Miłość szuka właściciela recenzja

Miłość szuka właściciela

Autor: @zaczytana_mama_dwojki ·1 minuta
2021-07-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
W drugą rocznicę śmierci narzeczonego Sloan przygarnia psa, którego prawie potrąciła. Początkowo nie może skontaktować się z jego właścicielem. Ten po pewnym czasie sam się do niej odzywa. Zaczynają utrzymywać stały kontakt telefoniczny, który niespodziewanie przenosi się na wyższe stopnie wzajemnych relacji. Jason po powrocie zaprasza Sloan na spotkanie - randkę i dalej wszystko dzieje się już lawinowo.
.
I co ja mam teraz napisać. Nie będę niestety słodzić, bo sama historia spływa cukrem, aż do granic możliwości. Znalazłam nawet idealny cytat: "O Boże, jesteśmy tacy słodcy, że nie do zniesienia."
Historia miłosna jakich wiele. Bardzo szablonowa i przewidywalna. Po przeczytaniu 100 stron miałam wrażenie, że wiadomo już wszystko i nic nadzwyczajnego się nie wydarzy. Ostatecznie były pewne zrywy, ale również bardzo oklepane i filmowe. Ona piękna, on przystojny. On ma pieniądze, ona tych pieniędzy potrzebuje. On ma psa, dla którego potrzebuje opieki, a ona tę opiekę może zaoferować. Po prostu świat idealny. Przebolałabym gdyby ta pozycja miała 300 stron, ale nie 460. W pewnych momentach strasznie się dłużyła, a niektóre sceny były o niczym. Gdyby to był film, który mogę włączyć w trakcie prasowania i zwyczajnie umili mi tę znienawidzoną czynność to byłabym nawet usatysfakcjonowana. Zero myślenia, analizowania tylko prosta opowieść.
Po lekturze "To tylko przyjaciel", która była bardzo dobra, a przede wszystkim miała głębsze przesłanie oczekiwałam czegoś zupełnie innego. Może tu tkwi mój problem. Za bardzo się nastawiłam. Nie wiem.
Chwytając się czegoś na siłę, jedyne co mogę przytoczyć to to, że po utracie kogoś bliskiego należy dać sobie czas na żałobę, ale jednocześnie nie zatracać się w niej.
To, że Sloan poznała Jasona akurat w takim momencie życia pomogło jej oswoić rzeczywistość. Wyszła dzięki temu ze stanu przejściowego i wzięła się w garść.
.
Podsumowując, jeśli szukacie czegoś lekkiego do poczytania w hamaku bądź na plaży to ok, będzie to pozycja idealna. Odradzam jednak osobom, które nie lubią typowych historii miłosnych, a w książkach, również tych obyczajowych, poszukują czegoś bardziej złożonego.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miłość szuka właściciela
Miłość szuka właściciela
Abby Jimenez
7.9/10

Nowa powieść autorki bestsellera „To tylko przyjaciel”! Historia skomplikowanej relacji Sloan i Jasona, których połączył niespodziewany splot wydarzeń. Ona mieszka w Los Angeles i od dwóch lat jes...

Komentarze
Miłość szuka właściciela
Miłość szuka właściciela
Abby Jimenez
7.9/10
Nowa powieść autorki bestsellera „To tylko przyjaciel”! Historia skomplikowanej relacji Sloan i Jasona, których połączył niespodziewany splot wydarzeń. Ona mieszka w Los Angeles i od dwóch lat jes...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy można zakochać się w kimś, kogo się nigdy nie spotkało? Sloan nadal nie potrafi podnieść się pi śmierci swojego ukochanego, mimo że minęły już dwa lata. Jej życie w niczym nie przypomina jej daw...

@katexx91 @katexx91

,,Miłość szuka właściciela" Abby Jimmenz. Autorka bestsellerowego ,,To tylko przyjaciel" powróciła z nową, ogrzewającą serca i jednocześnie łamiącą serca powieścią, która nie pozwala zasnąć. Histor...

@Perlasbooks @Perlasbooks

Pozostałe recenzje @zaczytana_mama_d...

Grzęzawisko
Grzęzawisko

"Odkąd tu jestem, mam wrażenie, że brodzę w jakimś cholernym grzęzawisku. Wszyscy są umoczeni po łokcie. Jeden fałszywy krok i już cię nie ma. Idziesz pod wodę." Na bag...

Recenzja książki Grzęzawisko
Błękitny koliber
Błękitny koliber

"Wiedziałam jedno: nie spocznę, jakem Bogna Zasławska, póki nie odgadnę, co takiego miał na myśli umierający potomek porcelanowej familii z Delftu." Fabuła tej powieści...

Recenzja książki Błękitny koliber

Nowe recenzje

Trędowata. Część 2
Klasyka gatunku
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o drugim tomie książki, o której napisane i powiedziane zo...

Recenzja książki Trędowata. Część 2
Kuchnia narodowa
Apetycznie
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem BoWiem* Była to dla mnie książka niespodzianka. Szczerze mówiąc sama od siebie ni...

Recenzja książki Kuchnia narodowa
Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
@Anna30:

Twórczość co poniektórych pisarek bywa na ogół bardzo różna. Mogłam, się o tym przekonać czytając książkę pt. ''Łobuzia...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie