Mimo ,że obecna aura pogoda nie odpuszcza i zalewa falą upałów to Mieczysław Gorzka nie ma litości, swoją nową powieścią podkręca temperaturę do granic możliwości. Przydomek nadany przez wydawnictwo Czarna Owca „Mistrz Kryminału” to zdecydowanie godny tytuł i zasłużony dla autora. O czym przekonacie się po przeczytaniu najnowszej książki-„Poszukiwacz Zwłok”. Śmiało można stwierdzić, że nie były to tylko puste słowa, czy slogan reklamowy. Oczywiście nie odbieram, zasług za poprzedni cykl ze słynnym Komisarzem Zakrzewskim, który zaskarbił sobie ogromną rzeszę czytelników i fanów.
____
W moim odczuciu „Poszukiwacz zwłok” to postawienie kropki nad „I” w gatunku, w którym autor radzi sobie najlepiej. Przypomina o swoim talencie, po poprzedniej książce, która nie tylko samym tytułem wywołała „Burzę” na rynku czytelniczym.
Po Wrocławiu krąży człowiek widmo, który dokonuje brutalnych morderstw na nastoletnich dziewczynach. Nieuchwytny, niewidzialny , a nieporadność służb mundurowych przyczynia się do narastania legendy człowieka ducha, któremu został nadany przydomek „Poltergeist”
Sprawa morderstw to przysłowiowe „zgniłe jajo” podrzucane co jakiś czas innemu śledczemu, który w akcie bezradności w końcu musi przyjąć kapitulację. Ten sam los spotyka Komisarza Piotra Żołnierza, który musi ustąpić miejsca i oddać stery w ręce komisarz Laury Wilk. Kobieta, która swoim wizerunkiem, sposobem bycia, bezwzględnością zapracowała sobie na przydomek „Wilczyca”. Sytuacja z,ienia się kiedy na pokładzie pojawia się inny kapitan. Pozorną ciszę przerywa niezapowiedziany sztorm. Te słowa idealnie odzwierciedlają sytuację między dwoma śledczymi. Sytuacje zaognia fakt, kiedy pojawia się szansa na rozwiązanie sprawy i ujęcie brutalnego psychopatycznego mordercy, do którego nawet nie zdołano się zbliżyć o włos. Wilczyca podejmuje trop- znajduje pewien element w aktach sprawy, który praktycznie jest jak łakomy kąsek podany na widelcu, po latach zawieszenia i postępów w śledztwie. Nienawiść to główne uczucie jakie kieruje komisarzem Żołnierzem, chęć pozbawienia sukcesu nowej dowodzącej, to priorytet do upokorzenia Wilczycy i czerpania satysfakcji z niepowodzenia koleżanki z wydziału. Ciężkie chwile, które spadają na śledczą to dopiero początek drogi, który przyjdzie jej przejść. Skorumpowani koledzy to jedynie wierzchołek góry, z której by zejść należy przebyć wiele krętych ścieżek o wyboistym i ostrym podłożu. Determinacja Wilczycy jednak nie słabnie. Czy jednak wystarczy jej na tyle by nie dać się pożreć systemowi przesiąkniętemu patologiami, który niczym rak zjada wszystko dookoła.
W międzyczasie do Laury zwraca się o pomoc Maciej Ślesicki, psycholog wykładowca, który dostaje nietypową propozycję odnalezienia zwłok nastolatki, która zginęła w dziwnych okolicznościach. Sama sprawa była głośna gdyż zamordowana była córką wpływowego polityka. Do dzisiaj nie udało się ustalić co stało się z dziewczyną, godząc się z faktem ,że po prostu wraz z upływem czasu, z brakiem kolejnych poszlak spraw została odłożona na półkę, zbierając kurz. Fakt, że ktoś ponownie zaczął się interesować wspomnianą sprawą, staje się niewygodny, a sam Maciej Ślesicki nie jest świadomy jakie czyha na niego niebezpieczeństwo.
___
Mieczysław Gorzka nie zawodzi, serwuje czytelniczą ucztę dla miłośników gatunku, w postaci wykwintnego dania, którego nie powstydziłaby się sama Magda Gessler. Patologiczne środowisko wrocławskiej policji, prokuratury nepotyzm, powiązania ze światem przestępczym, układy, to tylko kilka cech które wchodzą w skład bogatego menu. Ponadto świetnie wykreowane postacie, z podłożem psychologicznym, które autor odkrywa stopniowo przez co wodzi czytelnika za nos, tworząc iluzję, wciągając nas w prawdziwą grę, w której do samego końca utrzymuje pokerową twarz. Świetne dialogi, postacie o bogatym bagażu osobistym, które mają wpływ na podejmowane decyzje oraz największy fenomen autora do tworzenia bohaterów płci żeńskiej oraz postaci pomimo wielu wad charakteru wzbudzają sympatię. Zwroty akcji, które nie pozwalają odłożyć książkę na później, przeplatane przeszłością bohaterów. Czy też terapia jednej z postaci rozłożona na czynniki pierwsze od samego dzieciństwa to ciekawe zjawisko przedstawiające wpływ na późniejsze dorosłe życie, przedstawione oczami autora.
Świetnie skonstruowana fabuła otwierająca szereg możliwości na nowy cykl, na świeżą krew, kiedy to komisarz Zakrzewski odejdzie na zasłużoną emeryturę, autor ma zalążek na nowego kultowego bohatera, który- w moim odczuciu- również zyska wiele fanów.
Nowy kryminał mistrza gatunku. Komisarz Laura Wilk staje na czele grupy śledczej poszukującej brutalnego zabójcy nastolatek. To nie podoba się jej kolegom z wydziału kryminalnego. Mimo początkowyc...
Nowy kryminał mistrza gatunku. Komisarz Laura Wilk staje na czele grupy śledczej poszukującej brutalnego zabójcy nastolatek. To nie podoba się jej kolegom z wydziału kryminalnego. Mimo początkowyc...
Przedstawiam wam kolejną znakomitą powieść, autora którego wcześniejsze książki, zkradły moje serce. A jest nim dokładnie Mieczysław Gorzka. Autor wie jak porwać czytelnika w swoich opowieściach, od ...
Kolejną książka, którą przeczytałam w ramach wyzwania portalu "Lubimy Czytać" był kryminał autorstwa Mieczysława Gorzki zatytułowany "Poszukiwacz zwłok". To moje pierwsze spotkanie z jego twórczością...
@Laurel_3
Nowe recenzje
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:
Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...