Miłość pod naszym niebem recenzja

"Miłość pod naszym niebem"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2020-07-13
Skomentuj
9 Polubień
„Ignorowana, na co dzień obecność bliskich jest doceniana dopiero, gdy znikają nam z horyzontu”.

Pełna uroku, niepowtarzalności i swoistego klimatu niewielka wioska i jej mieszkańcy. Akcja powieści toczy się swoim tempem i niesie ze sobą ogromne emocje. Fabuła krąży wokół mieszkańców Brzozówki i ukazuje ich niełatwą, pełną wewnętrznych rozterek, zmagań codzienność. Przepełnioną smutkami i radościami. Samo życie. Autorka ma niesamowity dar do pisania takich historii. Lekkość pióra, płynność, plastyczność i obrazowość stylu, daje nam porywającą i przepełnioną ogromnym ciepłem powieść. Nie brakuje w niej trudnych życiowych zawirowań i zwykłych ludzkich potknięć. Jest bardzo szczerze, realnie z dużym poczuciem humoru. Rewelacyjnie wykreowani bohaterowie – to oni są niepodważalnym atutem powieści. Zwykli ludzie, bardzo swojscy, ciepli, serdeczni i jak to bywa w takich małych społecznościach – wścibscy i ciekawscy. Ukazana historia Stefana głęboko mnie poruszyła. Przeszłość nie daje o sobie zapomnieć, a doznane krzywdy wciąż bolą. Gabrysia jak zawsze wniosła pozytywną energię, dziecięce zafascynowanie świata i dobroć – jej celne uwagi, wywoływały mój szczery uśmiech.

Tutaj każdy poczuje się jak u siebie. Tak po prostu jest. Pani Sylwia ukazała nam pokomplikowane relacje międzyludzkie, wzajemne zależności, złożoność ludzkiej natury. Piękno przyjaźni, zrozumienie, wzajemne wsparcie i pomoc, bezinteresownie, tak zwyczajnie po ludzku. Szukanie swojego miejsca na ziemi. Przeszłość idealnie miesza się z teraźniejszością, chwile złe z dobrymi, radość ze smutkiem. Różne oblicza macierzyństwa, nieporozumienia, barak akceptacji, wygodnictwo. Miłość, szacunek, zrozumienie, przebaczenie, ciepło domowego zacisza i jego aromaty. Piękno polskiej wsi, niepowtarzalny zapach pieczonego chleba, domowe kompoty, ciasta, zioła.

Powieść całkowicie skradła moje serce. Podczas czytania miałam wrażenie, że jestem u siebie, między przyjaciółmi. Czytanie od początku do końca było ogromną przyjemnością, niespodzianką, chwilami zaskoczenia i wzruszenia. Wszystko to okraszone dobrym humorem. Już z niecierpliwością czekam na kontynuację. Jestem pewna, że autorka ponownie nas zaskoczy. Polecam z całego serca :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-13
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miłość pod naszym niebem
2 wydania
Miłość pod naszym niebem
Sylwia Kubik
8.1/10
Cykl: Seria powiślańska, tom 2

Na polach złocą się zboża, w sadach rumienią się owoce, a w sercach mieszkańców Brzozówki dojrzewają najważniejsze życiowe decyzje. Czy pod naszym niebem dojrzeje tego lata także miłość? Kolejna po ...

Komentarze
Miłość pod naszym niebem
2 wydania
Miłość pod naszym niebem
Sylwia Kubik
8.1/10
Cykl: Seria powiślańska, tom 2
Na polach złocą się zboża, w sadach rumienią się owoce, a w sercach mieszkańców Brzozówki dojrzewają najważniejsze życiowe decyzje. Czy pod naszym niebem dojrzeje tego lata także miłość? Kolejna po ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy ja już mówiłam, że kocham naszych rodzimych twórców? Nie znaczy to wcale, że nie sięgam po książki zagranicznych autorów, ale zdecydowanie wolę nasze realia i nasz klimat. Jakiś czas temu napisał...

@rudemysli71 @rudemysli71

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Kołatanie
"Kołatanie"

“To nie słowa, to gesty mają znaczenie”. Schyłek dwudziestego wieku, niewielka wioska w województwie łódzkim. To tutaj mieszka babcia dziewiętnastoletniego Piotra, kobi...

Recenzja książki Kołatanie
W cieniu Majdanka
"W cieniu Majdanka"

"Dlaczego ludzie w taki sposób upadlają innych ludzi? Było to niepojęte". Wojna zbiera swoje krwawe żniwo, nikt nie może czuć się bezpieczny, okupant rozpanos...

Recenzja książki W cieniu Majdanka

Nowe recenzje

Na progu zła
Na progu zła.
@Malwi:

"Na progu zła" Louise Candlish to nie tylko thriller, ale również zaskakująco głęboka analiza ludzkich emocji, które wy...

Recenzja książki Na progu zła
Szczury Wrocławia. Dzielnica
Śmierć czyhająca na każdej dzielnicy
@elutka_a:

Sierpień 1963, Wrocław Wielkie miasto nieznikające z nagłówków gazet w Polsce, jak i całej Europie. Mimo skrupulatnych...

Recenzja książki Szczury Wrocławia. Dzielnica
How Does It Feel?
Nienawiść, fascynacja, pożądanie
@maitiri_boo...:

"How Does It Feel" to jedna z mroczniejszych podróży przez świat elfów, jakie miałam okazję w swoim życiu czytać. Nasyc...

Recenzja książki How Does It Feel?
© 2007 - 2024 nakanapie.pl