Mireczek. Patoopowieść o moim ojcu recenzja

Mireczek

Autor: @monika.sadowska ·1 minuta
2021-05-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Przejmująca historia córki przeżywającej żałobę po utracie ojca. Alkoholika, który zatracił się w mroku zgubnego nałogu. Inspirowana własnymi przeżyciami. Autentyczna do bólu. Bez krzty zażenowania autorka opowiada czego doświadczyła w rodzinnym domu. Ile upokorzeń, wstydu, cierpienia musiała udźwignąć w swoim życiu przy boku uzależnionych rodziców, którzy trwali w stanie zawieszenia, niewiele interesując się światem zewnętrznym.
Lęk, bezsilność. Zraniona osobowość. Dorosłe dziecko alkoholików.

Od początku wpadamy w emocjonalny dół, a opisy piękną prozą zachwycają.
"Wiele lat temu zabrały go demony plątające się po jego trzewiach i głowie. Nie znaliśmy się-spotykałam głównie tego z trzewi i głowy, który podpowiadał mu, co robić. Że poza wódką jest tylko strach, że nic nie warto. Żeby dał sobie spokój. Tato, przykro mi, że tak się stało"...

Autorka wyrusza w swej książce w podróż wspomnień. Wspomnień o ojcu nieobecnym, które pozwolą wyjść z mgły, poukładać i zrozumieć i ruszyć do przodu.
Wzruszające świadectwo przeszłości, próba rozliczenia się z tego co minęło, chęć zapomnienia. Ale czy można zapomnieć?
Nie, to pozostaje na zawsze, zakorzenione na stałe, będzie ciągle budzić niepokój. Niepewność.

Jestem poruszona tą opowieścią. Poruszona jest każda cząstka mojego ciała i duszy. Książka ważna, trudna. Uczy pokory i siły, nadziei na lepszy czas pomimo przeżytego zła.

Dziękuję autorce za ten ogrom emocji.

Dla mnie ta historia jest o tyle ważna i przemawia ponieważ w pewnym sensie też jestem dzieckiem ojca nieobecnego. W innym aspekcie, bo mój tata zmarł, gdy miałam parę lat. Odszedł. Tak po prostu. Dla dziecka niepojęte. Pozostała pustka i ta samotność. Na początku mojego życia. Niewiele wspomnień, wspólnych zdjęć i ten brak więzi, relacji. Brakowało, brakuje. Tęsknię. Moja tęsknota pozostanie na zawsze. Do końca.


"Wszyściutko się sprawdziło. Ojciec wychodzi na ten swój „mityng”, po czterech godzinach jeszcze go nie ma i nie odbiera telefonu, po czterech i pół „abonent jest czasowo niedostępny”, po pięciu zastawiam na wszelki wypadek drzwi wejściowe krzesłem i stołem, po sześciu słychać ryki na klatce schodowej. Dalej idzie według znanego schematu: sąsiad wzywa policję, lecą „stul pyski” i „chuj ci w dupy”. Więcej mi się nie chce opowiadać".

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mireczek. Patoopowieść o moim ojcu
Mireczek. Patoopowieść o moim ojcu
Aleksandra Zbroja
6.9/10

BARDZO MOCNY DEBIUT. PRAWDZIWA, PORUSZAJĄCA OPOWIEŚĆ O PRÓBIE ODNALEZIENIA OJCA, KTÓREGO ZABRAŁ ALKOHOL. Wklepuję na fejsa komunikat, że to koniec, że umarł nagle i niezapowiedzianie, że nie...

Komentarze
Mireczek. Patoopowieść o moim ojcu
Mireczek. Patoopowieść o moim ojcu
Aleksandra Zbroja
6.9/10
BARDZO MOCNY DEBIUT. PRAWDZIWA, PORUSZAJĄCA OPOWIEŚĆ O PRÓBIE ODNALEZIENIA OJCA, KTÓREGO ZABRAŁ ALKOHOL. Wklepuję na fejsa komunikat, że to koniec, że umarł nagle i niezapowiedzianie, że nie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W tej książce córka alkoholika, tytułowego Mireczka, usiłuje sobie jakoś poukładać stosunki ze zmarłym ojcem, pisząc głównie o życiu Mireczka i życiu z Mireczkiem. Ciężko się czyta ten katalog niepe...

@almos @almos

Mireczek Aleksandra Zbroja Wydawnictwo Agora Intymność tej książki, odczuwana jest na każdej jej stronie. W każdym słowie odczuwa się ból i emocje kobiety, dziecka, córki. Wspomnienia ni...

@ciagle_czytam @ciagle_czytam

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Nie bierz nic z takich miejsc
Nie bierz nic z takich miejsc

Wytwory naszego umysłu. Myśli. Ciągi obrazów, zdarzeń. Ulegają wielu zniekształceniom. To nie rzeczywistość, to często nawet nie jej kopia. Nieprzejrzysty ekran, utkany ...

Recenzja książki Nie bierz nic z takich miejsc
Czarodziej śmierci
Czarodziej smierci

Zgnilizna świata wypływa z ulic i przenika do ludzkiej duszy. Powoli sączy się i wnika w zakątki ciała, zaciska brudne łapska tworząc krwawiące rany. Milczenie zniewolen...

Recenzja książki Czarodziej śmierci

Nowe recenzje

Grona gniewu
Świat w pył i w proch
@marcin.gamer67:

John Steinbeck, pisząc "Grona gniewu", stworzył powieść, która od ponad osiemdziesięciu lat rezonuje z czytelnikami na ...

Recenzja książki Grona gniewu
Weranda pachnąca jaśminem
"Weranda pachnąca jaśminem"
@annaolszews...:

📖 Ta książka czekała na swoją kolej już od jakiegoś czasu. Leżała w mojej biblioteczce, aż w końcu przyszedł moment, w ...

Recenzja książki Weranda pachnąca jaśminem
Z głową w chmurach
📚Z GŁOWĄ W CHMURACH 🖋 @miroslawa_kubiak @wydawn...
@ksiazkiocza...:

Czasem trzeba zejść na wieś, żeby... wznieść się ponad wszystko. Jeśli lubicie opowieści, które pachną świeżo skoszon...

Recenzja książki Z głową w chmurach
© 2007 - 2025 nakanapie.pl