest z „Dziadami”, czy „Grażyną”. Nie oszukujmy się, te dzieła (w oryginale) wymagają swojego czasu i wieku. Starszy czytelnik odnajdzie w nich głębię i piękno i dzięki klasyce Mickiewicza sięgnie po inne lektury tego okresu. Młodzież czyta ściągi, wszelkie streszczenia lub słucha interpretacji publikowanych w internecie. Czytanie stanowi górę nie do przebycia i gdyby nie nauczyciele, którzy omawiają lekturę i wyjaśniają jej sens, lekcja byłaby wypełniona ciszą.


Mogę brać udział w polemice i spierać się tymi, którzy myślą inaczej, dlatego odważnie zanurzyłam się w „Bryku bardzo niekonwencjonalnym” Łukasza Radeckiego. I co? I mnie porwało totalnie. Nagle okazało się, że z ballad Mickiewicza można czerpać przyjemność. Ba, można się nawet zadumać nad bezmyślnością bohaterów i nad ich decyzjami. Nagle Pan Tadeusz zaprosił mnie do rodzinnej posiadłości, choć wcześniej zrobił to Pan Twardowski zamaszyście czyniąc mi miejsce przy stole w oberży. Nagle wkroczyłam w świat, który, jakby nie było, nagle inaczej mi się objawił. Czytanie „Bryku ...” sprawiło, że wszystko nabrało jasności i zrozumienia. Nagle wiem o co w tekście chodzi.
I tak jest z każdym utworem Mickiewicza, który rozpracował Łukasz Radecki. Normalne słowa, proste, codzienne okazały się lekiem na treść. Czytasz i pojmujesz. Należy czytać najpierw oryginał i dać mu szansę, by poznać treść i sens. Potem dopiero łapać za „Bryk...” Radeckiego.
Porównaj, co bardziej się w tobie zagnieździło, co jest bardziej zrozumiałe i – co zasadnicze – zadaj sobie pytanie – można? Można zachwycać się klasyką pisaną wierszem? Można ją rozumieć? Można się nią w pewien sposób zauroczyć?


A czego nieświadomie dokonał autor „Bryku bardzo niekonwencjonalnego”? Publikacją ożywił Adama Mickiewicza. Dał mu powiew świeżości, co go nawet odmłodziło (autora pewnie też przy okazji) i co sprawiło, że Mickiewicz stał się przystępnym pisarzem. To osiągnięcie nie mające swojej miary.


Szkoła ma pomagać w nauce, co jest rolą nauczycieli. I chwała panu Łukaszowi za to, co zrobił. Rozłożył Mickiewicza (ale i Słowackiego) na łopatki, a dokonał tego genialnie. I bezboleśnie, bo w końcu nikt nie ucierpiał.


#agaKUSIczyta

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-10-19
× 20 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Adam Mickiewicz. Bryk bardzo niekonwencjonalny
Adam Mickiewicz. Bryk bardzo niekonwencjonalny
Łukasz Radecki
6.8/10

Nie lubisz czytać wierszem, a chcesz poznać twórczość Mickiewicza? Bez obaw, mamy coś dla Ciebie! Wszystkie utwory poetyckie Adama Mickiewicza po raz pierwszy prozą. „Ballady i romanse”, „Konrad Wal...

Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · 6 miesięcy temu
Rozłożył na łopatki (powalił, pokonał, czyli jest lepszy w pisaniu) czy może jednak na części (wytłumaczył, zanalizował)?
× 1
Adam Mickiewicz. Bryk bardzo niekonwencjonalny
Adam Mickiewicz. Bryk bardzo niekonwencjonalny
Łukasz Radecki
6.8/10
Nie lubisz czytać wierszem, a chcesz poznać twórczość Mickiewicza? Bez obaw, mamy coś dla Ciebie! Wszystkie utwory poetyckie Adama Mickiewicza po raz pierwszy prozą. „Ballady i romanse”, „Konrad Wal...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Łukasz Radecki - to nazwisko stało się pewnego rodzaju synonimem kawałka dobrej literatury. Są głosy, że wszystko, co wychodzi spod pióra tego autora, jest oryginalne, a dzięki temu, warte przeczytan...

@rafik_007 @rafik_007

Do przeczytania książki Łukasza Radeckiego skłonił mnie fakt, że jako nauczyciel doskonale wiem, jakie problemy z rozumieniem twórczości Mickiewicza mają młodzi ludzie i dlatego też poszukiwałam czeg...

@DieLeseratte @DieLeseratte

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Śpiewająca lipka. Bajki Słowian Zachodnich
Podróż do bajkowego raju

Z tymi bajkami się spajam. Od dziecka zachwycają mnie rysunki, jakie są na niektórych stronach - niebywałe i wywołujące eksplozję ciepła w sercu i jednoczesny uśmiech na...

Recenzja książki Śpiewająca lipka. Bajki Słowian Zachodnich
Wieczny mąż
Ten trzeci

Gdy bierzesz do ręki Dostojewskiego, to wiesz, że historia może i będzie należała do lekkich, ale już lektura wymagać będzie czasu i kontemplacji. Że to nie powieść, prz...

Recenzja książki Wieczny mąż

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl