Bestia : historia Mike'a Tysona recenzja

Między linami " ringu życia "...

TYLKO U NAS
Autor: @Robwier ·2 minuty
2021-12-11
Skomentuj
2 Polubienia
Czasem, nie tylko zresztą w sporcie - pojawia się siła, której niestraszna jest żadna technika. I systematycznie, bywa - beznamiętnie, niszczy wszystko, co stanie jej na drodze do wytyczonego celu. Tak właśnie swego czasu Mike Tyson traktował swoich ringowych rywali - niczym przeszkody dzielące go od wymarzonego trofeum, czyli pasa bokserskiego mistrza wszechwag...
Historia Tysona to dobry przykład na to, że prawdziwa wielkość nierzadko rodzi się w bólach. Bo dzieciństwo i młodość miał niespecjalnie udane. Boks, który wprowadził go do innego, lepszego świata - też w pewnym momencie dał mu bolesnego pstryczka w nos (Mike odpadł w kwalifikacjach olimpijskich). Ale koniec końców Tyson został najmłodszym w historii czempionem wagi ciężkiej i wydawało się, że długo pozostanie na samym szczycie zawodowego sportu ...
Z różnych przyczyn tak się jednak nie stało, i o tym m. in.opowiada ta książka. Oraz, oczywiście o samym Mike'u, i jego dosyć burzliwych "przepychankach" z życiem...
A także największych ringowych rywalach. Nie mogło więc zabraknąć Evandera Holyfielda. Niewiele brakowało, by ten jednak w ogóle nie został pięściarzem. Jako młody chłopak, po kilku treningach i boleśnie przegranych sparingach- Evander bowiem niespecjalnie chciał kontynuować swoją przygodę z boksem. Wtedy do akcji wkroczyła jego matka mówiąc, że i owszem, przymusu nie ma, ale...Nie wychowała syna na tzw." przegrywa", więc ma on wrócić na salę, pokazać swoim "pogromcom", że się ich nie boi ani nie unika, i dopiero wtedy będzie mógł zawiesić rękawice na kołku... Wkrótce okazało się, że Holyfield obdarzony jest sporym pięściarskim talentem, a w tzw.międzyczasie "objawiło się" też jego - dziś już sławetne - wielkie serducho wojownika. Nic więc dziwnego, że walcząc w tym samym okresie- prędzej czy później Holyfield musiał spotkać na swej drodze Tysona...
Obydwaj walczyli też z Lennoxem Lewisem. Ten Brytyjczyk - wielkie i silne chłopisko, był swego czasu najbardziej unikanym "ciężkim" w zawodowym boksie. W sumie nic dziwnego, bo oprócz świetnych warunków fizycznych - sztukę walki na pięści opanował w stopniu co najmniej bardzo dobrym. I choć czasem jego trener narzekał, że Lewis w ringu bardziej przypomina szachistę, niż wojownika- to ten spektakularnymi nokautami efektownie odprawiał kolejnych rywali. W tym, niestety, i naszego Andrzeja Gołotę...
Oprócz opisów legendarnych już dziś wyczynów w/w mistrzów - w książce znajdziemy też sporo "pozaringowych" opowieści. I czasem, dla niektórych pewnie trochę niespodziewanie, okaże się, że nawet najwspanialsi sportowcy to jednak przede wszystkim też...ludzie. Zaś kiedy schodzą z jasno oświetlonych aren - nierzadko zmagają się z podobnymi problemami, co uwielbiający ich fani. A bycie świetnym sportowcem nie zawsze jest równoznaczne z byciem godnym naśladowania człowiekiem...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-11
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bestia : historia Mike'a Tysona
2 wydania
Bestia : historia Mike'a Tysona
Przemysław Słowiński
9.3/10

Mike Tyson - syn alfonsa i prostytutki, jeszcze niedawno najlepiej zarabiający sportowiec świata, ?Bestia?. W drugiej połowie lat osiemdziesiątych zamiatał ringi najtęższymi zabijakami na naszej plane...

Komentarze
Bestia : historia Mike'a Tysona
2 wydania
Bestia : historia Mike'a Tysona
Przemysław Słowiński
9.3/10
Mike Tyson - syn alfonsa i prostytutki, jeszcze niedawno najlepiej zarabiający sportowiec świata, ?Bestia?. W drugiej połowie lat osiemdziesiątych zamiatał ringi najtęższymi zabijakami na naszej plane...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Robwier

Walcząc z myślami
Poskramianie myśli...

Zbiór różnorakich przemyśleń i życiowych wskazówek Bruce'a Lee. Postaci z pewnością nietuzinkowej, i niemal z każdym kolejnym rokiem, mijającym od jego (przedwczesnej) ś...

Recenzja książki Walcząc z myślami
Gdy milkną oklaski
Za "sportową metą" życia ...

Byli, uznani sportowcy opowiadają, jak odnaleźli się w codziennym życiu po zakończeniu kariery. A nie zawsze i nie dla każdego z nich owo "przejście" było łatwe i bezbol...

Recenzja książki Gdy milkną oklaski

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało